Panasonic Lumix S1H - gwiazda srebrnego ekranu

Autor: Redakcja Fotopolis

30 Wrzesień 2019
Artykuł na: 6-9 minut

Po superszybkim S1 i S1R z matrycą 47 Mp na rynku debiutuje trzeci model z pełnoklatkowej linii Panasonic. Lumix S1H to prawdziwy filmowy potwór!

Artykuł powstał we współpracy z firmą Panasonic

Podczas gdy wielu producentów wciąż ma problem z implementacją technologii 4K w swoich aparatach, Panasonic znów wybiega naprzód i prezentuje model Lumix S1H - pełnoklatkowy korpus filmujący w rozdzielczości 6K! Czy faktycznie zaspokoi on potrzeby nawet najbardziej wymagających filmowców? Przyjrzyjmy mu się z bliska!

Pełnoklatkowe serce

O możliwościach filmowych tego korpusu można by napisać grubą książkę. Konstrukcja oparta została o 24-megapikselową, pełnoklatkową matrycę, z optycznym filtrem dolnoprzepustowym i to ona pozwoli nam na rejestrację wideo w maksymalnej rozdzielczości 6K z prędkością 24 kl./s. W przypadku rozdzielczości 5,9K i proporcji obrazu 16:9 maksymalny dostępny klatkaż wzrośnie już do 30 kl./s. Jeśli natomiast skorzystamy z trybu crop (format Super 35), otrzymamy możliwość wewnętrznej rejestracji 10-bitowych materiałów 4K / Cinema 4K z prędkością 60 kl./s i próbkowaniem 4:2:2, w kodeku HEVC (H.265). Decydując się na starszy standard H.264, skorzystamy z 10-bitowego zapisu 4:2:2 w rozdzielczości 4K z prędkością 30 kl./s, wykorzystując już cały obszar matrycy. 10-bitowe materiały 4:2:2 wypuścimy też oczywiście przez HDMI na zewnętrzne rekordery.

Trzej Muszkieterowie
-->
Czyli pełnoklatkowa “święta trójca” Panasonica. Pełnoklatkowe matryce, najlepszy wizjer OLED w historii, stabilizacja 6 EV i zaawansowany tryb filmowy, teraz aż 6K - to tylko kilka z długiej listy możliwości korpusów Lumix S. Co je łączy? Przede wszystkim magnezowy szkielet, który wzmocniono w newralgicznych punktach (całość dodatkowo uszczelniono). Konkurencja z pewnością pozazdrości też najbardziej szczegółowego celownika o rekordowej rozdzielczości 5,76 Mp (kontrast 10 000:1, odświeżanie 120 kl./s). Sensory aparatów są oczywiście stabilizowane i oferują skuteczność do 6 EV (także podczas filmowania) z obiektywami O.I.S.

Jednym z atutów linii S jest szybkość. Wzorem wcześniejszych konstrukcji otrzymujemy superczuły system DFD (Depth From Defocus). System działa z prędkością 480 kl./s i pozwala na ostrzenie już w czasie 0,08 s, a do tego będzie czuły aż do -6 EV. Co jeszcze?  Oczywiście otrzymujemy też moduły Wi-Fi i Bluetooth, które pozwolą na zdalne sterowanie oraz ciągłe połączenie aparatu ze smartfonem.
-->

S1H oferuje też szereg trybów anamorficznych, wsparcie standardu HLG, możliwość zapisu z prędkością 180 kl./s w rozdzielczości Full HD ze wsparciem AF i rejestracją dźwięku oraz profile V-Log  i V-Gamut, które mają oferować identyczne możliwości jak ich odpowiedniki w profesjonalnych kamerach Varicam. W tym wypadku możemy liczyć nawet na 14-stopniowy zakres dynamiczny, a w rejestracji materiałów wysokiej jakości pomoże także technologia podwójnej natywnej czułości ISO Dual Native. Do tego szereg funkcji znanych z profesjonalnych kamer, jak obsługa kodów czasowych czy monitor przebiegów falowych. Taka specyfikacja robi wrażenie.

Podwójna natywna czułość

S1H to również innowacyjna technologia odczytu danych z matrycy, która wydobywa więcej informacji bez pogarszania jakości obrazu. Otrzymujemy więc aparat, który może przełączyć się ze standardowej czułości na wysoką bez zwiększania poziomu szumów i innych artefaktów. Dual Native ISO daje operatorom większą różnorodność artystycznych wyborów oraz możliwość wykorzystania mniejszej ilości światła na planie zdjęciowym, a to pozwala zaoszczędzić czas

Lumix S1H pod maską
-->
Stay Cool!
Nowy korpus wyposażony został w aktywny system chłodzenia z wentylatorem, który w tego typu konstrukcji, jako wyposażenie standardowe, pojawia się po raz pierwszy. Może pracować w czterech różnych trybach, w tym dwóch automatycznych skupionych na maksymalnym chłodzeniu lub możliwie cichej pracy.
-->
Dual Native ISO
Dwuzakresowe ISO to remedium na zakłócenia powstające podczas korzystania z bardzo wysokich czułości. Podwójne natywne ISO oraz najnowszej generacji procesor Venus Engine pozwalają na piękne oddanie czerni i tonów ciemnych podczas pracy w warunkach bardzo słabego oświetlenia.
Wewnętrzne 10 bit
10-bitowe wewnętrzne nagrywanie w formacie 4:2:2 oznacza 128 razy więcej informacji zawartych w obrazie niż w przypadku zastosowania tryby 8 bit 4:2:0 i może odwzorować ponad 1 mld kolorów. Daje to ogromne pole do popisu podczas postprodukcji materiału (który zapiszemy na zewnętrznych rejestratorach dzięki wyjściu HDMI).

Wartości Dual Native ISO w LUMIX S1H wynoszą 640 i 40001. W przypadku matrycy o jednej natywnej czułości ISO zakłócenia zazwyczaj rosną wraz ze wzrostem czułości. W modelu S1H matryca ogranicza do minimum powstawanie zakłóceń, automatycznie wybierając odpowiedni układ do danej czułości przed rozpoczęciem przetwarzania danych. W efekcie użytkownik może nagrywać filmy nawet przy maksymalnej czułości ISO 51 200. Dual Native ISO można ręcznie przełączać na jedną z dwóch opcji LOW (ISO 640‒5000) i HIGH (ISO 4000‒51200).

Nie tylko dla filmowców

Choć aparat nakierowany jest stricte na filmowców, w S1H nie zabrakło funkcji, które znamy z „fotograficznych” bezlusterkowców producenta. Otrzymujemy więc 5-osiowy system stabilizacji matrycy (skuteczność 6,5 EV), który wykorzystamy także do zapisu zdjęć w powiększonej rozdzielczości 96 Mp, tryb seryjny 9 kl./s (6 kl./s ze wsparciem śledzącego AF), czuły do -6 EV system AF z funkcją śledzenia oka, czas synchronizacji  z lampą 1/320 s, migawkę, której wytrzymałość oszacowano na 400 000 cykli czy wreszcie specjalne tryby fotografowania 6K Photo (superszybkie serie zdjęć o pomniejszonej rozdzielczości) i HLG Photo (zapis zdjęć o rozszerzonej dynamice tonal- nej). Profesjonaliści docenią też dwa gniazda na karty pamięci (SD oraz XQD).

Artykuł powstał we współpracy z firmą Panasonic

{$in-article-newsletter}
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Analizy
Najlepsze używane aparaty, które mocno potaniały - co warto kupić na rynku wtórnym w 2024 roku
Najlepsze używane aparaty, które mocno potaniały - co warto kupić na rynku wtórnym w 2024 roku
Wszyscy chcielibyśmy mieć najnowszy aparat, ale czasem wszystko, czego potrzebujemy mogą zaoferować nam kilkuletnie modele z drugiej ręki, które zdążyły mocno potanieć. Oto 14...
30
Piotr Werner: Tethering (nie tylko) w mojej fotografii
Piotr Werner: Tethering (nie tylko) w mojej fotografii
O tym, czym jest tethering, jak stosować go w praktyce i jakie zalety w pracy fotografa dają kable TetherTools, pisze Piotr Werner.
27
Jak walczyć z light pollution, by robić lepsze zdjęcia astro
Jak walczyć z light pollution, by robić lepsze zdjęcia astro
Astrofotografia i nocne zdjęcia krajobrazowe wymagają odpowiedniego obiektywu, ale w dobie wszechobecnego zanieczyszczenia światłem warto wykorzystać także odpowiednie filtry...
8
Powiązane artykuły