Marek Piasecki „Anaklasis” - nowa książka fotograficzna Fundacji Archeologia Fotografii

Autor: Michał Chrzanowski

21 Czerwiec 2019
Artykuł na: 2-3 minuty

„Anaklasis” Marka Piaseckiego to publikacja, w której autor eksperymentuje ze zbliżeniami, kadrowaniem i poszukuje faktur „zmieniających rytm wyznaczany przez światło”.

Słowo άνάκλασις [anaklasis] oznacza występujące w poezji zjawisko modyfikacji stóp rytmicznych. To przestawienie rytmu polegające na zamianie w wierszu elementów mocnych: sylab długich lub akcentowanych i słabych: krótkich lub nieakcentowanych. Termin ten rozsławił na świecie Krzysztof Penderecki, nazywając tak jeden ze swoich najważniejszych utworów. W awangardowej, kilkuminutowej kompozycji z 1959 roku na 42 instrumenty smyczkowe i sześć grup perkusyjnych Penderecki eksperymentuje z hałasem, ciszą, szmerem i bada granice dźwięku.

W tym samym czasie Marek Piasecki sprawdza możliwości fotografii. Eksperymentuje ze zbliżeniami, kadrowaniem, szuka faktur zmieniających rytm wyznaczany przez światło. Komponuje zdjęcia, zamieniając akcenty, skupiając się na poruszonych fragmentach obrazu. Koncentruje się na obrzeżach. Inne znaczenie słowa „anaklasis” to załamanie światła.

Marek Piasecki „Anaklasis”

Publikacja składa się ze zdjęć wykonanych przez Marka Piaseckiego w latach 1952-1960. Wśród osób widocznych na zdjęciach można rozpoznać m.in. Joannę Turowicz-Piasecką. Znaczna część opublikowanych negatywów ma na oryginalnych obwolutach napisane ręką Piaseckiego oznaczenie: „Mury i Muralia”.

  • Koncepcja/redakcja: Karolina Puchała-Rojek
  • Tekst: Anna Juszczyk, Karolina Puchała-Rojek
  • Projekt graficzny: Anna Hornik, Marta Przybyło
  • Tłumaczenie: Aleksandra Szymczyk
  • Wersja językowa: polsko-angielska
  • Ilość stron: 64
  • Okładka: twarda
  • Rok wydania: 2018
  • Wydawca: Fundacja Archeologia Fotografii
  • Promocja: Steinke Communications
  • Projekt: współfinansowany przez Miasto Stołeczne Warszawa

„Anaklasis” Marka Piaseckiego jest już do kupienia za 45 zł. Po więcej informacji odsyłamy na stronę Fundacji Archeologia Fotografii.

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Publikacje
"Wdech" - emocje Konkursu Chopinowskiego zamknięte w photobooku
"Wdech" - emocje Konkursu Chopinowskiego zamknięte w photobooku
Książka fotograficzna Filipa Dowjata jest oficjalnym albumem 18. Konkursu Chopinowskiego. "Wdech" dokumentuje emocjonalne momenty uchwycone w Filharmonii Narodowej, za kulisami...
9
„Wejdzie i wyjdzie, i znajdzie” - Marta Kiela-Czarnik powraca z nową książką
„Wejdzie i wyjdzie, i znajdzie” - Marta Kiela-Czarnik powraca z nową książką
Nowa książka Marty Kieli-Czarnik pokazuje drogę z choroby do zdrowia, z ciemności do światła, czyli do tego, co w życiu pozytywne: nadziei, akceptacji, pokoju wewnętrznego. To książka...
17
"Kamienie, mrówki i telewizja" - pierwsza fotograficzna monografia Zygmunta Rytki
"Kamienie, mrówki i telewizja" - pierwsza fotograficzna monografia Zygmunta Rytki
Nakładem Fundacji Sztuk Wizualnych i Spector Books ukazała się pierwsza przekrojowa publikacja prezentująca fotograficzny dorobek legendarnego artysty. To w sumie 280 stron, na których...
7
Powiązane artykuły