"Gry z portretem" Krzysztofa Gierałtowskiego

Autor: Łukasz Kacperczyk

6 Wrzesień 2004

Artykuł na: 4-5 minut

Na naszym rynku ukazała się właśnie bardzo nietypowa publikacja. Nietypowa, bo choć wydana nakładem autora książka "Gry z portretem" ma format albumowy i jest poświęcona znakomitemu fotografowi-portreciście, nie znajdziemy w niej ani jednego zdjęcia. Zamieszczono w niej za to prawdopodobnie wszystkie teksty Krzysztofa Gierałtowskiego i o Krzysztofie Gierałtowskim - publikowane już wcześniej i niepublikowane.

Na naszym rynku ukazała się właśnie bardzo nietypowa publikacja. Nietypowa, bo choć wydana nakładem autora książka Gry z portretem: dokumentacja Krzysztofa Gierałtowskiego 1962-2004 ma format albumowy (27 x 36 cm) i jest poświęcona znakomitemu fotografowi-portreciście, nie znajdziemy w niej ani jednego zdjęcia. Zamieszczono w niej za to prawdopodobnie wszystkie teksty Krzysztofa Gierałtowskiego i o Krzysztofie Gierałtowskim - zarówno publikowane już wcześniej, jak i te, które po raz pierwszy zostały udostępnione szerszej publiczności.

Fujifilm GFX100RF - Raty 20x0%

22 999 zł

Nikon Z6 III - raty 20x0%

9 159 zł

Canon EOS R6 Mark II - raty 20x0%

8 999 zł

PANASONIC LUMIX S1R II - raty 20x0%

15 299 zł

Sony FX30 - raty 20x0%

9 449 zł

Okładka książki "Gry z portretem: dokumentacja Krzysztofa Gierałtowskiego 1962-2004"

W liczącej ponad 140 stron publikacji przeczytamy nie tylko wszystko, co Gierałtowski napisał w związku ze swoją twórczością (eseje, listy, wypowiedzi w wywiadach itp.), ale też niemal wszystko, co napisano o nim i do niego - od pierwszych, jednozdaniowych wzmianek, przez korespondencję z portretowanymi po teksty z katalogów wystaw, a wszystko to w chronologicznej kolejności. Całość wieńczy alfabetyczny spis autorów wraz z odnośnikami do poszczególnych tekstów oraz obszerne (i zaiste imponujące) CV Gierałtowskiego.

Krzysztof Gierałtowski jest znany z tego, że nie owija w bawełnę i stara się mówić prosto z mostu, dzieląc się z czytelnikami/słuchaczami nie zawsze wygodną dla większości prawdą lub, jak kto woli, swoim spojrzeniem na polską rzeczywistość fotograficzną. Można się z nim zgadzać lub nie, ale nie można mu odmówić polemicznego zacięcia a przede wszystkim zaangażowania w sprawy rodzimej fotografii. Dlatego możliwość zaznajomienia się z kulisami jego niezwykle udanej kariery to nie lada gratka nie tylko dla miłośników jego twórczości. Z pewnością nie można też narzekać na poziom innych autorów, których teksty znajdziemy w Grach z portretem - są wśród nich takie znakomitości, jak Ryszard Kapuściński, Jan Szczepański czy Jacek Żakowski.

Książkę Gry z portretem: dokumentacja Krzysztofa Gierałtowskiego 1962-2004 można zamówić przez Internet bezpośrednio u autora i bohatera publikacji - kosztuje 30 zł plus koszty przesyłki za pobraniem - a jeśli ktoś mieszka lub będzie przejazdem w Warszawie, z pewnością warto odwiedzić fotografa w jego studiu. Nie powinno być problemów z namówieniem go na autograf czy dedykację.