Obiektywy
Mandler 35 mm f/2 - chińska replika Summicrona za 1500 zł. Będzie tego więcej
Czy możliwe, by zdjęcia ze smartfonów miały jakość jak z profesjonalnego aparatu? Tego chce dokonać Glass Imaging, które właśnie pozyskało kolejne 20 mln na wdrożenie technologii AI korygującej niedoskonałości małych sensorów.
O Glass Imaging pisaliśmy już kilkukrotnie. W 2022 roku startup wyszedł z oryginalnym pomysłem na zmieszczenie w smartfonach znacznie większych matryc niż to obecnie możliwe. Przez kolejne lata główne działania GI przeniosły się do obszaru AI, a jesienią 2023 roku firma zaprezentowała pierwsze demo opracowanego przez siebie systemu Glass AI, który rewolucjonizuje podejście do mobilnego obrazowania.
Zamiast tradycyjnych algorytmów segmentowania i przetwarzania poszczególnych partii obrazu, Glass AI wykorzystuje systemy neuronowe, by niwelować drobne niedoskonałości powstałe na etapie przetwarzania obrazu RAW czy wynikające z ograniczeń optyki. Tak, aby obejść fizyczne ograniczenia niewielkich matryc i sprawić, by dostarczały jakości porównywalnej z tradycyjnymi aparatami.
Przykłady działania Glass AI możemy obejrzeć na stronie glass-imaging.com/showcase. Rezultaty nie zawsze są być może oszałamiające, ale co do jednego możemy mieć pewność. Sposób przetwarzania opracowany przez Glass dostarcza już bardziej naturalnego charakteru i pozbawia zdjęcia wykonane małymi matrycami znanych nam dobrze artefaktów spowodowanych zbyt mocnym wyostrzaniem czy podbijaniem kontrastu przez systemy obrazowania smartfonów i dronów.
Zdjęcie oryginalne
Zdjęcie z wykorzystaniem Glass AI
Zdjęcie oryginalne
Zdjęcie z wykorzystaniem Glass AI
Według twórców, wykorzystanie Glass AI jest w stanie nawet 10-krotnie poprawić wyjściowa jakość obrazu, co potencjalnie ma szanse odmienić oblicze smartfonów i sprawić, że niewielki urządzenia będą z czasem wypychać tradycyjne konstrukcje. Wygląda też na to, że wierzą w to inwestorzy, bo po zeszłoroczny sukcesie i zabezpieczeniu 10 mln dolarów w ramach Google Ventures, Glass Imaging otrzymało właśnie kolejne 20 mln dolarów finansowania na dalsze wdrażanie swojej technologii.
„W Glass Imaging tworzymy przyszłość technologii obrazowania” - mówi Ziv Attar, założyciel i dyrektor generalny Glass Imaging. „GlassAI może uwolnić pełen potencjał mobilnego obrazowania, dostarczając olśniewające, bogate w detale i niezwykle ostre obrazy, niezależnie od aparatów. Zakres zastosowań i możliwości w różnych sektorach przemysłu jest ogromny.”
„GlassAI wykorzystuje sztuczną inteligencję, aby przekształcać surowe serie zdjęć RAW dowolnego aparatu w spektakularne, obrazy wiernie odwzorowujące rzeczywistość” – komentuje dr Tom Bishop, założyciel i dyrektor ds. technologii w Glass Imaging. „Nasze zaawansowane sieci do rekonstrukcji obrazu wykraczają poza możliwości innych rozwiązań: błyskawicznie korygują aberracje optyczne i niedoskonałości sensorów, skutecznie redukują szumy, przywracają drobne szczegóły i realistyczną zawartość obrazu, osiągając lepsze rezultaty niż tradycyjne procesory ISP.
Co z tego wszystkiego wyniknie? Oficjalnie swoje rozwiązania Glass AI oferuje producentom już od ponad roku. Z dużym prawdopodobieństwem firma zawiązała więc już współpracę z niektórymi markami (we wcześniejszych informacjach prasowych pojawiała się m.in. wzmianka o Motoroli). Możemy się więc spodziewać, że pierwsze systemy wykorzystujące technologię Glass ujrzymy już na przełomie 2025 i 2026 roku. Tak czy inaczej, wygląda na to, że dla Glass Imaging to dopiero początek drogi, która może odsłonić przed nami jeszcze wiele ciekawych innowacji.
Więcej informacji o rozwiązaniach Glass Imaging znajdziecie na stronie https://www.glass-imaging.com/.