Prawie 20% fotografów zastanawia się nad zmianą pracy z powodu epidemii

Autor: Maciej Luśtyk

23 Kwiecień 2020
Artykuł na: 4-5 minut

Pod względem zarobkowym, fotografowie są jedną z najbardziej dotkniętych przez koronawirusa grupą zawodową. Prawie jedna piąta z nich zastanawia się nad zmianą pracy.

Jak epidemia koronawirusa wpłynie na wygląd branży fotograficznej? Tego jeszcze nie wiemy. Faktem jest natomiast to, że póki co większość fotografujących pozostaje bez pracy. Ale to nie jedyne skutki pandemii. Wgląd w obecną sytuację na rynku oferuje nam ankieta przeprowadzona na próbie ponad 1000 zawodowych fotografów i filmowców przez amerykański serwis Lensrentals.

Ponad 75% bez jakichkolwiek zleceń

Na początek rzeczy oczywiste. Jak wspominaliśmy wyżej, doskonała większość fotografów potraciła wszystkie nadchodzące zlecenia. Zaskoczeniem nie będzie więc, że aż 74,6% ankietowanych została całkowicie pozbawiona źródła przychodu. Kolejne 14% straciło z kolei między 50 a 80% zleceń. Tylko 3% ankietowanych stwierdziło, że z powodu pandemii ich biznes nie ucierpiał.

Jak nietrudno się domyślić, im bliższy termin zlecenia, tym bardziej prawdopodobne, że zostało ono odwołane. I tak w przypadku terminów majowych realizacje potraciło prawie 60% ankietowanych, a kolejne 22,6% straciło ich ponad połowę. W przypadku wydarzeń zaplanowanych na lato o stracie wszystkich zleceń poinformowało już tylko 20% twórców, ale pamiętajmy, że wraz z upływem kolejnych tygodni przełożonych realizacji będzie prawdopodobnie tylko przybywać.

Mimo dramatycznej sytuacji większość ankietowanych nie zamierza korzystać z przygotowanych na czas pandemii rządowych programów wsparcia. 32,6% nie ma takich planów w ogóle, a kolejne 32% myśli tylko o oficjalnym przejściu na bezrobocie i pobieraniu zasiłku, lub też to już zrobiło (7,3%). Co ciekawe tylko około 19% ankietowanych zamierza skorzystać z program Paycheck Protection Program, który pozwala pokryć koszty działalności wraz z wypłatami przez okres do 8 tygodni.

1/5 zawodowców myśli o zmianie branży

Wykresem, który chyba najlepiej opisuje w jak trudnej sytuacji znaleźli się fotografowie, jest ten dotyczący planów na przyszłość. Według ankiety prawie 1/5 fotografów i filmowców rozważa zmianę branży. Wraz z rozwojem epidemii odsetek ten będzie się prawdopodobnie zmieniał, ale raczej nie należy się spodziewać, żeby się zmniejszał, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację w USA, gdzie była przeprowadzana ankieta.

Oczywiście pozostaje pytanie o to, jak ankieta przeprowadzona przed oceanem przekłada się na sytuację w naszym kraju, ale biorąc pod uwagę, że biznes fotograficzny ucierpiał wszędzie w podobnym stopniu, można spodziewać się, że i u nas prezentuje się to podobnie lub nawet gorzej. W końcu stawki w Polsce od lat utrzymują się na niskim poziomie co utrudnia twórcom zgromadzenie oszczędności.

A jak wygląda to w Waszym przypadku? Dajcie nam znać w komentarzach.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Nowy salon CEWE Fotojoker w Bydgoszczy - promocje z okazji otwarcia
Nowy salon CEWE Fotojoker w Bydgoszczy - promocje z okazji otwarcia
CEWE Fotojoker, renomowana marka branży fotograficznej, otworzyła nowy salon w Galerii Zielone Arkady, w sercu Bydgoszczy. Z tej okazji, na klientów czeka wiele atrakcji i specjalnie...
8
Chemia Kodak Professional wraca na europejski rynek
Chemia Kodak Professional wraca na europejski rynek
Już niebawem na rynku pojawi się komplet chemii fotograficznej do wywoływania zdjęć analogowych Kodak Professional. W ofercie znajdą się zarówno odczynniki do negatywów czarno-białych,...
19
Podcast Fotopolis dostępny na YouTube
Podcast Fotopolis dostępny na YouTube
Od dzisiaj nasz autorski podcast dostępny jest do posłuchania także w serwisie YouTube. To już 50 odcinków rozmów o fotografii z czołowymi przedstawicielami branży.
9
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)