Nowy Pentax z matrycą APS-C jeszcze w tym roku. Ricoh zdradza szczegóły konstrukcji

Autor: Maciej Luśtyk

15 Maj 2020
Artykuł na: 2-3 minuty

Choć wielu wróży marce niechybny koniec, jeszcze w tym roku mamy zobaczyć nowy flagowy korpus APS-C producenta. Czego możemy się spodziewać?

O tym, że Ricoh szykuje premierę nowej lustrzanki Pentax wiemy już od dłuższego czasu. Prototyp aparatu pojawił się nawet na jednych z jesiennych targów fotograficznych w Holandii. Wtedy jednak nie były znane żadne szczegóły na temat nowego modelu, oprócz tego, że korpus będzie oferował wreszcie joystick AF.

Oficjalna zapowiedź produktów miała odbyć się podczas odwołanych targów CP+ 2020, jednak ze względu na epidemię okazało się to niemożliwe. Najwyraźniej producent nie chciał już więcej czekać i opublikował wideorozmowę z inżynierami odpowiedzialnymi za produkcję nadchodzących aparatów i obiektywów, którzy zdradzają nieco informacji na ich temat.

Wizjer optyczny jak w pełnej klatce, szybki AF i możliwość podłączenia gripa

Choć nadal nie znamy nazwy nadchodzącego modelu, wiemy nad czym głównie skupiali się twórcy. Jednym z głównych punktów konstrukcji ma być nowo opracowany wizjer optyczny, który dzięki specjalnym soczewkom oferować ma powiększenie 1,05 x (0,7x dla pełnej klatki), dzięki czemu widziany przez niego obraz będzie tak samo duży jak w przypadku pełnoklatkowego modelu K-1. Wreszcie użytkownicy mniejszych matryc nie będą mieli wrażenia spoglądania w tunel.

Oprócz tego, wizjer wspierany jest czujnikiem oka, który wyciemni ekran LCD podczas spoglądania w wizjer. Podobne rozwiązanie widzieliśmy już w przypadku lustrzanek APS-C Canona. Aparat ma móc pochwalić się także usprawnionym system AF, który będzie lepiej radzić sobie ze śledzeniem obiektów, jednak twórcy póki co nie zdradzają nic więcej na ten temat.

Premiera jeszcze w tym roku

Jak już wspomnieliśmy, aparat oferować będzie joystick AF oraz możliwość podłączenia pionowego gripa. Będzie też wyposażony z więcej pokręteł, co przełożyć ma się na wygodniejszą i szybszą kontrolę poszczególnych parametrów. Wygląda na to, że pod względem dostępności fizycznych kontrolerów nowy aparat będzie rozbudowany podobnie jak pełnoklatkowy model K-1.

Na tę chwilę to jednak wszystko, co wiemy o nadchodzącym aparacie. Kiedy zmaterializuje się on na sklepowych półkach? Ricoh nie podaje dokładnej daty, ale liczy, że mimo obecnych trudności związanych z epidemią aparat trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Trzymamy kciuki!

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
30 rat 0% na wybrane aparaty i obiektywy z okazji 30. urodzin CEWE FOTOJOKER
30 rat 0% na wybrane aparaty i obiektywy z okazji 30. urodzin CEWE FOTOJOKER
CEWE FOTOJOKER startuje z urodzinową promocją. Do 7 maja wybrane aparaty i obiektywy z oferty kupimy w atrakcyjnym systemie ratalny 30 x 0%.
5
Insta360 X5 - większa matryca, odszumianie wspomagane AI i bardziej wytrzymała obudowa. Kamerka sferyczna na sterydach
Insta360 X5 - większa matryca, odszumianie wspomagane AI i bardziej wytrzymała obudowa. Kamerka...
Insta360 prezentuje kolejną edycję flagowej kamerki sferycznej z serii X. Piąta generacja to przede wszystkim większa matryca i system przetwarzania wspierany AI, dzięki którym...
6
Nadchodzi "półklatkowy" aparat Fujifilm. Jest już pierwszy teaser
Nadchodzi "półklatkowy" aparat Fujifilm. Jest już pierwszy teaser
Half the size, twice the story - takim sloganem Fujifilm zapowiada nowy aparat, który może być czymś, czego w świecie cyfrówek jeszcze nie widzieliśmy.
13
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)