Pod koniec 2022 roku Pentax wystartował z ambitnym projektem stworzenia nowego aparatu analogowego. Od samego początku przedsięwzięcie było komunikowane bardziej jako „zabawa z ideą”, która nigdy może nie przełożyć się na gotowy produkt, jednak w ostatnich miesiącach projekt zaczął nabierać więcej kształtu.
Słyszeliśmy między innymi o zaangażowaniu byłych inżynierów firmy, którzy pomogli odtworzyć mechanizm naciągu filmu czy też wzmianki na temat tego, że ostatecznie możemy zobaczyć aż dwa różne aparaty. W końcu dowiedzieliśmy się także, że aparat, nad którym pracuje firma będzie kompaktem.
Kompaktowy i wygodny niczym smartfon
Teraz, dzięki serii artykułów serwisu Barfout, wspierających przedsięwzięcie Ricoh, dowiadujemy się że proces tworzenia aparatu jest już na ukończeniu, a finalny prototyp miała okazję oglądać japońska modelka, aktorka i tiktokerka Riko. Choć nie dane jest nam jeszcze poznać wyglądu aparatu, możemy dowiedzieć się kilku istotnych rzeczy na temat jego konstrukcji.
Fotografia analogowa przeżywa renesans, a jej popularność stale rośnie, nawet mimo szybujących cen filmów i aparatów. Tylko kwestią czasu było, który z producentów postanowi na tym trendzie zarobić. Dość nieoczekiwanie plany konstrukcji współczesnego aparatu analogowego ogłosił Pentax. [Czytaj więcej]
Przede wszystkim, mimo że będziemy mieć do czynienia z kompaktem, w aparacie znajdzie się wspomniana wajcha naciągu filmu. Choć z pewnością bez niej aparat byłby mniejszy, jest to zabieg mający na celu przywołanie więcej analogowej magii. W końcu trudno polemizować z tym, że przewijanie klatki po zrobieniu zdjęcia w klasycznych analogowych lustrzankach dostarcza pewnej satysfakcji.
Oprócz tego, dowiadujemy się, że aparat jest naprawdę mały, cienki i lekki. Riko sugeruje, że mógłby być wygodnie noszony na pasku niczym smartfon, a wtórują jej inżynierzy informujący, że jednym z ich celów było właśnie sprawienie, by nowy aparat był równie wygodny w przenoszeniu, co telefon.
Gotowy prototyp przechodzi ostatnie testy - premiera zapewne już niebawem
Na więcej rewelacji będziemy musieli jeszcze poczekać, ale wygląda na to, że już niedługo. Według informacji zawartych w artykule, finalny prototyp jest już w fazie testów. Biorąc pod uwagę wcześniejsze donosy na temat wiosennej daty premiery, możemy oczekiwać, że w ciągu najbliższych tygodni dowiemy się nieco więcej na temat nadchodzącego aparatu. Z dużym prawdopodobieństwem prototyp może zostać szerzej zaprezentowany podczas nadchodzących targów CES lub CP+.
Źródło: barfout.jp.