Wacom MobileStudio Pro 16 (2019) - przenośna stacja robocza, na którą cię nie stać

Autor: Maciej Luśtyk

3 Wrzesień 2019
Artykuł na: 4-5 minut

Tableto-komputery z serii MobileStudio Pro to marzenie niejednego fotografa. Najnowsza odsłona serii wprowadza m.in. wydajniejszą baterię i możliwość upgrade’u podzespołów, ale także… gorszy ekran?

Wywodząca się z linii Cintiq Companion seria MobileStudio Pro miała być ziszczeniem marzeń o przenośnym tablecie graficznym, który mógłby także pełnić rolę pełnoprawnej stacji roboczej. Wyposażony w niezły procesor, ekran 4K, pojemny dysk SSD, 16 GB RAM-u i system operacyjny Windows 10, debiutancki model z 2016 roku zapowiadał się ciekawie i oferował wyjątkowo dużo, użytkownicy jednak narzekali na częste błędy systemowe, brak akcesoriów, problemy z kompatybilnością, duży ciężar czy też nagrzewanie się całej konstrukcji i szybki drenaż akumulatora.

Lepiej i… gorzej

Teraz producent wprowadza odświeżoną wersję tabletu. Czy model Wacom MobileStudio Pro 16 (2019) naprawia błędy swojego poprzednika? I tak i nie. Z jednej strony producent zapewnia nas o większej wydajności baterii (4630 mAh), dodaje nowszy procesor (także graficzny) i oferuje nam możliwość wymiany zarówno dysku SSD (standardowo 512 GB) jak i kości pamięci RAM (standardowo 16 GB), z drugiej otrzymujemy ekran o gorszej specyfikacji.

Nadal jest to dotykowy panel IPS o rozdzielczości 4K (3840 x 2160 px), jednak tym razem o mniejszym kontraście (850:1 względem 1000:1 w poprzednim modelu) i węższym gamucie (85% pokrycia palety Adobe RGB, względem 94% w poprzednim modelu).

Czy warto więc inwestować w nowego Wacoma? Nowsze podzespoły i możliwość własnoręcznego upgrade’u dają nam nam obietnicę lepszej wydajności. Również pod względem samego działania tabletu powinniśmy oczekiwać wszystkiego co najlepsze. W końcu to profesjonalna linia, w pełni wykorzystująca możliwości piórka Pro Pen 2. Niestety gorszy ekran będzie zapewne przeszkodą dla wielu użytkowników zorientowanych na pracę z obrazem i druk, którym podobne urządzenie mogłoby pozwolić zastąpić zarówno przenośnego laptopa, jak i główną stacje roboczą.

Cena i dostępność

Do tego dochodzi niemała cena urządzenia. Nowy Wacom MobileStudio Pro 16 wyceniony został na 3200 funtów, czyli około 15500 zł. Z racji obecności pokrywy umożliwiającej wymianę dysku i pamięci, nie będzie on oferowany w tańszej wersji o niższej specyfikacji (inaczej nikt nie kupiłby droższego modelu).

Osobom o bardziej ograniczonym budżecie pozostaje czekać na model 13-calowy, producent nie informuje jednak kiedy może trafić on do sprzedaży. Najnowsza wersja 16-calowa zagościć ma z kolei na sklepowych półkach jeszcze we wrześniu.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem wacom.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Akcesoria
„Skanery" Valoi trafiają na polski rynek - łatwy sposób na digitalizację negatywów
„Skanery" Valoi trafiają na polski rynek - łatwy sposób na digitalizację negatywów
Już w sierpniu w ofercie Focus Nordic pojawią się adaptery do digitalizacji negatywów fińskiej marki Valoi. To urządzenia, które pozwolą na wygodniejszą i szybszą digitalizację od...
9
Godox Litemons RGB - głowice LED z pełnym spektrum barw
Godox Litemons RGB - głowice LED z pełnym spektrum barw
Godox wprowadza nową serię lamp Litemons RGB, które łączą dużą moc z możliwością wykorzystania pełnego spektrum barw RGB, oferując jeszcze większą wszechstronność pracy na planie.
1
LomoChrome Color ’92 Sun-kissed - nowy film w wakacyjnym klimacie
LomoChrome Color ’92 Sun-kissed - nowy film w wakacyjnym klimacie
Lomography prezentuje najnowszy analogowy film kolorowy ze swojej oferty. Materiał LomoChrome Color ’92 Sun-kissed zapewniać ma ciepłą kolorystykę i vintage’owy charakter zdjęć.
17
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)