Stead XP - rewolucja w stabilizacji?

Nic nie psuje obrazu filmowego bardziej niż niechciane poruszenia i wstrząsy, a te są niestety nieodłącznym elementem filmów nagrywanych z ręki. Mimo że w ostatnich latach systemy stabilizacji w aparatach i kamerach stały się dużo bardziej precyzyjnie, ciągle jeszcze ciężko uzyskać jest płynny obraz bez korzystania z zewnętrznych stabilizatorów. Ten stan rzeczy mają zamiar zmienić twórcy urządzenia Stead XP, dzięki któremu - przynajmniej w założeniu - otrzymamy nieporuszony materiał wideo z większości kamer i aparatów na rynku.

Zobacz wszystkie zdjęcia (3)

Stead XP to kostka podłączana do gorącej stopki aparatu, która wyposażona w akcelerometr i żyroskopy rejestruje wszystkie ruchy kamery. Na podstawie informacji z 3-osiowego systemu stabilizacji urządzenia, dołączone oprogramowanie ma być w stanie bezbłędnie wyrównać obraz na etapie postprodukcji. Z racji tego, że dane o każdym ruchu zapisywane są osobno, nie będzie mowy o przypadkowości, jak w przypadku wtyczek do stabilizacji dostępnych obecnie na rynku. Urządzenie umożliwiać ma wygodną stabilizację wideo względem linii horyzontu, a nawet korygować efekt rolling shutter. Trzeba powiedzieć, że przykładowe filmy prezentujące możliwości nowej technologii robią wrażenie.

Sony A7 III - raty 20x0% (cena po cashbacku)

5 679 zł

Canon EOS R5 II - raty 20x0% + złoty pakiet 12 miesięcy Fotoforma Care

21 999 zł

Nikon Z6 III - raty 20x0% + 1500 zł voucher Fotoforma Care

12 989 zł

Sony A7 IV - raty 20x0% (cena po cashbacku)

9 099 zł

Canon EOS R6 Mark II - raty 20x0% (cena po cashbacku)

9 999 zł

Stabilizator będzie oferowany w dwóch wersjach: Stead XP@ - przeznaczonej dla kamer sportowych i Stead XP+, kierowanej do posiadaczy większości aparatów fotograficznych i kamer. Aby urządzeni mogło działać aparat lub kamera musza być wyposażone w gorącą stopkę, wyjście mikrofonowe i możliwość wypuszczenia materiału przez złącza HDMI lub AV Out. To właśnie za ich pomocą dane o ruchach kamery synchronizowane są z materiałem filmowym.

Raczej nie trzeba martwić się czy kampania w serwisie Kickstarter zakończy się sukcesem. Projekt wystartował raptem kilka dni temu, a jego twórcy już zebrali całą kwotę potrzebną na jego realizację (150 tys. euro). Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, finalny produkt trafi na sklepowe półki w marcu 2016 roku. Jeżeli chcecie wypróbować go jako pierwsi wystarczy wesprzeć projekt kwotą 110 euro (Stead XP@) lub 230 euro (Stead XP +).

Więcej informacji znajdziecie na stronie kampanii w serwisie Kickstarter.com