Nie żyje Russell Kirsch - twórca piksela i ojciec fotografii cyfrowej

Autor: Redakcja Fotopolis

14 Sierpień 2020
Artykuł na: 2-3 minuty

Choć wydaje się to mało prawdopodobne, pierwszy cyfrowy obraz powstał już w 1957 roku, przecierając szlaki fotografii cyfrowej, której boom nadejść miał dopiero po ponad 40 latach. A za przedsięwzięciem tym stał nie kto inny niż Russel Kirsch, bez którego świat cyfrowego obrazu wyglądałby zapewne inaczej.

Fotografia cyfrowa wydaje się dzisiaj czymś naturalnym, a wielu z was zapewne urodziło się nawet zbyt późno by pamiętać, że kiedykolwiek istniało coś innego. Konsumenckie aparaty cyfrowy to jednak sprawa dość świeża - przed rokiem 2000 mało kto o nich słyszał, a cyfrowe obrazy funkcjonowały głównie w formie skanów z negatywów w redakcjach gazet i agencjach fotograficznych.

Jednak historia cyfrowej fotografii sięga dużo dalej. Pierwszy aparat cyfrowy powstał już w 1975 roku, a idea nowego medium została opracowana jeszcze 20 lat wcześniej. To właśnie na początku lat 50. XX wieku inżynier Russel Kirsch dołączył do Amerykańskiego Instytutu Standardów (National Bureau of Standars) gdzie opracował koncept piksela, jako podstawowej składowej obrazu cyfrowego i w 1957 opracował skaner, którym wykonano pierwszą w historii cyfrową reprodukcję zdjęcia. W 2003 roku zdjęcie to uznane została przez magazyn Life za jeden ze 100 obrazów, które zmieniły świat.

Skan wykonany w 1957 roku przez zespół Kirscha

Skan fotografii syna inżyniera miał raptem 176 x 176 pikseli, a ze względu na 1-bitową głębię do stworzenia finalnego zdjęcia z kilkoma odcieniami szarości koniecznych było złożenie wielu skanów, niemniej jednak całe przedsięwzięcie stworzyło podwaliny pod fotografię cyfrową, jaką znamy dzisiaj.

Najciekawsze w tym wszystkim jest to że mimo upływu prawie 70 lat nadal bazujemy na tej samej koncepcji, która - jak po latach stwierdził jej twórca - nie była wcale najlepszym możliwym rozwiązaniem. 10 lat temu Kirsch opracował nawet specjalny system maskowania, który, bazując na pikselach o zmiennym kształcie miał pomóc „wygładzić” mozaikę kwadratowych pikseli, co w efekcie miałoby sprawić, że zdjęcia wydawałyby się bardziej szczegółowe, pomysł ten jednak nigdy na dobre się nie przyjął.

Robert Kirsch odszedł we wtorek, 11 sierpnia 2020 roku, w wieku 91 lat. Jego dziedzictwo przetrwa jednak zapewne jeszcze bardzo długo.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Sylwetki
Zamki z zapałek. Danuta Rago i jej fotografia reklamowa
Zamki z zapałek. Danuta Rago i jej fotografia reklamowa
W jej PRL-u sfotografowanym na potrzeby sesji reklamowych chce się zwyczajnie żyć. To rzeczywistość estetyczna, fotogeniczna i modna, a jednocześnie swojska, ciepła i...
31
Nie żyje Elliott Erwitt - żegnamy legendę fotografii ulicznej
Nie żyje Elliott Erwitt - żegnamy legendę fotografii ulicznej
Jego humorystyczne, przepełnione wnikliwością czarno-białe kadry znamy i kochamy chyba wszyscy. W wieku 95 zmarł wieloletni członek agencji Magnum i jeden z najważniejszych fotografów...
17
Nieznane zdjęcia Bolesława Augustisa z życia na emigracji - fantastyczne odkrycie Stowarzyszenia Widok
Nieznane zdjęcia Bolesława Augustisa z życia na emigracji - fantastyczne odkrycie Stowarzyszenia...
Czwórka wolontariuszy przeleciała ponad 20 tys. km, by spotkać się z Polonią w trzech największych miastach Nowej Zelandii. Przeprowadzono 14 wywiadów, zdigitalizowano około 200...
10
Powiązane artykuły