Branża
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty będą naprawiane w Niemczech
Jury Grand Prix Fotofestiwal 2013 przyznało nagrodę główną - 10 000 zł - projektowi Karla Burke "The Harvest of Death v.2". Oprócz nagrody głównej jury przyznało specjalne wyróżnienie - voucher na publikację ufundowany przez firmę Empresse - dla Ilony Szwarc za projekt "American Girls / Amerykańskie dziewczęta".
Konkurs został rozstrzygnięty wczoraj, 6 czerwca, podczas otwarcia 12. edycji Fotofestiwalu - Międzynarodowego Festiwalu Fotografii w Łodzi. Zwycięski projekt przedstawia "wyreżyserowane stopklatki z gry komputerowej, które udają realistyczne sceny - nawet sprzed półtora wieku" - autor kadry z gier utrwalił techniką mokrego kolodionu, osiągając efekt fotografii wojennej z początku poprzedniego wieku.
Poniżej uzasadnienie decyzji jury i opis zwycięskiego projektu.
Karl Burke zaproponował projekt koncepcyjny, wielopoziomowy, wciągający. Pomiędzy zdjęciami buduje napięcie i historię, którą dodatkowo potęguje odpowiednio dobraną techniką wykonania. Fotografia Burke to starannie wyreżyserowane stopklatki z gry komputerowej, które udają realistyczne sceny - nawet sprzed półtora wieku. Odnoszą się tym samym do całej historii fotografii wojennej, potrzeby patrzenia na drastyczne sceny przez społeczeństwa i wreszcie do tematu wojny jako rozrywki, którą możemy rozegrać we własnym domu. Burke został nagrodzony przede wszystkim za wielopoziomowy koncept, bogate odniesienia i unikalny sposób opowiadania. Nie bez znaczenia dla decyzji jurorów było także znakomite wykonanie, w którym technika poddaje się i przedłuża "działanie" idei.
Joanna Kinowska
Autor w swoich pracach dotyka zarówno problematyki współczesnej mediatyzacji rzeczywistości, jak i tradycji fotografii wojennej. Gry komputerowe, które osiągają coraz wyższy stopień realności, stały się dziś masową rozrywką, z drugiej strony mocarstwa takie jak USA prowadzą swoje działania militarne za pośrednictwem zaawansowanych technologii informatycznych. Wojna przypomina grę komputerową (słynna koncepcja adiaforyzacji Z. Baumana), a gra komputerowa staje się coraz bardziej rzeczywista. Na to wszystko nałożony został kolodionowy filtr, który od razu przywołuje skojarzenia z dawnymi obrazami R. Fentona, M. Bradyego, J. Gardnera i innych.
Tomasz Ferenc