Powtórki nie będzie, czyli jak fotografować sport radzi Łukasz Skwiot

Autor: Redakcja Fotopolis

28 Wrzesień 2021
Artykuł na: 23-28 minut

Jak nadążyć za dynamiczną akcją i robić lepsze zdjęcia na boisku, bieżni lub torze? Zapytaliśmy o to Łukasza Skwiota, zawodowego fotografa sportu.

"Dynamika i akcja powodują szybsze bicie serca, a ja mogę uwiecznić ten ułamek sekundy na zdjęciu” - mówi Łukasz Skwiot, doświadczony fotograf sportowy, zapytany o to, dlaczego zainteresował się właśnie tą dziedziną. „W swojej pracy stawiam na dynamiczne, ciasne kadry, uwielbiam być w centrum akcji. Lubię, gdy mogę uchwycić jednocześnie emocje, trud i wysiłek sportowca w danej chwili”. Jak tłumaczy, fotografując sport może zrobić zdjęcie, którego nie zrobi nikt inny i uwiecznić coś ważnego, a być może również pamiętnego. „Każde wydarzenie sportowe jest wyzwaniem nie tylko ze względu na zmienność warunków, ale przede wszystkim dlatego, że jak coś pójdzie nie tak, powtórki nie będzie”.

Łukasza poprosiliśmy o przygotowanie poradnika, który być może nie uczyni z Was od razu mistrzów fotografii sportu (prostych recept na to po prostu nie ma), ale pomoże w bardziej świadomym wyborze sprzętu i budowaniu mocnych kompozycji. Dowiecie się, jak wybrać właściwą lokalizację, jakie ustawić parametry, i gdzie skierować swój obiektyw, gdy na stadionie wybrzmi pierwszy gwizdek!

Czym fotografować dynamiczną akcję? Oto kilka propozycji na start!

Wybierając sprzęt stajemy zazwyczaj przed dylematem: kupić wyższy model aparatu, czy może lepiej zainwestować w jaśniejszy obiektyw. Kompletując zestaw warto dokładnie przeanalizować swoje potrzeby, dobierając sprzęt do specyfiki dyscyplin, które chcemy fotografować. Aparaty są zdecydowanie bardziej uniwersalne niż obiektywy i zły dobór szkła spowoduje tylko frustrację fotografa.

Świat profesjonalnej fotografii sportowej jest bardzo drogi - topowe aparaty kosztują nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, długie i jasne obiektywy bywają jeszcze droższe. Czy w takim razie amator może z powodzeniem skompletować zestaw, który da zadowalające efekty? Oczywiście że tak!

Trzy zestawy do zdjęć sportu na każdą kieszeń
Canon EOS 90D (5100 zł)

Ergonomiczna, wytrzymała i bardzo szybka lustrzanka z matrycą APS-C 32 Mp, trybem seryjnym 10 kl./s i rewelacyjnym systemem Dual Pixel AF zaczerpniętym z aparatów EOS R. Do tego uszczelnienia, joystick i nawet 1300 zdjęć na jednej baterii.
Sugerowane obiektywy: Canon EF 70-200 mm f/4L USM, Canon EF 70-300 mm f/4-5,6L IS USM, Canon telekonwerter EF 1,4x III
Canon EOS R (7300 zł)

Pierwsza pełnoklatkowa „R-ka”, to zawodnik wagi ciężkiej w lżejszym wydaniu. Matryca 30 Mp, bezkonkurencyjny system Dual Pixel AF, tryb seryjny 8 kl./s i zakres czułości sięgający ISO 102 400. Do tego świetny wizjer OLED 3,6 Mp i cała gama optyki EF (przez konwerter).
Sugerowane obiektywy: Canon RF 70-200 mm f/4L IS USM, Canon RF 100-500 mm f/4,5-7,1L IS USM
Canon EOS R6 (11 600 zł)

Uniwersalny reporterski korpus z pełnoklatkową matrycą 20 Mp (ta sama co w topowym EOS-1D X Mark III), szybkim trybem seryjnym 12 kl./s (20 w trybie migawki elektronicznej) i rozbudowanym systemie Dual Pixel AF, który pokrywa cały kadr i oferuje skuteczną detekcję oka.
Sugerowane obiektywy: Canon RF 70-200 mm f/2,8L IS USM, Canon RF 100-500 mm f/4,5-7,1L IS USM

Na początek wymieńmy kilka kluczowych cech, jakie powinien posiadać sprzęt do zdjęć sportu. Fotografować będziemy zazwyczaj dynamiczne sytuacje, kluczowym parametrem jest więc tryb seryjny. Dziś nawet mniej zaawansowane modele zapisują 8-10 kl./s, a to pozwoli już bez problemu śledzić dynamiczne akcje. Gdy ja zaczynałem, tyle oferowały modele zaawansowane. Szybsze klatkaże wiążą się już z wyższą ceną aparatu, trzeba znaleźć złoty środek.

Kolejną równie ważną cechą jest wydajny system autofokusa. Co nam po kilkunastu klatkach na sekundę, gdy ostra będzie np. tylko pierwsza? Autofokus musi sprawnie ustawiać ostrość zwłaszcza w trybie ciągłym, zwróć więc uwagę na możliwość jego konfiguracji: zmiany czułości śledzenia obiektu, czy też wyboru, najwygodniejszego często, strefowego trybu ostrości.

Obiektyw na początek
W fotografii sportu ciężko obejść się bez teleobiektywów. Dlaczego? Zawodnicy praktycznie zawsze będą od nas oddaleni o kilka, kilkanaście metrów, a chcielibyśmy, aby wypełnili większość kadru. Naturalnym wyborem są więc modele typu 70-300 mm, 70-200 mm oraz 100-500 mm. Tu czeka nas bitwa myśli, gdyż np. 70-200 może występować w kilku wariantach, od najprostszego ze światłem f/4 i bez stabilizacji obrazu (IS), aż po topowy ze światłem f/2,8 oraz optyczną stabilizacją najnowszej generacji. Wybierając, znajdźmy idealny kompromis pomiędzy światłem (najlepiej, aby oferował stałą wartość przysłony), zakresem ogniskowych, a ceną. Pamiętajmy, że kluczowe jest tu przeznaczenie obiektywu. Jeżeli planujemy fotografować sporty halowe, np. siatkówkę albo koszykówkę, najlepiej sprawdzi się jasny kompaktowy zoom 70-200 mm ze światłem f/2,8. Jeżeli zaś nasze zainteresowanie skupia się wokół sportów outdoorowych, wówczas znacznie lepszym wyborem będzie obiektyw o zakresie 100-500 mm. Trzecią drogą jest wybór krótszego i jaśniejszego obiektywu, który w razie potrzeby podepniemy przez ekstender zwiększający zasięg 1,4x lub nawet 2x, przy zachowaniu nadal przyzwoitej jasności i pełnego wsparcia autofokusa.

W fotografii sportu ciężko obejść się bez teleobiektywów. Dlaczego? Zawodnicy praktycznie zawsze będą od nas oddaleni o kilka, kilkanaście metrów, a chcielibyśmy, aby wypełnili większość kadru. Naturalnym wyborem są więc modele typu 70-300 mm, 70-200 mm oraz 100-500 mm.

Tu czeka nas bitwa myśli, gdyż np. 70-200 może występować w kilku wariantach, od najprostszego ze światłem f/4 i bez stabilizacji obrazu (IS), aż po topowy ze światłem f/2,8 oraz optyczną stabilizacją najnowszej generacji. Wybierając, znajdźmy idealny kompromis pomiędzy światłem (najlepiej, aby oferował stałą wartość przysłony), zakresem ogniskowych, a ceną.

Czym fotografuje Łukasz Skwiot?
Canon EOS-1D X Mark III Niesamowicie szybki i uniwersalny. Tryb seryjny 20 kl./s z migawką mechaniczną czyni go naturalnym wyborem fotografa sportu. Świetna dynamika tonalna oraz niskie szumy na wysokich ISO pozwalają mi pracować w każdych warunkach. To też konstrukcja pancerna i świetnie uszczelniona. Często fotografuję w deszczu lub kurzu i wiem już, że jest to sprzęt, na którym mogę w pełni polegać. Inne zalety to obsługa kart CFExpress i wiele złącz, dzięki którym błyskawicznie importuję, obrabiam i wysyłam zdjęcia w trakcie meczu.
Canon EF 400 mm f/2,8L IS III USM Mój podstawowy „stadionowy” teleobiektyw. Idealny do ciasnych kadrów z wyraźną separacją tła. Gwarantuje bezkonkurencyjną jakość, ale praca z jedną ogniskową wymaga wprawy.
Canon EF 70-200 mm f/2,8L IS II USM Obiektyw przypięty do drugiego korpusu, czeka w pogotowiu na sytuację, gdy ogniskowa 400 mm jest za długa, np. gdy akcja meczu przenosi się w pole karne.
Canon EF 35 mm f/1,4L II USM Bardzo jasny i szybki obiektyw do reportażu i szerszych ujęć.

Pamiętajmy, że kluczowe jest tu przeznaczenie obiektywu. Jeżeli planujemy fotografować sporty halowe, np. siatkówkę albo koszykówkę, najlepiej sprawdzi się jasny kompaktowy zoom 70-200 mm ze światłem f/2,8. Jeżeli zaś nasze zainteresowanie skupia się wokół sportów outdoorowych, wówczas znacznie lepszym wyborem będzie obiektyw o zakresie 100-500 mm. Trzecią drogą jest wybór krótszego i jaśniejszego obiektywu, który w razie potrzeby podepniemy przez ekstender zwiększający zasięg 1,4x lub nawet 2x, przy zachowaniu nadal przyzwoitej jasności i pełnego wsparcia autofokusa.

Poznaj lokalizację i naucz się poruszać po obiekcie

Fotografowanie sportu oznacza konieczność wypracowania własnego stylu działania. A to wymaga praktyki. Można zaczynać od miejsc ogólnodostępnych: podwórkowych boisk czy imprez na Orlikach.

Gdy opanujemy podstawy, warto wybrać się na mecze niższych lig. Pozwoli nam to podpatrzeć pracę innych oraz poznać zasady: gdzie można fotografować, jak i kiedy należy zmieniać miejsce. Takie spotkania nie przyciągają wielu fotoreporterów, dlatego ubieganie się o akredytację jest prostsze. Dodatkowo mecze odbywają się zazwyczaj w świetle dziennym, a nie w hali lub przy sztucznym oświetleniu, kiedy to niezbędne bywają jasne, drogie obiektywy.

Skąd fotografować na boisku?
1. Za bramką: Najpopularniejszy spot wśród fotoreporterów. Zyskujemy świetny widok na biegnących na nas zawodników, co ułatwia uchwycenie akcji i kluczowych momentów rozgrywek.
2. Za boczną bandą: Zyskujemy inne spojrzenie na akcję w polu karnym, zwłaszcza pojedynki powietrzne między zawodnikami, a także możliwość fotografowania parad bramkarzy.
3. Z trybun: Czasem warto wejść z aparatem nieco wyżej. Zmiana perspektywy albo inny kąt widzenia dają okazję do zrobienia zdjęć, które będą urozmaicały materiał.

W przypadku meczów ligowych, aby dostać się za bandy, należy zgłosić się do rzecznika prasowego klubu po akredytację. W przypadku spotkań wyższego szczebla, bez współpracy z agencją czy redakcją jest to praktycznie niemożliwe, ale kiedy zbudujemy już portfolio oraz znamy swoje możliwości, a nasze zdjęcia stają się coraz lepsze, możemy wysyłać je do agencji szukając angażu.

Dobierz parametry i skonfiguruj swój aparat

Poznanie obsługi aparatu to podstawa. Posiadanie superszybkiego i niezawodnego sprzętu to jedno, a umiejętne z niego korzystanie, coś zupełnie innego. Nie wystarczy wiedzieć czym jest ISO, przysłona, czy też czas naświetlania. Fotografia ruchu wymaga wiedzy, jak dobierać te parametry, aby uzyskać zaplanowany efekt. Rozwój aparatów i to, co nam dzisiaj oferują jest niesamowite, ale to nie oznacza, że sam sprzęt wykona za nas perfekcyjne zdjęcia.

Bramkarz rozpaczliwie próbuje dogonić piłkę zmierzającą do bramki po strzale Karima Benzemy (Real Madryt). Ujęcie z linii 5 m na bocznej bandzie, która daje ciekawą perspektywę na toczącą się akcję. Canon EOS-1D X z ob. Canon EF 400 mm f/2,8L IS USM. Ustawienia: 400 mm; f/2,8; 1/1250 s; ISO 1000

Swoją przygodę z fotografią, nie tylko sportową, dobrze jest zacząć od… instrukcji obsługi aparatu. Fotografia sportowa rządzi się swoimi prawami, jest bardzo dynamiczna i nieprzewidywalna, przez co musimy być przygotowani na szybkie zmiany parametrów i ustawień w czasie pracy. Sprzęt nie może nas ograniczać, a niestety zawodnicy nie powtórzą akcji tylko dlatego, że nie byliśmy odpowiednio przygotowani. Jeżeli nasz aparat posiada opcje programowania przycisków, dobrze jest przypisać najczęściej używane funkcje właśnie do nich. Ułatwi nam to obsługę, unikniemy szukania danej funkcji podczas meczu.

Jak czas otwarcia migawki wpływa na wygląd fotografii sportu
Zamrożenie ruchu

Często początkujący ustawiają najkrótszy możliwy czas. Praca na 1/4000 s gwarantuje zamrożenie każdego rodzaju ruchu, ale wymaga też bardzo jasnego szkła i wyższej czułości, nawet w dobrych warunkach oświetleniowych. Polecam pracę w zakresie 1/1000 - 1/2000 s. W zdecydowanej większości sytuacji da idealne rezultaty i pozwoli obniżyć o 2-3 EV czułość ISO, dzięki czemu obrazek będzie mniej zaszumiony.
Rozmycie ruchu (panoramowanie)

Jeżeli zaś chcemy wykonać zdjęcie techniką panoramowania (panningu) powinniśmy skrócić czas otwarcia migawki. Czasy na jakich wykonujemy tego typu ujęcia uzależniamy od ogniskowej, odległości od poruszającego się obiektu oraz jego prędkości. Nie ma złotego środka, ale operować będziemy wartościami z przedziału 1/250 - 1/25 s. Powyższe zdjęcie zrobiłem przy czasie 1/50 s.

Ustawiając aparat do fotografii sportowej zaczynamy od wyboru trybu pracy migawki oraz trybu pracy autofokusa. Wybieramy najszybszy tryb seryjny oraz ciągły AF, dzięki czemu kolejne zdjęcia wykonane w serii będą tak samo ostre. Jeżeli mamy możliwość ustawienia czułości oraz prędkości działania systemu AF, warto poświęcić na to czas. Pracując zarówno na zewnątrz jak i w halach ze sztucznym światłem, polecam wybór formatu RAW, dzięki czemu zyskamy możliwość bezstratnej korekcji balansu bieli oraz kolorów w fazie postprodukcji.

Ustawienia aparatu, które stosuje Łukasz Skwiot

  • Czas naświetlania Czas otwarcia migawki dobieram w zależności od efektu jaki chcę uzyskać na zdjęciu. Zamrożenie ruchu wymaga skrócenia do około 1/8000 - 1/1000 s, panoramowanie to ok. 1/200 - 1/25 s.
  • Przysłona Zależy od głębi ostrości jaką chcę uzyskać oraz od warunków. Gdy światła jest mniej, otwieram przysłonę maksymalnie, by nie podbijać przesadnie czułości ISO.
  • ISO W zmiennym oświetleniu często korzystam z Auto ISO. Staram się zawsze korzystać z możliwie niskiej wartości ISO, aby zdjęcia były jak najlepszej jakości.
  • Tryb pracy M Praktycznie zawsze ustawiam ekspozycję manualnie.
  • Migawka Tryb seryjny zawsze w najwyższej prędkości, aby zwiększyć szansę na uchwycenie tej jednej klatki z akcji.
  • Zapis zdjęć Zawsze mam ustawiony równoległy zapis na drugiej karcie pamięci (w drugim slocie), dzięki czemu już w trakcie wykonywania zdjęć tworzą się ich kopie zapasowe.
  • AI Servo Czyli ciągły tryb ustawiania ostrości. Inaczej nazywany trybem śledzącym - najnowsze algorytmy potrafią w naprawdę imponujący sposób utrzymywać ostrość zablokowaną na wybranym obiekcie (zawodniku czy pojeździe)

Zawodnik Giants Wrocław „tonący” w konfetti na Stadionie Narodowym po wygraniu Mistrzostwa Polski. Użycie szerokiego kąta oraz obniżenie perspektywy pozwoliło podkreślić triumf. Canon EOS 7D z ob. Canon EF-S 17-55 mm f/2,8 IS USM. Ustawienia: 17 mm; f/3,5; 1/800 s; ISO 800

Jakie zasady kompozycji stosować podczas fotografowania sportu

Zaplanuj zdjęcie jakie chcesz zrobić. Znajdź idealne miejsce, aby uzyskać taki kadr. Postaraj się stworzyć ciekawy, i przede wszystkim różnorodny materiał. Osobiście jestem fanem bardzo ciasnych, dynamicznych klatek, ale staram się je przeplatać szerszymi ujęciami pokazującymi kontekst wydarzenia, miejsce, w którym się odbywa, oraz w jakich warunkach.

Akcja, dynamika, to to co najbardziej lubię fotografować. Na zdjęciu jeden z pojedynków Krzysztofa Mączyńskiego z reprezentantami Czech. Canon EOS-1D X z ob. Canon EF 300 mm f/2,8L IS II USM. Ustawienia: 400 mm; f/2,8; 1/1000 s; ISO 1600

Urokiem fotografii sportowej jest brak wpływu na porę dnia, czy też pogodę w jakiej odbywać się będzie fotografowane przez nas wydarzenie. Wykorzystajmy więc warunki w jakich pracujemy do maksimum. O ile robienie zdjęć w strugach padającego deszczu nie należy do najprzyjemniejszych, to deszcz i rozpryski wody zdecydowanie dodają dynamiki do naszych ujęć. Warto wtedy pokusić się o ciasne, wąskie kadry, aby uwydatnić krople.

Kreatywny portret na meczu piłkarskim? Czemu nie! Odpowiednio dobrane parametry ekspozycji pozwoliły uchwycić ostatnie promienie zachodzącego słońca. Canon EOS-1D X z ob. Canon EF 400 mm f/2,8L IS USM. Ustawienia: 400 mm; f/2,8; 1/2000 s; ISO 400

Aby dodatkowo przykuć uwagę widza, wykorzystać kilka wizualnych „sztuczek”. Korzystanie z klasycznej zasady trójpodziału i umieszczanie głównego obiektu zainteresowania w jednym z tak zwanych mocnych punktów, to zawsze dobry pomysł.

Spróbuj tego! Najważniejsze porady Łukasza Skwiota

  1. Nie tylko zoom! Użyj szerokiego kąta, który dodaje zdjęciom dynamiki.
  2. Podglądaj... Analizuj zdjęcia bardziej doświadczonych fotografów i zawodowców. Inspiruj się, niekoniecznie kopiuj.
  3. Szukaj... Nowych miejsc i okazji do fotografowania. Szukaj swojego stylu, eksperymentuj ze światłem.
  4. Skup się... Na emocjach swoich bohaterów. Pokaż je na zdjęciach.
  5. Nie zrażaj się… Ucz się na błędach i wyciągaj wnioski. Fotografuj, fotografuj, i jeszcze raz, fotografuj!

Łukasz Skwiot

Na co dzień współpracuje z tygodnikiem Piłka Nożna, jest też fotoreporterem agencji CyfraSport oraz fotografem drużyny Panthers Wrocław. Doświadczenie zdobywał na największych turniejach, takich jak piłkarskie Mistrzostwa Świata, Europy czy ponad 100 meczach Ligi Mistrzów. Jego zdjęcia publikowały m.in. Przegląd Sportowy, Elle Man, Men’s Health, The Sun, Sports Illustrated, Forbes, Fakt, Newsweek. W 2020 r. dołączył do grona Ambasadorów marki Canon. www.skwiot.pl, @lukasz.skwiot

Jak wyglądały Twoje początki?

Zaczynałem w 2010. Chciałem być bliżej sportu, zobaczyć go z innej perspektywy. Z czasem przekształciło się to w pracę i źródło utrzymania. Zaczynałem od rajdów samochodowych i sportów halowych. Od 2011 fotografuję głównie piłkę nożną oraz futbol amerykański.

Pierwsze ważne wydarzenie, które „obsługiwałeś”?

Pochodzę z Wałbrzycha, więc „pod moim domem” odbywa się jeden z najważniejszych rajdów w kalendarzu Mistrzostw Polski, czyli Rajd Elmot. To była pierwsza impreza sportowa na którą udałem się z aparatem. Zaczynałem w czasach, gdy o akredytacje było dużo trudniej, a foto-grafowanie na trasie rajdu nie wymagało akredytacji.

Specjalizujesz się w futbolu amerykańskim. Dlaczego ta dyscyplina pociąga Cię najbardziej?

Zdecydowanie dynamika i nieprzewidywalność tego sportu. Od pojedynków w powietrzu, przez akcje biegowe, aż po zmagania formacji defensywnej. Zapewnia mi to spory wachlarz możliwości. Poza tym fotografując futbol od ponad 10 lat, dalej potrafię pogubić się w czasie akcji, dzięki czemu każdy kolejny mecz jest dla mnie nowym wyzwaniem.

Czym różni się dobre zdjęcie od poprawnego?

W dobie internetu i zalewających nas zdjęć wyróżnikiem jest zdolność przykucia uwagi widza. Poprawnych zdjęć widzimy tysiące, pochylamy się tylko nad procentem z nich. Właściwe pokazanie emocji lub danego momentu jest kluczowe i zatrzyma widza na dłużej, skłoni do refleksji.

Czy można być dobrym fotografem sportu nie interesując się sportem?

Oczywiście! Znajomość dyscypliny pomaga, ale to nie znaczy, że zupełny laik nie może zrobić dobrego zdjęcia. Świeże spojrzenie może pozytywnie wpłynąć na dobór kadru, na który nikt inny by nie wpadł. Nie warto się zrażać, trzeba szukać tego, co dla nas ma wartość i co chcielibyśmy pokazać innym za pomocą naszego zdjęcia. To ono będzie etykietą i naszą definicją danej dyscypliny.

Co masz aktualnie na karcie pamięci?

Jestem akurat po meczu futbolowym w Hamburgu, na który przyjechałem z drużyną Panthers Wrocław w ramach European League of Football. Świetny, zacięty mecz, zakończony zwycięstwem Panter!

 

Artykuł powstał we współpracy z firmą Canon

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Poradniki
Jak zrobić oryginalne zdjęcie na walentynki? Zapytaliśmy ChatGPT
Jak zrobić oryginalne zdjęcie na walentynki? Zapytaliśmy ChatGPT
Nadal myślisz, że najlepszym pomysłem na walentynkowe zdjęcie jest serce narysowane na zaparowanej szybie? Zobaczcie, co na ten temat ma do powiedzenia sztuczna inteligencja.
4
Oświetlenie filmowe w fotografii portretowej - GlareOne LED 300 BiColor D w praktyce
Oświetlenie filmowe w fotografii portretowej - GlareOne LED 300 BiColor D w praktyce
Filmowo-fotograficzny świat nie mógłby istnieć bez światła. W tym artykule fotograf Piotr Werner na przykładzie lamp GlareOne 300 BiColor D pokazuje trzy filmowe ustawienia...
12
Jak wybrać kartę pamięci – pojemną, szybką, niekoniecznie drogą
Jak wybrać kartę pamięci – pojemną, szybką, niekoniecznie drogą
Wybór nośnika pamięci zależy nie tylko od tego, jaki typ kart akceptuje nasz aparat, kamera lub dron, ale także, a może przede wszystkim, od rodzaju materiałów, jakie za pomocą tych urządzeń...
19
Powiązane artykuły