Praca pod światło

Pierwszy zoom Samyanga to kamień milowy na drodze rozwoju tego producenta. Przy okazji szkło ma godnie konkurować swoimi możliwościami z dużo droższą natywną konstrukcją. Sprawdziliśmy, co ma do zaoferowania.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00
Wynik testu
Cena / Jakość:
9.5
Wydajność:
9
Funkcjonalność:
8
Optyka:
7
Budowa:
8
Nasza ocena
83%
Spis treści
Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE - test obiektywu Budowa i wykonanie Autofokus i manualne ostrzenie Rozdzielczość Rozmycie Aberracja chromatyczna Dystorsja Winietowanie Praca pod światło Podsumowanie Zdjęcia przykładowe

Praca pod światło

Nowy Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE  naprawdę dobrze wypada w zakresie pracy pod światło. Uzyskać jakiekolwiek flary jest naprawdę ciężko, a gdy się już pojawiają, są niewielkie i łatwe do ewentualnego usunięcia. Zwykle też zobaczymy je wyłącznie w przypadku szerokiego krańca ogniskowych. Jedynie raz udało mi się uzyskać brzydką flarę w przypadku ogniskowej 70 mm - gdy słońce było w kontrze nieco powyżej górnego krańca kadru, a ostrość była ustawiona na bliskim pierwszym planie. Z tego typu sytuacją zapewne dobrze poradzi sobie osłona przeciwsłoneczna, które jest wyprofilowana właśnie tak, by mocne zakrywać górę i dół kadru.

Generalnie obiektyw lubi jednak światło kontrowe, przy którym zachowuje dobry kontrast i w przypadku płytkiej głębi ostrości cieszy oko miękko rozlewającymi się, „filmowymi” odblaskami, które polubią w szczególności twórcy wideo. Co najważniejsze, tego typu bliki nie mają tu żadnego nieprzyjemnego zafarbu, w odróżnieniu na przykład od fioletowawych odblasków w obiektywach Sigmy.

Odblaski w praktyce:

 

Spis treści
Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE - test obiektywu Budowa i wykonanie Autofokus i manualne ostrzenie Rozdzielczość Rozmycie Aberracja chromatyczna Dystorsja Winietowanie Praca pod światło Podsumowanie Zdjęcia przykładowe
Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: Samyang
logo logo
Magazyny
Zamów