Canon PowerShot G9 X - test aparatu

Kieszonkowy Canon G9 X to drugi z zaprezentowanych ostatnio aparatów, wzbogacających rodzinę zaawansowanych kompaktów producenta. Czy okaże się równie zaskakujący, co testowany przez nas ostatnio model G5 X? Obydwa modele dzielą prawie identyczną specyfikację - oferują między innymi świetną 20,2 milionową matrycę, tryb seryjny 6 kl./s, wydajną stabilizację obrazu i w pełni manualny tryb filmowy.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00
Wynik testu
Jakość obrazu:
9
Ergonomia:
7
Cena / Jakość:
8
Wydajność:
7
Funkcjonalność:
7
Spis treści
Canon PowerShot G9 X - test aparatu Specyfikacja Budowa, ergonomia i użytkowania Osiągi Filmowanie Optyka Jakość zdjęć Porównanie z… Podsumowanie i ocena Zdjęcia przykładowe


Canon PowerShot G9 X został zaprezentowany wraz modelem G5 X podczas październikowych targów Canon EXPO w Paryżu. Z nieco bardziej ergonomicznie zaawansowanym modelem dzieli prawie identyczną specyfikację. Wyposażono go w 20,2-megapikselową matrycę BSI-CMOS o przekątnej 1-cala, wspomaganą procesorem obrazu DIGIC6, który umożliwia fotografowanie w zakresie czułości ISO 125-12800, z maksymalną prędkością 6 kl./s. Na pokładzie znajdziemy też 3-calowy, dotykowy ekran LCD o rozdzielczości 1 040 000 pikseli oraz 31-punktowy autofokus AiAF oparty o detekcję kontrastu. Aparat pozwoli nam też na nagrywanie filmów w maksymalnej jakości Full HD 1080p z prędkością 60 kl./s, z kolei wygodne przesyłanie zdjęć na urządzenia mobilne i zdalne sterowanie aparatem umożliwią nam funkcje łączności Wi-Fi i NFC.

Canon PowerShot G9 X Canon PowerShot G9 X Canon PowerShot G9 X Canon PowerShot G9 X

Główną różnicą w przypadku modelu G9 X jest brak wbudowanego wizjera, oraz obiektyw zoom o nieco mniejszym zakresie ogniskowych 28-84 mm i świetle f/2.0-4.9. Otrzymujemy też wyraźnie mniej pokręteł i przycisków. Nie zapominajmy jednak, że obydwa aparaty mają zgoła odmienne przeznaczenie. Podczas gdy 5G X kreowany jest jako kompaktowy zamiennik dużo bardziej profesjonalnych konstrukcji, G9 X stara się zawrzeć jak najwięcej zaawansowanych funkcji w obudowie, która zmieści się w każdej kieszeni. Musimy więc liczyć się z nieco uproszczoną ergonomią.

Nowy PowerShot nie ma jednak bezpośredniej konkurencji w segmencie zaawansowanych kieszonkowców z 1-calową matrycą. Najbliższą konkurencją będzie tu model Sony RX100 IV. Może być też ciekawą alternatywą dla pokazanego na początku roku kompaktowego Canona G7 X.

Na polskim rynku za aparat zapłacimy około 2000 zł.

W zestawie handlowym, oprócz aparatu znajdują się:

  • bateria
  • ładowarka
  • pasek na nadgarstek
  • instrukcja

 

Linki:


Oficjalny news o aparacie: Canon PowerShot G9 X - kompaktowy i funkcjonalny
Zdjęcia przykładowe: Canon G5 X i G9 X - zdjęcia przykładowe



]> */


]

Spis treści
Canon PowerShot G9 X - test aparatu Specyfikacja Budowa, ergonomia i użytkowania Osiągi Filmowanie Optyka Jakość zdjęć Porównanie z… Podsumowanie i ocena Zdjęcia przykładowe
Komentarze
Przeczytaj także
logo logo
Magazyny
Zamów