Pentax K-r - test

Pentax K-x został bardzo pozytywnie przyjęty na rynku lustrzanek typu entry-level. Nie był to jednak model bez wad, toteż z uwagą przyjrzymy się jego następcy - modelowi K-r. Aparat ma 12-megapikselową matrycę CMOS umożliwiającą rejestrację filmów Full HD. Nowością jest 3-calowy monitor LCD oraz tryb seryjny 6 kl/s.

Autor: Damian Bednarzak

18 Marzec 2011
Artykuł na: 38-48 minut

3. Ergonomia i funkcje przycisków

Pierwsze wrażenia
Wygląd Pentaksa K-r nawiązuje do zaawansowanych korpusów K-7 oraz K-5. W przeciwieństwie do obłych kształtów poprzednika K-x, design opiera się na prostych i kanciasto łączących się krawędziach. Tym samym przypomina zminiaturyzowaną K-5. Do spasowania elementów nie można mieć większych zarzutów - jedynie lampa błyskowa delikatnie odstaje od korpusu. Aparat wykonany jest z elementów sztucznych, co jest standardem w tej klasie sprzętu. W naszych rękach znalazła się biała wersja aparatu dobrze komponująca się z jeszcze niedawno panującą zimową aurą.
Pentax K-r

Pentax K-r

Pentax K-r

Zaletą małego Pentaksa jest dobrze wyprofilowany grip - naprawdę pozycja aparatu w dłoni należy do bardzo wygodnych. Szkielet został wykonany z nierdzewnej stali, co tłumaczy nieco większą wagę aparatu (625 g).
Pentax K-r

Pentax K-r

Pentax K-r

Pentax K-r

Funkcje przycisków
Tylna ścianka Pentaksa do złudzenia przypomina tę znaną z modelu K-x. Aparat wyposażony jest w jedno pokrętło sterujące, które obsługujemy kciukiem. Przyciski nawigatora dają jednocześnie dostęp do często używanych ustawień: napędu, balansu bieli, lampy błyskowej oraz czułości ISO. Centralnym przyciskiem OK przemieszczamy się ze strefy wspomnianych ustawień do wyboru aktywnego punktu AF - wystarczy przytrzymać przycisk przez około sekundę. Przycisk INFO daje dostęp do szybkiego menu funkcyjnego oraz pozwala na wygaszenie monitora. Identycznie jak w przypadku starszego brata K-5, przy pomocy przycisku korekty ekspozycji możemy także odzyskać plik RAW z ostatnio wykonanego zdjęcia. Niestety K-r pozbawiony jest czujnika zbliżeniowego, który wyłączając monitor uchroniłby przed nieprzyjemnym świeceniem w oczy.
tylna ścianka aparatu

Właściciele poprzednich małych korpusów Pentaksa bez problemu odnajdą się w obsłudze K-r, ze względu na znajomy układ elementów sterujących na górnej ściance. Włącznik On/Off znalazl się wokół srebrnego spustu migawki, a tuż pod nim umieszczono dwa istotne przyciski: korekty ekspozycji oraz programowalny "zielony przycisk". Domyślnie służy on do resetowania parametrów ekspozycji, ale możemy go skonfigurować też jako przymykanie przysłony lub znany z zaawansowanych konstrukcji przycisk RAW. Tarcza trybów ekspozycji jest dosyć duża, dlatego bez problemów odczytamy nazwę bądź symbol danej pozycji.
górna ścianka

programowanie zielonego przycisku

W pobliżu bagnetu znajduje się przełącznik pracy AF. Do wyboru mamy autofokus włączony bądź wyłączony (manualny).
przełącznika AF/MF

Ergonomia
Lustrzanki Pentaksa mają to do siebie, że nowe modele nie różnią się zanadto pod względem obsługi od poprzedników. Taka sytuacja powtarza się w przypadku K-r, aparat mimo zmienionego kształtu obudowy, posiada identycznie rozmieszczone przyciski i pokrętła. Na dobrą ergonomię wpływa wygodny grip, pokrętło sterujące wprost wpadające pod kciuk oraz przemyślane rozlokowanie pozostałych przycisków. Dzięki programowalnemu "zielonemu przyciskowi" lustrzankę możemy w pewnym stopniu dopasować do własnych upodobań.

Podsumowanie działu
Pentax K-r to dobrze wykonany, niewielki korpus. Jednocześnie wyróżnia się poprawną ergonomią, posiada wygodne pokrętło sterujące oraz programowalny "zielony przycisk". Minusem jest natomiast brak czujnika zbliżeniowego wygaszającego monitor w momencie przykładania oka do wizjera.

+ wygody grip
+ dobra ergonomia
+ jakość wykonania

- brak czujnika zbliżeniowego wygaszającego monitor
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Ta sama niemiecka precyzja, ale teraz z 60 Mp na pokładzie, szybszym autofokusem i odchylanym wyświetlaczem. Sprawdziliśmy, jak Leica SL3 spisuje się w praktyce.
23
Canon EOS R8 - test aparatu
Canon EOS R8 - test aparatu
Najnowsza kompaktowa pełna klatka Canona przełamuje schemat tego, co może oferować aparat dla amatorów. Specyfikacja zapożyczona z wyższego modelu R6 Mark II i przystępna cena...
41
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Szósta generacja jednego z najbardziej oryginalnych aparatów na rynku wprowadza do serii stabilizowaną matrycę o wysokiej rozdzielczości 40 Mp. To nowe możliwości kadrowania i pracy ze...
41
Powiązane artykuły