![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Wykonanie i design
Poszukiwania idealnej torby fotograficznej trwają w najlepsze. Dziś pod lupę bierzemy profesjonalny model Tenba Cooper 13 DSLR.
Spis treści
Wykonanie i design
Wygląd to niewątpliwie mocna strona najnowszej kolekcji Cooper. Projekt jest utrzymany w nowoczesnym wzornictwie, przez co obok torby trudno jest przejść obojętnie. Dobre wrażenie potęgują skórzane detale i wykończenia oraz matowa faktura szarego materiału, z którego wykonano zewnętrzne poszycie. Z kolei zadziornego charakteru nadaje masywny metalowy zamek przebiegający przez całą długość klapy. Efekt - torba może się podobać. Niemniej jednak całość jest utrzymana w stonowanej i dyskretnej stylistyce, co również jest ważne. Cooper przypomina bardziej elegancką torbę miejską przeznaczoną do codziennego użytku niż typową torbę fotograficzną skrywającą drogi sprzęt.
Do produkcji Tenby wykorzystano starannie dobrane materiały - głównie miękkie i matowe bawełniane płótno oraz licowaną skórę. Jak podkreśla producent, ma to zapewnić odpowiedni balans pomiędzy wytrzymałością, lekkością i stylowym wyglądem. I faktycznie musimy się z tym zgodzić. Torba waży niewiele, a materiał w praktyce okazał się bardzo solidny. Nie odnotowaliśmy żadnych śladów użytkowania - w tym przetarć w newralgicznych miejscach czy nieestetycznych zmechaceń. A musimy zaznaczyć, że nie oszczędzaliśmy modelu Cooper - towarzyszył nam każdego dnia.
Warto również wspomnieć, że wykorzystany materiał jest odporny na wilgoć, jak również delikatny deszcz. Przed przedostaniem się kropli wody do wnętrza chroni specjalnie zaprojektowana górna część klapy, pod którą znajdziemy dodatkowy materiał (charakterystyczne skrzydełka) zasłaniający brzegi. I faktycznie, przy niewielkich opadach nie musieliśmy się wcale martwić o przenoszony sprzęt - ten był odpowiednio chroniony przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Z kolei przy większych opadach deszczu zalecamy skorzystanie z dedykowanego pokrowca. Niestety - podobnie jak w przypadku innych modeli producenta - nie jest on w żaden sposób przymocowany do torby, co może skutkować jego zagubieniem. Projektanci Tenby powinni zerkać w stronę konkurencji, która proponuje lepsze rozwiązania - przymocowanie pokrowca na stałe za pomocą elastycznej gumy i umieszczenie go w dedykowanej kieszonce. Warto jednak pochwalić producenta, że poza zapewnieniem odpowiedniej ochrony przed deszczem, pokrowiec - dzięki srebrnej powierzchni odbijającej promienie słońca - zapewnia także dobrą widoczność, nawet po zmierzchu. Oczywiście mamy także standardowe czarne wykończenie, które w żaden sposób nie rzuca się w oczy.
W Tenbie Cooper znajdziemy typowy ciemny parciany pas, który kolorystycznie komponuje się z detalami torby. Jest on również regulowany, dzięki czemu bez problemu dostosujemy odpowiednią długość. Co więcej ruchomy naramiennik od wewnętrznej strony został wyposażony w silikonowe wykończenia, które mają zapobiegać jego samoistnemu przesuwaniu się po pasku. I o ile przy małym załadunku przenoszenie torby możemy uznać za wygodne, o tyle przy większej ilości sprzętu sytuacja jest już zgoła odmienna. Przede wszystkim naramiennik jest wąski i twardy, przez co wbija się w ramię. Możemy też zapomnieć o utrzymaniu go w jednej pozycji - lubi się przesuwać po pasku, co bywa irytujące.
W wygodnym przenoszeniu (bez konieczności zakładania torby na ramię) pomoże dołączony pas, który doczepiamy do bocznych zaczepów. Po podłączeniu będzie on pełnił funkcję uchwytu ręcznego. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, które - nie wiedzieć czemu - wciąż nie jest często uwzględniane w projektach toreb fotograficznych. Podobnie zresztą jak mocowanie, dzięki któremu założymy torbę na wysuwany uchwyt walizki. Na szczęście nowa Tenba ma oba te rozwiązania, dzięki czemu świetnie sprawdzi się także jako torba podróżna. Jednak to nie wszystko. Spód modelu Cooper został wykonany z prawdziwej skóry, co sprawia, że sprzęt będzie chroniony nawet, gdy torbę położymy na wilgotnym podłożu.
Ciekawym rozwiązaniem, które zastosowano w serii Cooper jest znajdujący się pod klapą główną zmodernizowany system militarnych rzep o nazwie Quiet Velcro. Jak zapewnia producent, ma on zagwarantować wygodę i przede wszystkim cichy dostęp do wnętrza, w którym jest skrywany sprzęt fotograficzny. Trzeba przyznać, że nie jest to zwykłe marketingowe zagranie. Standardowemu systemowi rzepów towarzyszy głośny i charakterystyczny dźwięk. Natomiast za sprawą Quiet Velcro otwieranie klapy jest niemalże bezgłośne. Niestety nie wszystko wygląda tak kolorowo. Przy większym załadunku rzepy mają tendencję do odczepiania się, dlatego też nie ma mowy o dokładnym zamknięciu klapy, co niestety jest uciążliwe.
Pochwalić za to należy rozwiązanie, które bardzo ułatwia dostęp do wewnętrznej komory. Na całej szerokości klapy został umieszczony - i skrzętnie wpasowany w ogólny design torby - zamek błyskawiczny. Dzięki temu - bez konieczności podnoszenia klapy głównej - szybko wydobędziemy z wnętrza przenoszony sprzęt. Jest to bardzo wygodny sposób - szkoda, że tak rzadko spotykany w torbach fotograficznych. Oczywiście standardowo będziemy mogli też w pełni odchylić klapę, dzięki czemu otrzymamy jeszcze lepsze dojście do skrywanego sprzętu.
Tenba Cooper 13 DSLR to średnich rozmiarów torba. Z zewnątrz mierzy 37 x 27 x 17 cm i waży 1.3 kg. Z kolei wymiary wewnętrznej komory to: 34 x 24 14 cm.
Autor: Michał Chrzanowski
Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.
