Branża
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty będą naprawiane w Niemczech
Właśnie rozpoczyna się sezon na sesje plenerowe. Może by więc spróbować czegoś nowego? Zobaczcie, na co pozwalają nowe wielokolorowe LED-owe oświetlacze Quadralite Thea Pro RGB.
Materiał partnera
Wiosenna pogoda zaczyna sprzyjać realizacji plenerowych sesji, dlatego dzisiaj chcielibyśmy pokazać kilka pomysłów na pełne kolorów zdjęcia, których nastrój przeniesie nas na amerykańskie autostrady rodem z lat ’90 XX wieku!
Do oferty marki Quadralite trafiły niedawno funkcjonalne, zaawansowane panele oświetleniowe Thea PRO RGB, których działanie postanowiliśmy sprawdzić w praktyce. Tak zrodził się pomysł na niniejszą sesję. Mieliśmy do dyspozycji klasyczne Audi S8 w czarnym kolorze, które postanowiliśmy zaparkować nieopodal wielobarwnie iluminowanego mostu, przez który przebiega droga ekspresowa. Głównym zamysłem było stworzenie klimatycznego oświetlenia z pomocą kreatywnych efektów tonalnych, tak aby główny motyw - modelka wraz z samochodem - były podkreślone za pomocą kolorystyki generowanej przez lampy LED, natomiast tło korespondowało z tematem zdjęć.
Wykorzystując wygodną aplikację sterującą panelami ze smartfonu, mogliśmy w prosty sposób dopasować styl świecenia do kolorów panujących w tle, którymi mienił się most. Pierwszoplanowe barwy przeplatały się z malowniczym Bokeh, nadając zdjęciom głębi i tworząc jednocześnie złudzenie miejsca, przeniesionego niemalże z innej epoki. Tak osiągnęliśmy efekt, który przywodzi na myśl oczywiste skojarzania z kinem amerykańskim charakterystycznym dla lat 90. XX wieku, a także nurtem Grunge i muzyką alternatywną.
Każdy z nas niejednokrotnie spotkał się z charakterystycznym zestawieniem kolorów, budującym niepowtarzalny klimat danej sceny. Dzisiejszy motyw zapożyczony został z kultury popularnej, odwołującej się do „Amerykańskiego Snu”. Fotografowie mogą często czerpać inspiracje z kina, nie tylko za sprawą fabuły danej produkcji, a przede wszystkim montażu, oświetlenia oraz charakteryzacji.
Adaptacja poszczególnych klatek filmowych na kadrach zdjęciowych potrafi stworzyć wizualne konotacje do fabularnego świata, który znamy w innej formie z wielkiego ekranu. Dzisiaj chcemy pokazać Wam jak wykreować kadry, których estetyki nie powstydziłby się w swoich filmach sam David Lynch. Zapraszamy na poradnik ze zbiorem wskazówek, jak łatwo wykonać zdjęcia rodem z amerykańskiej szosy w latach 90. XX wieku!
Przygotowania do sesji powinniśmy zacząć od rozpoznania terenu. Warto wybrać miejsce, które pozwoli nam na swobodne działanie oraz zapewni odpowiednią widoczność. Warto mieć na uwadze również względy bezpieczeństwa, aby droga, na której decydujemy się przeprowadzić sesję nie była uczęszczana, a nasza obecność nie utrudniała mobilności uczestnikom ruchu drogowego. Wcześniejszy rekonesans pozwoli nam zapoznać się nie tylko ze scenerią, lecz z warunkami oświetleniowymi, które będą panowały w dniu realizacji zdjęć. Wiedząc z jaką intensywnością oraz pod jakim kątem pada światło, łatwiej będzie nam dobrać odpowiednie lampy i akcesoria dla uzyskania pożądanych efektów.
Nam udało się znaleźć lokalizację w ustronnym miejscu, gdzie w tle rozpościerają się trajektorie kolorowych iluminacji oświetlających most, którym przebiega autostrada. Aby stworzyć spójny motyw ważne są również rekwizyty – za nieodzowny element naszej kompozycji posłużyła czarna, klasyczna limuzyna z minionej dekady, wpisująca się w kanon estetyki, którą chcieliśmy odzwierciedlić na zdjęciach. Pojazd stanowił świetne uzupełnienie tematyki, a zarazem, ze względu na swój neutralny kolor, nie dominował w kadrze i nie przytłaczał modelki oraz efektownego oświetlenia, które kreatywnie wykorzystaliśmy do budowania atmosfery na zdjęciach.
Innym aspektem, o który musimy zadbać jest przedyskutowanie koncepcji sesji z naszą modelką/modelem. Dzięki temu osoba, która nam pozuje, dowie się, jakie okoliczności będą jej towarzyszyć w trakcie wykonywania zdjęć, więc nasza praca w kluczowym momencie będzie znacząco ułatwiona. Przedstawienie ogólnego zarysu pomysłów na zdjęcia, które chcemy wykonać, pomoże przy doborze odpowiedniej stylizacji, wpisującej się w wybraną konwencje.
Na potrzeby tej sesji, postawiliśmy na skórzaną ramoneskę w połączeniu z klasycznym topem, które wzmacniają image modelki, a zarazem tworzą atrakcyjne odblaski i w kontrastowy sposób podkreślają dynamikę zdjęć. Skórzane elementy odzieży są bardzo wdzięcznym materiałem do fotografowania, ponieważ nadają charakteryzacji blasku i specyficznego, zadziornego wydźwięku.
Na miejsce sesji warto dotrzeć na dłuższą chwilę przed właściwą porą dla zaplanowanych fotografii. Zapasowe minuty na zegarku pozwolą bez stresu rozstawić i skonfigurować sprzęt, a przy okazji będą szansą na odpowiednie zaaranżowanie scenerii i zarejestrowanie również kilku atrakcyjnych kadrów „zza kulis”. Będziemy mieli czas, aby na spokojnie wykonać ujęcia próbne oraz przećwiczyć poszczególne set-upy zaplanowane dla niniejszego pleneru fotograficznego. W ramach rozgrzewki dopasujemy optymalne ustawienia, natomiast modelka zapozna się z zespołem biorącym udział w sesji i samą tematyką naszej realizacji. W ten sposób unikniemy błędów w komunikacji oraz zapewnimy sobie komfortowe warunki do działania, owocujące wartościowym, materiałem!
Zazwyczaj przy realizacji tego typu sesji wykorzystywane jest światło błyskowe, my jednak postanowiliśmy zastosować oświetlenie ciągłe, które z łatwością pozwala mieszać światło zastane ze sztucznym, poprzez co nawet początkujący użytkownicy mogą monitorować na bieżąco uzyskiwane efekty. Wykorzystując lampy LED mamy gwarancję, że ekspozycja będzie powtarzalna i łatwo dobierzemy paramenty naświetlania w swoim aparacie. Funkcja podglądu na żywo, w którą wyposażone są współczesne lustrzanki i bezlusterkowce pozwala w rzeczywistym czasie kontrolować warunki oświetleniowe wraz ze zmieniającą się kolorystyką, a wyższe czułości ISO nie stanowią wyzwania dla ich nowoczesnych matryc. Ponadto, jeśli sesję realizuje kilku fotografów, nie musimy obawiać się, że będziemy wzajemnie przeszkadzać sobie podczas rejestrowania zdjęć, wyzwalając naprzemiennie błysk i zmieniając nieopatrznie nastawy lamp.
Pracując z panelami Thea PRO RGB (w wersjach 300 oraz 600) ustawiamy je tak, aby emitowały poszczególne kolory w trybie „color chase” lub opieramy się na teorii kolorów przeciwstawnych - pozwoli nam to na uzyskanie różnorodnych efektów. Jako główne źródło światła wykorzystujemy lampę Quadralite Atlas LED z założonym modyfikatorem Flex Octa 120, który zadba o miękkie doświetlenie sylwetki modelki. Jako wspomagające oświetlacze tworzące kolorową poświatę we wnętrzu auta rozstawiamy (tak by nie były widoczne w kadrze) mobilne panele Quadralite Thea RGB 150 LED. Teraz wystarczy już tylko, że ustawimy w aparacie seryjny tryb wyzwalania migawki i zarejestrujemy feerię barw malującą się wokół fotografowanej postaci. To naprawdę proste, a rezultat może zrobić piorunujące wrażenie.
Dobrać odpowiednie kolory pozwoli nam teoria barw przeciwstawnych. Patrząc na koło barw, z łatwością można ocenić, jakie kolory będą ze sobą tworzyć atrakcyjne gradienty. Generalnie zasada jest taka, że dobieramy dwa odcienie znajdujące się na diagramie mniej więcej naprzeciwko siebie. Lampy Quadralite Thea PRO RGB pozwalają na emisję światła o dowolnej barwie, dzięki czemu posiadając dwa urządzenia, jesteśmy w stanie stworzyć właściwy Color Grading, charakterystyczny dla poszczególnych ujęć.
Aby nadać zdjęciom futurystyczny, neonowy klimat, posłużyliśmy się kolorami: niebieskim oraz czerwonym. Lampy z serii Quadralite Thea PRO RGB występują w dwóch wersjach o różnej mocy - 300 lub 600, co przekłada się na możliwość stworzenia światła dominującego oraz konturowego. Dedykowana aplikacja sterująca na smartfony z systemem Android jeszcze bardziej ułatwia obsługę urządzeń i osiągnięcie pożądanych efektów w intuicyjny sposób.
Neutralna i uniwersalna perspektywa zapewnia swobodę działania w komponowaniu kadrów. W połączeniu z wysoką światłosiłą, nie musimy obawiać się uzyskania poprawnej ekspozycji w trudnych warunkach oświetleniowych. Sesja została zrealizowana z wykorzystaniem obiektywu Irix 45mm f/1.4, który pozwala zawrzeć nieco szerszy kontekst niż klasyczna „pięćdziesiątka”, oferując tym samym unikalny wygląd ujęć, które zarejestrowaliśmy!
Warto wspomnieć, że obiektyw ten jest bardzo ostry już od w pełni otwartej przysłony, dzięki czemu mamy zapewnioną nie tylko odpowiednią ilość światła docierającego do matrycy, lecz również tworzymy bajkowy Bokeh, nadający zdjęciom trójwymiarowości. Dym i niesprzyjające warunki atmosferyczne nie stanowiły przeszkody i nie narażały sprzętu na ryzyko uszkodzenia, ponieważ obiektyw jest doskonale uszczelniony, poprzez co pozwala na swobodę działania także w trudnych okolicznościach, więc nie musimy obawiać się o nasz drogocenny sprzęt!
Chcąc mocniej podkreślić kolorowe wiązki światła, sięgnęliśmy po race dymne, które umożliwiły zaaranżowanie nastrojowej sceny. Tajemniczy i mroczny klimat buduje atmosferę, która zatrzyma wzrok widza na dłużej i pozwoli zdjęciom się wyróżnić, natomiast zafarby generowane przez Quadralite Thea PRO dbają o prawdziwie filmowy nastrój, którego osiągnięcie jest niebywale łatwe już w trakcie sesji - bez konieczności spędzania następnie wielu godzin w programach graficznych.
Zdjęcia wykonywaliśmy w formacie RAW, aby uzyskać elastyczne pliki wyjściowe, które pozwolą na odrobinę ingerencji retuszerskiej, bez degradacji jakości po wywołaniu do formatu JPG. Aby nadać fotografiom finalny sznyt, pokusiliśmy się o małe eksperymenty z suwakami odpowiedzialnymi za HSL (Hue – odcień; Saturation – Saturacja; Luminance – jasność).
Postprodukcja nie była skomplikowana i czasochłonna, ponieważ panele Quadralite Thea PRO RGB zadbały o odpowiednią kolorystykę plików bazowych, a lampa Quadralite Atlas LED doświetlająca modelkę, generowała miękkie światło o temperaturze około 5600 Kelvinów, które zapewniło naturalny wygląd skóry. Aby wzmocnić efekt ciepłej tonacji, „wpuściliśmy” podczas obróbki ciepły ocień do najjaśniejszych partii zdjęcia. Zadanie ułatwił także obiektyw Irix 45mm f/1.4, który zadbał o ostry obraz, niemalże wolny od wad optycznych. Finalnie uzyskaliśmy efekty, które przerosły nasze oczekiwania!
Okoliczności pandemiczne nie sprzyjają dalekim podróżom, ale dzięki odpowiednio zaaranżowanym planom zdjęciowym, każdy z nas może wyruszyć do futurystycznego świata z innej epoki.
Wykonując fotografie przy wykorzystaniu odpowiedniego sprzętu w pobliskiej scenerii, przenosimy się w czasie, tworząc wymowne ilustracje niczym z gwiazdorskiego kina!
Dowiedz się więcej o produktach Quadralite: quadralite.pl