M.Zuiko 7-14 mm f/2.8 ED PRO

Autor: Maciej Luśtyk

30 Wrzesień 2016
Artykuł na: 9-16 minut

Podczas urlopu w górach postanowiliśmy sprawdzić jak sprawują się obiektywy Olympus M.Zuiko z linii PRO.

M.Zuiko 7-14 mm f/2.8 PRO

M.Zuiko 7-14 mm f/2.8 ED PRO to propozycja dla osób lubiących ekstremalnie duży kąt widzenia. Ekwiwalent 14-28 mm sprawi, że będziemy w stanie skomponować ciekawe ujęcie nawet w bardzo ciasnych miejscach, a krajobrazy nabiorą rozmachu. Obiektyw ten świetnie nadaje się do przerysowywania perspektywy i uwydatniania obiektów znajdujących się na pierwszym planie.

1/10 s, f/22, ISO 200, ogniskowa: 14 mm 

1/800 s, f/6.4, ISO 200, ogniskowa: 11 mm

Jego układ optyczny składa się z 14 elementów w 11 grupach, w tym z trzech soczewek asferycznych, jednej soczewki DSA, dwóch soczewek HR i elementów ze szkła ED. Wszystko to gwarantuje minimalne aberracje i sprawia, że obraz jest ostry zarówno w centrum, jak i na brzegach kadru. Korpus mierzy raptem 79 mm x 106 mm przy wadze 534 g i jest w pełni odporny na działanie warunków pogodowych dzięki aż 11 oddzielnym uszczelnieniom.

Szeroki kąt ma do siebie to, że uzależnia. Obok obiektywu tele, M.Zuiko 7-14 mm był najczęściej wykorzystywanym przeze mnie szkłem podczas wyjazdu. Ultra szerokie pole widzenia, które w razie potrzeby możemy zawęzić pozwala komponować ciekawe kadry, nawet gdy wokół nas nie dzieje się nic specjalnie ciekawego. Duży kąt widzenia umożliwia zamieszczenie w zdjęciach krajobrazowych dużo kontekstu, a charakterystyka obiektywu sprawia, że już przy lekkim domknięciu przysłony ostre będą zarówno obiekty na pierwszym, jak i drugim planie. Co ważne, dobrze radzi sobie także podczas pracy pod światło i charakteryzuje się znikomą dystorsją.

1/6 s, f/11, ISO 200, ogniskowa: 9 mm

1/200 s, f/4, ISO 800, ogniskowa: 7 mm

To też doskonałe szkło do astrofotografii, która dzięki możliwościom bezlusterkowców Olympus OM-D staje się łatwiejsza niż w przypadku jakiegokolwiek innego aparatu. Nie dość, że obiektywem obejmiemy doskonałą część nocnego nieba, to wbudowany w aparat Tryb Live Bulb pozwala nam na żywo podglądać naświetlenie ekspozycji wykonywanych z długimi czasami migawki. Do tego, dzięki łączeniu kilku ekspozycji o określonej przez nas długości, aparat pozbywa się problemu szumów występujących przy długich czasach naświetlania.

35 s, f/3.5, ISO 1600, ogniskowa: 7 mm

Bardzo dobrze wypada także szybkość silnika AF, który pozwala nam na szybką reakcję. Szkło na pewno przypadnie do gustu wszystkim, którzy szukają ultra szerokiego kąta do profesjonalnych zastosowań. Około 5,500 zł, które musimy na niego wydać to niemało, ale jak możecie zobaczyć w naszym teście, propozycja Olympusa to pod względem jakości chyba najlepsza tego typu pozycja na rynku.

1/1000 s, f/5.6, ISO 400, ogniskowa: 7 mm

1/320 s, f/4, ISO 200, ogniskowa: 7 mm

1/2000 s, f/6.3, ISO 400, ogniskowa: 11 mm

 

Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
OPPO Reno 11F 5G to mistrz wagi lekkiej - opinia Dawida Markoffa
OPPO Reno 11F 5G to mistrz wagi lekkiej - opinia Dawida Markoffa
Z zaawansowanym modułem foto i świetną specyfikacją OPPO Reno 11F 5G ma być budżetowym smartfonem bez kompromisów. Komercyjny fotograf i wykładowca Akademii Fotografii Dawid Markoff sprawdził,...
5
Tamron 17-50 mm f/4 i 70-180 mm f/2.8 G2 - zestaw idealny?
Tamron 17-50 mm f/4 i 70-180 mm f/2.8 G2 - zestaw idealny?
Czy dwa przystępne cenowo obiektywy o oryginalnych zakresach mogą zastąpić nam klasyczne trio reporterskich zoomów? Najnowsze konstrukcje Tamrona podważają utarte schematy i pokazują,...
8
Anja Niemi: In Character. Przekleństwo perfekcjonizmu [RECENZJA]
Anja Niemi: In Character. Przekleństwo perfekcjonizmu [RECENZJA]
Precyzyjnie budowane napięcie rodem z dreszczowców Hitchcocka, literackie inspiracje i kinowe wizualne tropy. Pierwsza retrospektywna książka Anji Niemi to fantastyczna podróż do świata jej...
7
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)