Zawodowy fotograf kontra sztuczna inteligencja - kto lepiej obrobi zdjęcie?

Autor: Maciej Luśtyk

30 Kwiecień 2020
Artykuł na: 2-3 minuty

Pytanie o to kiedy systemy AI wyprą zawód retuszerów zadajemy chyba przy okazji każdego newsa o nowych technologiach w edycji. Teraz możemy zobaczyć obydwa te światy w bezpośredniej rywalizacji.

Czy za 10 lat komukolwiek potrzebne będą jeszcze zdolności w zakresie retuszu i postprodukcji zdjęć? Jeszcze kilka lat temu powiedzielibyśmy, że na pewno tak.  Błyskawiczny rozwój technologii sprawia jednak, że można zacząć mieć w tej kwestii wątpliwości. Weźmy na przykład świetnie radzący sobie system automatycznej podmiany tła w programie Luminar 4, czy też oferowane przez aplikację opcje retuszu portretu oparte o układy AI. Nie mówiąc już o systemach kopiowania „stylu” zdjęcia czy też generowania fotorealistycznych obrazów, nad którymi już teraz pracują naukowcy i programiści software’owych gigantów.

Właśnie wspomniany program Luminar 4 stał się podstawą ciekawego eksperymentu. Youtuber Dan Watson postanowił sprawdzić, jak oferowane przez program, oparte o układy AI suwaki do automatycznej obróbki zdjęcia poradzą sobie w rywalizacji z zawodowymi fotografami i retuszerami z dużym doświadczeniem w postprodukcji.

Czy jeden ruch suwakiem może zastąpić czasochłonną manualną edycję?

W teście wziął udział fotograf krajobrazowy Nate Luebbe, dwójka retuszerów zatrudniona przez serwis outsourcingowy Fiver oraz… sztuczna inteligencja. Przedmiotem rywalizacji było z kolei zdjęcie wodospadu, wykonane na Islandii. Biorąc pod uwagę oświetlenie sceny i kolorystykę, każdy miał duże pole manewru. Kto więc okazał się najlepszy?

No cóż, naszym skromnym zdaniem, jeśli nawet błyskawiczna obróbka za pomocą suwaków AI w programie Luminar nie okazała się lepsza od pracy człowieka, to na pewno może swobodnie z nim rywalizować. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę nakłady czasowej w przypadku manualnej edycji.

Manualny retusz wciąż jest ważny, ale układy AI to świetna pomoc

Czy oznacza to, że możemy już zupełnie przestać się przejmować edycją zdjęć? Jeśli mamy do czynienia z fotografią komercyjną, raczej nie powinniśmy ryzykować. Sztuczna inteligencja (jeszcze) nie potrafi poradzić sobie ze wszystkimi niuansami profesjonalnego retuszu postprodukcji. Jeśli jednak mamy do „przemielenia” zdjęcia z wakacji, hobbystycznie uchwycone krajobrazy czy też zdjęcia na bloga, raczej nie powinniśmy się obawiać. Z własnego doświadczenia wiemy, że suwaki AI oferowane przez Luminara doskonale sprawdzają się jako wstęp do dalszej, bardziej precyzyjnej edycji i pozwalają zaoszczędzić naprawdę sporo czasu.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Analizy
Angelbird, czyli karty pamięci dla profesjonalistów - przegląd oferty
Angelbird, czyli karty pamięci dla profesjonalistów - przegląd oferty
Austriacki producent stawia na rozwiązania najwyższej jakości - od najszybszych i najbardziej pojemnych nośników na rynku, aż po karty dedykowane poszczególnym modelom kamer i...
6
Który bezlusterkowiec Nikon wybrać? Nasz przewodnik na 2024 rok
Który bezlusterkowiec Nikon wybrać? Nasz przewodnik na 2024 rok
Rodzina pełnoklatkowych aparatów Nikon Z to już siedem bezlusterkowych korpusów o różnym potencjale, projektowanych z myślą o różnych potrzebach. Nie wiesz, który z nich będzie dla Ciebie...
34
Aparat do vlogowania z oferty Sony - który model wybrać?
Aparat do vlogowania z oferty Sony - który model wybrać?
Szukasz aparatu do kręcenia vlogów i materiałów na YouTube? Sony to producent z największą liczbą vlogerskich konstrukcji w swojej ofercie. Podpowiadamy, w jakich zastosowaniach...
13
Powiązane artykuły