Nano Banana trafia do Photoshopa. To zmieni wszystko

Prawdopodobniej najbardziej imponujący generator / edytor AI dotychczas trafia do Photoshopa. Możliwości Nano Banana (Gemini 2.5 Flash Image) możecie już sprawdzić w Photoshop Beta.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Pod koniec sierpnia pokazaliśmy Wam możliwości najnowszego modelu AI opracowanego przez Google, który jako pierwszy na rynku pozwala na swobodną edycję zdjęć bez widocznej ingerencji w strukturę obrazu źródłowego. Możliwości Nano Banana (Gemini 2.5 Flash Image) są tak imponujące, że w temacie obróbki śmiało możemy tu mówić o rewolucji na miarę wprowadzenia narzędzi do cyfrowej edycji zdjęć.

Precyzja, z jaką Nano Banana podmienia obiekty, zmienia oświetlenie, syntezuje informacje z wielu kadrów czy podmienia style na dobre odmieni to, jak pracujemy z grafiką. Do tej pory problemem pozostawało jedynie to, że możliwości edytora AI były dostępne głównie z poziomu Google Gemini czy też Google AI Studio, a wyjściowa rozdzielczość była ograniczona do ok. 1200 px na długim boku, co doskonale nadawało się na Instagram, ale w zasadzie wykluczało profesjonalne zastosowanie. Właśnie się to zmienia.

Rewolucyjny model AI trafia do Photoshopa

Jak pisałem we wspomnianym artykule, potencjał generatora Google jest tak duży, że z pewnością szybko zainteresuje się nim Adobe. Już w dniu premiery producent ogłosił zresztą integrację z platformą Adobe Firefly. Teraz model Nano Banana trafia do Photoshopa, gdzie nareszcie będzie można zrobić z niego realny i bardzo praktyczny użytek.

Jak czytamy na blogu Adobe, modele Nano Banana (Gemini 2.5 Flash Image) oraz FLUX.1 Kontext będą dostępne z poziomu panelu Wypełnienia Generatywnego (Generative Fill). Oznacza to, że zaznaczając partię obrazu (lub cały obraz) będziemy mogli dowolnie w niego ingerować przy pomocy promptów. Biorąc pod uwagę precyzję zaznaczania, wyjściowo powinniśmy otrzymać wiec dużo większe pole manewru niż w przypadku wcześniejszej zabawy z modelem na platformach Google.

Jedynym pytaniem pozostaje to, jak Photoshop będzie radził z sobie z doprecyzowaniem / poprawianiem wyników oraz z jaką skutecznością model będzie działał w obrębie środowiska Adobe. Testując w ostatnich tygodniach Nano Bana zauważyłem m.in. bardzo widoczną rozbieżność w precyzji pomiędzy rezultatami otrzymywanymi w Google Gemini i Google AI Studio (dużo lepiej działa eksperymentalne środowisko AI Studio). Zobaczymy, jak będzie w Photoshopie.

O tym możecie jednak już teraz przekonać się na własną rękę. Możliwość skorzystania z nowych modeli jest już dostępna w Photoshop Beta (wersja dostępna do pobrania po kliknięciu w zakładkę Beta w panelu Creative Cloud).

Więcej informacji znajdziecie na stronie blog.adobe.com.

Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: Photoshop
logo logo
Magazyny
Zamów