Hasselblad Foundation przyznaje różnego rodzaju granty fotograficzne od 1996 roku. Początkowo przyznawane jako wsparcie długoterminowych projektów o znaczeniu naukowym, od 2016 roku rozszerzone zostały na kilka różnych dziedzin. Osobnego programu wsparcia doczekały się m.in. książki fotograficzne, które fundacja uważa za centralny element medium fotograficznego.
Przez 8 lat granty dotyczyły wyłącznie publikacji realizowanych w krajach nordyckich. Teraz po raz pierwszy fundacja postanowiła otworzyć się na kandydatów z całego świata, spośród których najlepsi okazali Ting Bang Tsai (Taiwan) oraz Paweł Starzec. Obydwaj otrzymają stypendium na dokończenie i publikację swoich projektów - w wysokości 100 000 koron szwedzkich, czyli ok. 38 000 zł.
„Fotoksiążka zajmuje centralne miejsce w świecie fotografii. Poprzez grant na fotoksiążki Fundacja Hasselblad pragnie przyczyniać się do powstawania nowych i ważnych dzieł w tym gatunku. Tegoroczny wybór wyróżnia się silną integralnością artystyczną i wyrazistym dokumentalnym przekazem. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać te dwa projekty, z których każdy w wyjątkowy sposób stawia wyzwania zarówno formie, jak i treści medium.” - komentuje swój wybór tegoroczne jury, w którym zasiadali Jacob Birch (Spinę Studio), Maryam Fanni (HDK-Valand) oraz Andréas Hagström i Dragana Vujanovic Östlind (Hasselblad Foundation).
Kim jest Paweł Starzec?
Paweł Starzec (ur. 1992) jest dokumentalistą, socjologiem i wykładowcą. W swojej pracy koncentruje się na długoterminowych projektach, które wizualizują złożone procesy społeczne. Jest laureatem stypendium Młoda Polska przyznawanego przez Ministerstwo Kultury (2024), nagrody PixHouse Talent Roku (2024) oraz nagrody Spojrzenia (2021). Pełni również funkcję prodziekana Wydziału Projektowania na Uniwersytecie SWPS w Warszawie.
Grant Hasselblad Foundation przyznany został na publikację photobooka obejmującego realizowany od 2013 roku projekt Makeshift, który wykorzystuje język fotografii dokumentalnej i krajobrazowej do podjęcia tematu pamięci o zbrodniach wojennych w Bośnię i Hercegowinie.
Makeshift - historia, której nie widać
„Jak okrucieństwo i niewyobrażalny ból mogą skrywać się w codzienności? Na starannie skomponowanych fotografiach krajobrazowych widzimy bloki mieszkalne, budynek szkoły, nasłonecznione zbocze czy park, w którym dziś stoi wesołe miasteczko. To wszystko miejsca, gdzie podczas wojny w Bośni systematycznie torturowano, gwałcono, okaleczano i mordowano ludzi. Po wojnie, w ramach procesu budowania nowego państwa i prób wymazania pamięci o konflikcie, miejsca te odzyskały swój zwyczajny wygląd i pierwotne funkcje. Paweł Starzec swoje zdjęcia opatruje pisemnymi świadectwami ofiar. W ten sposób „Makeshift” dokumentuje przerażającą historię, która zbyt często powtarzała się na całym świecie - ale nigdy nie została ukazana z taką precyzją i bezpośredniością.” - czytamy w opisie nagrodzonego projektu.