Yongnuo YN 50 mm f/1.8S DA DSM - pierwszy obiektyw producenta do bezlusterkowców APS-C

Autor: Maciej Luśtyk

14 Kwiecień 2020
Artykuł na: 4-5 minut

Chiński producent optyki zaczyna szturmować segment bezlusterkowców. Po jasnej portretówce do Mikro Cztery Trzecie przyszła kolej na portretówkę do aparatów Sony E z matrycą APS-C.

Po serii ultratanich „zamienników” szkieł do lustrzankowych systemów Canon EF i Nikon F, Yongnuo zaczyna ekspansję na rynek optyki do bezlusterkowców. W październiku chińska firma pokazała model YN 42,5 mm f/1.7 - alternatywę dla popularnych i stosunkowo niedrogich portretówek z systemów Olympusa i Panasonica, teraz pokazuje pierwszą konstrukcję stworzoną pod system Sony E.

Yongnuo zaczyna od modelu do aparatów z matryc APS-C, ale to chyba dobry ruch - w końcu grupą docelową optyki producenta są w większości amatorzy. Yongnuo YN 50 mm f/1.8S DA DSM to jasny standard, który w przypadku matryc APS-C należy traktować jako portretówkę (75 mm dla matrycy pełnoklatkowej). W dodatku producent obiecuje niezłe wyniki pod względem wydajności i rozdzielczości, choć oczywiście w przypadku szkieł YN do takich zapewnień trzeba podchodzić z ostrożnością.

Po nowym obiektywie Yonguno nie ma co spodziewać się fajerwerków. Jego mocą będzie (zapewne) cena i kompaktowość

Układ optyczny obiektywu zbudowano na bazie 8 soczewek w 7 grupach, wśród których znajdziemy także soczewkę o obniżonym współczynniku dyspersji, która zminimalizować ma problemy z aberracją chromatyczną. Oprócz tego soczewki zostały pokryte nowoczesnymi powłokami antyrefleksyjnymi. Nieco przeciętnie wypada przysłona - raptem 7 listków, które domkniemy tylko do f/16. Obiektywem będziemy mogli ostrzyć już z minimalnej odległości 45 cm.

Ewentualne braki szkło nadrabiać ma wydajnością, którą zapewnić ma nowy krokowy silnik autofokusu DSM (Digital Stepping Motor). Napęd ma być responsywny i cichy, pozwalając na skuteczne i wygodne ostrzenie. Producent obiecuje też precyzyjne ostrzenie przy pomocy elektronicznego pierścienia na tubusie. Raczej nie należy spodziewać się tu liniowego przełożenia, choć łamana angielszczyzna na oficjalnej stronie producenta nie wyjaśnia szczegółowo tej kwestii.

Co chyba jednak najbardziej ucieszy użytkowników aparatów z serii Sony A6XXX, nowy obiektyw jest wyjątkowo lekki i kompaktowy - mierzy jedyne 64 x 58 mm przy wadze jedynych 146 g. Niska waga wskazuje, że będziemy mieć do czynienia z plastikową obudową, ale trudno spodziewać się tu czegoś innego.

 

Cena i dostępność

Jak na razie nie wiemy kiedy dokładnie i w jakiej cenie obiektyw trafi na rynek, ale możemy zakładać, że jego cena będzie niewiele wyższa od oferowanego obecnie przez producenta modelu 42 mm do systemu Mikro Cztery Trzecie. Można więc spodziewać się ceny w granicach 600 zł.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem hkyongnuo.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Wiosna tkwi w szczegółach, czyli Irix 150 mm f/2.8 1:1 w specjalnej cenie
Wiosna tkwi w szczegółach, czyli Irix 150 mm f/2.8 1:1 w specjalnej cenie
Wraz z nadejściem wiosny marka Irix zachęca do przyjrzenia się światu z bliska, oferując atrakcyjne rabaty na obiektyw Irix 150 mm f/2.8 1:1 Makro. Rozbuduj swój zestaw fotograficzny o narzędzie,...
1
7Artisans 50 mm f/1.4 Tilt-Shift - supertani obiektyw z regulacją osi
7Artisans 50 mm f/1.4 Tilt-Shift - supertani obiektyw z regulacją osi
Konstrukcje typu Tilt-Shift to domena wąskiej i kosztownej oferty kierowanej dla profesjonalistów. Chińczycy z 7Artisans chcą pokazać, że można inaczej i prezentują jasną stawkę z...
7
Sony FE 16-25 mm f/2.8 G - kompaktowy, jasny, nie za długi
Sony FE 16-25 mm f/2.8 G - kompaktowy, jasny, nie za długi
Sony prezentuje kolejny po modelu 24-50 mm kompaktowy zoom ze światłem f/2.8, który łączy niewielkie wymiary ze stosunkowo przystępną ceną. Nowy szeroki kąt celuje w twórców, którym...
6
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)