Light, producent innowacyjnego obrazowania komputerowego, ogłosił program Series D - fundusz w wysokości 121 milionów dolarów, kierowany przez SoftBank Vision Fund. W finansowaniu uczestniczyła też firma Leica Camera AG, która nie ukrywa, że ma nadzieję na zdobycie części technologii przetwarzania obrazu opracowywanej przez Light.
- Dzięki szybkiemu rozwojowi „fotografii obliczeniowej“, partnerstwo z innowatorami z Light pozwoli firmie Leica na rozszerzenie swojej tradycji i doskonałości w nowej erze fotografii - czytamy w opracowanym dokumencie.
konceptualne rozwiązanie rejestratora jazdy zamontowanego w lusterku wstecznym
Nowe fundusze mają pozwolić firmie Light rozszerzyć zasięg swojej platformy obrazowania poza segment fotografii konsumenckiej. Producent chce zaistnieć na rynku technologii związanych z bezpieczeństwem, robotyką, motoryzacją, lotnictwem czy przemysłem.
- To zaszczytne mieć wsparcie najbardziej kultowego producenta aparatów fotograficznych na świecie. Jesteśmy podekscytowani ogromnym potencjałem współpracy z Leica - powiedział dr Rajiv Laroia, dyrektor ds. Technologii i współzałożyciel Light. - Wsparcie takich inwestorów oznacza, że nasza technologia ujrzy światło dzienne szybciej niż moglibyśmy sobie to wyobrazić.
konceptualne urządzenie do "smart domu"
Jeszcze w tym roku ma być dostępny dla klientów na całym świecie, pierwszy telefon komórkowy z najnowszą technologią Light. - Przewyższy on wszelkie oczekiwania związane z fotografią mobilną - zaznacza producent. Konceptualny smartfon ma być wyposażony w aż dziewięć obiektywów: pięć konstrukcji optycznych o parametrach 28 mm f/2 i cztery o ogniskowej 56 mm i świetle f/2.6. Tym modelem będziemy mogli wykonać zdjęcia o łącznej rozdzielczości aż 64-megapikseli.
zapowiedziany smartfon Light
Czy faktycznie będziemy świadkami rewolucji wprowadzonej przez Light, a może będziemy mieć do czynienia z kolejnym fiaskiem - jak w przypadku kompaktowego, wieloobiektywowego aparatu L16, który miał dostarczyć jakość obrazu porównywalną z profesjonalnymi lustrzankami? Na odpowiedź będziemy musieli poczekać. Jednak jedno jest pewne. Teraz, dzięki dodatkowym funduszom, firma Light nie da o sobie zapomnieć.