DJI Inspire 3 - pełnoklatkowa kamera 8K, dysk 1 TB, 30 minut lotu i cena z kosmosu

Autor: Maciej Luśtyk

17 Kwiecień 2023
Artykuł na: 6-9 minut

DJI zaprezentowało najnowszego drona z profesjonalnej serii Inspire. Wyposażony w pełnoklatkową matrycę 45 Mp, opcję zapisu wideo RAW i zaawansowane funkcje sterowania ma być najdoskonalszym i najbardziej uniwersalnym urządzeniem na rynku. Za komfort pracy trzeba będzie jednak słono zapłacić.

Seria DJI Inspire od początku stanowiła swojego rodzaju pomost pomiędzy rozwiązaniami „konsumenckimi”, takimi jak drony DJI Mavic i Mini a profesjonalnymi platformami do podwieszania ciężkiego sprzętu filmowego. Wraz z rozwojem dronów różnica pomiędzy tymi segmentami zaczęła się jednak wyraźnie zmniejszać, a więc producent musiał podnieść poprzeczkę. Tak oto otrzymujemy model Inspire 3 - drona o wyjątkowych możliwościach ale opatrzonego ceną, od której może zrobić się słabo.

Kamera 8K, zapis RAW i dual Native ISO, ale brak wymiennego mocowania

Od premiery modelu Inspire 2 minęło już 7 lat. W tym czasie konstrukcja rozrosła się do tego stopnia, że możemy w zasadzie mówić już o kompletnie innym dronie. Jego serce stanowi superlekki moduł X9-8K Air Gimbal Camera, który pozwala na rejestrację materiału w rozdzielczości do 8K 25 kl./s w formacie Cinema DNG, lub do 75 kl./s w standardzie ProRes RAW.  W formacie RAW mamy też opcję pełnoklatkowej rejestracji 4K 120 kl./s, a sam gimbal jest w stanie obrócić się także o 80º do góry.

Obrazek charakteryzować ma się iście kinową jakością, a to za sprawą najnowszego systemu przetwarzania CineCore 3.0 oraz architekturze Dual Native ISO, która w tym wypadku została przemyślana w ciekawy sposób. W przypadku zapisu z prędkością 30 kl./s lub niższą, otrzymamy natywne czułości ISO 800 i ISO 4000 oraz deklarowany zakres dynamiczny przekraczający 14 EV. Dla klatkaży powyżej 30 kl./s bazowe czułości będą wynosić ISO 320 i ISO 1600, a zakres dynamiczny zostanie ograniczony do nieco ponad 13 EV.

Jest to oczywiście gimbal do którego oryginalnie będziemy w stanie podłączyć jedynie dedykowane obiektywy systemu DL (dostępne ogniskowe 18 mm, 24 mm, 35 mm i 50 mm) i wygląda, że tak pozostanie. Choć kamera jest bliźniaczo podobna do modułu z modelu Ronin 4D, to niestety nie oferuje wymiennego mocowania ani wbudowanych filtrów ND (a przynajmniej producent o tym nie informuje). Najbardziej szkoda chyba jednak, że producent nie stworzył nowego drona w ten sposób, żeby dało się na nim po prostu zamocować gimbal ze wspomnianej kamery. Z pewnością mogłoby to skusić dotychczasowych użytkowników kamery DJI. 

Pozycjonowanie RTK, 6-kierunkowe wykrywanie przeszkód i zaawansowane tryby lot

Wybór szkieł może więc nas nieco ograniczać, ale na pewno nie ograniczy nas funkcjonalność drona. Moduł obrazowania wspierany jest dodatkową kamerą FPV o kącie widzenia 161º, która oferować ma wygodny podgląd otoczenia nawet podczas realizacji nocnych, oraz 6-kierunkowym systemem wykrywania przeszkód, z możliwości personalizacji jego czułości. Drona wspierany jest także satelitarną technologią pozycjonowania RTK, która działa z centymetrową dokładnością.

DJI Inspire 3 oferuje też zaawansowane tryby lotu, w tym Waypoint Pro, który pozwala precyzyjnie zaprogramować cała trasę przelotu drona. Mamy też imitującą użycie wysięgników i sliderów funkcję 3D Dolly oraz tryb Spotlight Pro, w którym gimbal automatycznie pozycjonuje się na obiekcie pozwalając pilotowi skupić się na trasie lotu.

Ze śledzeniem dynamicznych obiektów z pewnością nie będzie problemu. Inspire 3 jest w stanie lecieć z prędkością 94 km/h i oferuje aż 28 minut lotu na jednym zapasie baterii (które możemy szybko wymienić bez wyłączania urządzenia). Do tego oferuje wbudowany dysk PROSSD o pojemności 1 TB.

Zasięg do 12 km, tryb dwóch pilotów i transmisja 4K

Za stabilność transmisji i łączności odpowiada z kolei nowy system O3 Pro, który oferuje zasięg do 15 km w trybie pojedynczego kontrolera i do 12 km w przypadku, gdy dron obsługiwany jest przez 2 osoby. Dodatkowo, jeśli lot będzie odbywał się w odległości do 5 km, pilotujący będą mogli cieszyć się podglądem w rozdzielczości 4K (Full HD 1080p na większych odległościach). Całość zaś obsługiwana jest przez zaawansowany kontroler DJI RC Plus, z 7-calowym ekranem i baterią pozwalającą na ponad 3 godziny pracy.

Wraz z dronem debiutują dedykowane akcesoria, m.in. składana ładowarka na 8 baterii, która jest w stanie naładować 2 ogniwa do 90% w 35 minut. Mając dwie zapasowe baterie i dostęp do prądu otrzymamy więc praktycznie nieograniczony czas obsługi drona.

Cena i dostępność

Za kompleksowe rozwiązania trzeba jednak słono zapłacić. DJI Inspire debiutuje w cenie 16500 dolarów za podstawowy zestaw zawierający drona, gimbal, kontroler, zestaw bateruu, dysk PROSSD 1TB, ładowarkę i walizkę ochronną. Do tego należy doliczyć jeszcze koszt obiektywów w cenach około 1200 dolarów każdy a do wygodnej i efektywnej pracy także zestaw filtrów ND (koszt 349 dolarów) oraz aktualizację pozwalająca na zapis w Cinema DNG i ProRes RAW (979 dolarów).

Na polskim rynku dron zadebiutował w cenie bagatela 73 200 zł.

Więcej informacji znajdziecie na stronie dji.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo wyższa cena
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo...
Po 4 latach Fujifilm prezentuje wreszcie kolejny model ze stylizowanej na aparat dalmierzowe serii X-E. Nowy X-E5 w dużej mierze dubluje możliwości modelu X-T50, zamykając. Je w...
9
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens to kolejny aparat, próbujący załapać się na trend zyskujących na popularności prostych aparatów typu point and shoot. Podobnie jak kilka niedawnych konstrukcji, kusi też...
25
Fujifilm zapowiada kolejny aparat. Czy to X-E5 z nowym obiektywem?
Fujifilm zapowiada kolejny aparat. Czy to X-E5 z nowym obiektywem?
Do sieci trafił teaser nowego aparatu systemowego Fujifilm. Wszystko wskazuje na to, że to długo oczekiwana aktualizacja serii X-E, która zadebiutuje wraz z bardzo ciekawym obiektywem...
30
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (6)