Konica Auto S3 zamieniona w aparat cyfrowy przez osiemnastolatka

Autor: Maciej Luśtyk

23 Lipiec 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
Konica Auto S3 przez wielu pasjonatów fotografii uważana jest za jeden z najciekawszych analogowych aparatów dalmierzowych. Ollie Baker, osiemnastolatek z Wielkiej Brytanii przy pomocy części z aparatu Sony NEX-5 i drukarki 3D zamienił starą Konicę w aparat cyfrowy.

Konica Auto S3 to analogowy aparat dalmierzowy zaprezentowany w 1973 roku, działający w trybie priorytetu czasu. Wyposażono go w obiektyw z migawką centralną o ogniskowej 38 mm i świetle f/1,8, który swojego czasu wzbudzał niemały zachwyt, a jakość oferowana przez układ optyczny składający się z 6 elementów w 4 grupach porównywana była z wysokiej klasy optyką Leici. Ollie Baker, osiemnastoletni student fizyki z Wielkiej Brytanii postanowił tchnąć w konstrukcję drugie życie i przy pomocy drukarki 3D oraz części z modelu Sony NEX-5 zamienił ją w aparat cyfrowy.

Zobacz wszystkie zdjęcia (7)

Całe przedsięwzięcie rozpoczęło się rok temu gdy Ollie Baker otrzymał stypendium z funduszu Arkwrite i postanowił przeznaczyć zdobyte środki na projekt przekształcenie aparatu analogowego w cyfrówkę, który nazwał mianem Frankencamera. Sony NEX-5, wyposażony w 14-megapikselową matrycę APS-C posłużył Ollie’emu za dawcę płyty głównej, matrycy, czytnika kart SD, złącza baterii i ekranu potrzebnego do przekształcenia Koniki w aparat cyfrowy. Potem przyszła kolej na adapter, który pozwoliłby zamontować całość do aparatu dalmierzowego. Ten własnoręcznie zaprojektował i wydrukował przy pomocy drukarki 3D.

Efekt końcowy to aparat, który wykorzystuje wszystkie funkcje starej Koniki Auto S3, łącznie z możliwościami gorącej stopki. Zachęcony sukcesem projektant wystartował z kampanią w serwisie Kickstarter, mającą na celu zebranie pieniędzy na produkcję podobnej nakładki na aparat Leica M3. Prototyp powinien pojawić się w okolicy sierpnia 2015.

Wydaje się nam, że przy obecnej modzie na aparaty retro, udostępnienie takiego rozwiązania szerokiej rzeszy odbiorców cieszyłoby się dużą popularnością. Najprawdopodbniej sprawę z tego zdaje sobie również Ollie Baker. Kto wie, być może już niedługo wszyscy będziemy mogli beztrosko fotografować w “cyfrze” za pomocą starych aparatów analogowych, które zalegają na naszych półkach.

Więcej o projekcie przeczytacie na stronie frankencamera.wordpress.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Ricoh GR III HDF i GR IIIx HDF - nowe wersje z filtrem dyfuzyjnym
Ricoh GR III HDF i GR IIIx HDF - nowe wersje z filtrem dyfuzyjnym
Liczyliście na nową generację kultowego kompaktu? Nic z tego. Zamiast tego otrzymujemy wbudowany filtr dyfuzyjny, który zmiękczy jasne obszary na zdjęciach.
6
Ważne aktualizacje Sony A1, A9, A7S III i A7 IV - certyfikowanie zdjęć i nowe funkcje
Ważne aktualizacje Sony A1, A9, A7S III i A7 IV - certyfikowanie zdjęć i nowe funkcje
Sony wprowadza szereg aktualizacji do topowych korpusów systemu E. Nowy firmware wprowadza m.in. zgodność z formatem C2PA, który pozwoli przypisywać certyfikaty gwarantujące...
0
Przywitaj wiosnę z promocjami Sony
Przywitaj wiosnę z promocjami Sony
Możemy już śmiało powiedzieć, że zima minęła na dobre. Na szczęście nie mijają promocje przygotowywane przez firmę Sony. Jeżeli wraz z nadejściem wiosny planujesz rozwijać swój...
15
Powiązane artykuły