MUWI - niedroga jazda z silnikiem, którą zmieścisz w kieszeni. Udźwignie nawet lustrzankę

W czasach mediów społecznościowych, mobilność ma dla twórców ogromne znaczenie. Jak jednak połączyć ją z profesjonalnie wyglądającymi rezultatami? Twórcy miniaturowej jazdy MUWI twierdzą, że znają odpowiedź na to pytanie.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Dziś już chyba wszyscy wiedzą, że “filmowy wygląd” to nie tylko kwestia profesjonalnego sprzętu, świetnych szkieł, profesjonalnej gradacji kolorystycznej i oka do kadrów, ale też ruchów kamery. Nie bez powodu jednym z najbardziej popularnych akcesoriów ostatnich lat są wszelkiej maści gimbale i slidery. W większości jednak urządzenia te nie należą do kompaktowych.

Nie stanowi to problemu w przypadku rynku profesjonalnego, ale różnego rodzaju vlogerzy czy twórcy kanałów wideo poszukują jednak sprzętu możliwie najbardziej kompaktowego, który pozwoli im na mobilność i tworzenie jakościowych materiałów jak najniższym kosztem. I w tę właśnie grupę celują twórcy urządzenia MUWI.

Filmowy niezbędnik, który zabierzesz w każde miejsce

 

Czym jest MUWI? W dużym skrócie to po prostu składana, miniaturowa jazda, która pozwoli na tworzenie płynnych ujęć tak smartfonem, jak i kamerą sportową, kompaktem czy nawet lustrzanką. Mimo niewielkich gabarytów (60 x 110 x 25 mm, 100 g) jest bowiem w stanie unieść sprzęt o wadze nawet 5 kg.

MUWI oferuje obracaną głowicę i możliwość regulacji położenia nóżek z kółkami, co pozwoli na wykonywanie różnego rodzaj panoram i najazdów. To tyle jeśli chodzi o wersję podstawową, ale prawdziwą moc urządzenie odkrywa przed nami wraz z opcjonalnymi akcesoriami. Wśród nich znajdziemy między innymi moduł silnika, który zmotoryzuje naszą jazdę, pilota pozwalającego zdalnie sterować jej ruchami oraz slider dostępny w 3 rozmiarach. Całość sprytnie składana i mieszcząca się w niewielkim futerale, który bez problemu zmieścimy do plecaka.

Cena i dostępność

Brzmi interesująco? Tak też pomyślało ponad 1000 osób, które wsparło projekt w serwisie Kickstarter, zapewniając twórcom niemal 10-krotność kwoty potrzebnej na rozpoczęcie produkcji (270 tys. dolarów.). W ramach kampanii urządzenie w podstawowej wersji można kupić już w cenie 40 dolarów (około 150 zł). Zestaw z silnikiem to wydatek rzędu 100 dolarów, natomiast pełen zestaw, zawierający wszystkie dostępne akcesoria to już koszt w wysokości 239 dolarów.

Biorąc pod uwagę możliwości, nie wydaje się to cena nazbyt wygórowana. Pozostaje jedynie pytanie, jak małe kółeczka będą w praktyce wpływały na płynność wykonywanych ujęć.

Urządzenie trafić ma do sprzedaży we wrześniu 2018 roku.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem muwimotion.com oraz na stronie projektu w serwisie Kickstarter.

Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: slider
logo logo
Magazyny
Zamów