Casio Exilim EX-F1 - szybki test

Exilim EX-F1 to najnowszy gadżet Casio dla kreatywnych fotoamatorów. Dzięki EX-F1 możemy robić zdjęcia z prędkością 60 kl/s, nagrywać filmy w jakości HD i nagrywać sekwencje wideo w zwolnionym tempie z prędkością 300 kl/s, 600 kl/s i 1200 kl/s. Wszystkie te funkcje obsługuje 6 milionowa matryca CMOS. Do tego Casio Exilim EX-F1 oferuje pliki RAW, stabilizację obrazu i ręczny balans bieli. Jednym słowem gadżet dla wymagających.
Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

3. Jakość zdjęć

Szumy
Przyjrzyjmy się teraz jak EX-F1 radzi sobie z szumem. Jak widać na poniższych zdjęciach do ISO 400 wynik jest jak najbardziej do przyjęcia (jak na aparat kompaktowy). Przy ISO 800 są już wyraźnie widoczne przebarwione plamki. ISO 1600 trudno zaliczyć do w pełni użytkowych.
ISO 100

ISO 200

ISO 400

ISO 800

ISO 1600


Casio Exilim EX-F1 radzi sobie dobrze ze zdjęciami nocnymi, nawet czasy powyżej 20 s nie wykazują gorących pikseli czy szumu w niedoświetlonych miejscach.
20 s f/6.0


Reprodukcja szczegółów
Jeżeli chodzi o oddanie drobnych szczegółów to nowy Casio radzi sobie przyzwoicie do ISO 200. ISO 400 jest jeszcze do przyjęcia. Wyższe czułość wyglądają zdecydowanie słabiej.
ISO 100

ISO 200

ISO 400

ISO 800

ISO 1600


Reprodukcja kolorów
Kolory reprodukowane przez Casio EX-F1 wyglądają naturalnie. Nawet trudna do reprodukcji przez cyfrowe matryce czerwień nie "wychodzi" ze zdjęcia. Niebieskie niebo w słoneczny dzień także prezentuje się dobrze. Nie można mieć również większych zastrzeżeń do reprodukcji skóry. W tej dziedzinie należy się nowemu Casio duża pochwała. Wśród ustawień profili kolorystycznych mamy do wyboru: czarno-biały, sepia, czerwony, zielony, niebieski, żółty, różowy, fioletowy.




Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: test
logo logo
Magazyny
Zamów