Statywy Benro - przegląd rynku [Lato 2025]

Żółw, Nosorożec, Nietoperz, Mamut… Benro ma w ofercie cały zwierzyniec różnorodnych statywów. By sprawdzić co oferują, najpopularniejsze modele w tym sezonie - nie tylko do fotografowania przyrody - zabraliśmy do zoo…

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Benro to renomowany producent akcesoriów fotograficznych i filmowych, znany u nas przede wszystkim z wysokiej jakości statywów, głowic i monopodów. Marka wywodzi się z Chin, ale jej produkty projektowane są z myślą o rynku globalnym – z uwzględnieniem potrzeb zarówno amatorów, jak i profesjonalistów.

Choć na początku firma zyskała uznanie głównie wśród fotografów krajobrazowych i podróżników, dzięki niedrogim a solidnym modelom z włókna węglowego, dziś jej szeroka gama produktów znajduje zastosowanie także w pracy filmowej, studyjnej i mobilnym tworzeniu treści.

Statywy Benro - od wielkich, po małe

W portfolio marki znajdziemy wiele serii i jeszcze więcej modeli, dostosowanych do różnych potrzeb. My wybraliśmy kilku reprezentantów flagowych linii, skupiając się głównie na uniwersalności, ale nie tylko - wśród modeli, które zabraliśmy do zoo znalazł się chociażby potężny i stabilny Mammoth – przeznaczona dla twórców wideo, operatorów oraz fotografów pracujących z dużym obciążeniem. To wręcz idealny towarzysz zaawansowanego fotografa dzikiej przyrody.

Po przeciwnej stronie mamy z kolei lekką i designerską serię Cyanbird ze sprytną olejową głowicą, zaprojektowaną z myślą o początkujących twórcach mobilnych, vlogerach i fotografach lifestyle’owych.

Warto skupić uwagę także na elastycznym modelu KoalaPod. To ministatyw, który owiniemy wokół poręczy lub chwycimy w dłoń, by wygodniej filmować. Oczywiście, nie zastąpi on pełnoprawnego statywu, ale przy jego rozmiarach, może nam towarzyszyć na co dzień.

Bat, Rhino oraz Tortoise - flagowe statywy Benro

Wreszcie dochodzimy do najbardziej uniwersalnych, ale jednocześnie wyjątkowo przemyślanych modeli Benro, czyli do flagowych serii: Tortoise, Rhino i Bat. Łącznie to kilkanaście modeli o zróżnicowanych parametrach - z pozoru wydają się zbliżone do siebie, ale w rzeczywistości różnią się bardzo istotnymi funkcjami. Jakimi?

Seria Tortoise to statywy zaprojektowane z myślą o maksymalnej stabilności i kompaktowych wymiarach transportowych. “Żółwie” wykonane są z włókna węglowego i charakteryzują się brakiem kolumny centralnej, co pozwoliło obniżyć wagę, zwiększyć sztywność konstrukcji i zmniejszyć wysokość po złożeniu.

Ta seria cieszy się dużą popularnością wśród fotografów podróżniczych, krajobrazowych oraz osób pracujących z długimi ogniskowymi w terenie - brak kolumny centralnej umożliwia bowiem wykonywanie ujęć z poziomu gruntu. Warto jeszcze dodać, że w tej serii znajdziemy modele CLV z wbudowaną bazą poziomującą - w sam raz dla filmujących.

Oto Tortoise 34C vs 35C - czyli statyw 4-sekcyjny kontra 5-sekcyjny. Pierwszy jest bardziej stabilny, ale dłuższy po złożeniu. Drugi bardziej poręczny, ale o nieco mniejszej nośności i trochę droższy.

Linia Rhino powstała jako uniwersalna seria dla fotografów poszukujących kompromisu między wagą, wysokością roboczą a funkcjonalnością. “Nosorożce” wyposażone są obrotowe nogi, kolumnę centralną i odkręcaną jedną nogę, by utworzyć monopod. Generalnie to statywy lekkie, ale o dużym zakresie regulacji i przyzwoitej nośności, dlatego polecane są zarówno amatorom, jak i zaawansowanym użytkownikom, którzy chcą jednego statywu „do wszystkiego”.

Benro znane jest z pomysłowych i sprytnych rozwiązań. W modelach Rhino (i nie tylko) hak można odkręcić, by użyć go jako klucza imbusowego. Z kolei w modelu Cyanbird taki klucz schowany jest sprytnie w uchwycie głowicy. 

Seria Bat wyróżnia się z kolei wyjątkową konstrukcją opartą na 2-sekcyjnej kolumnie centralnej i obracanych o 180 stopni nogach, które można zablokować aż w 5 położeniach. To daje jeszcze większą swobodę kadrowania w trudnych warunkach, takich jak ciasne wnętrza, las, zbocza czy nierówne podłoże. Z tego powodu statywy Bat często są wybierane przez fotografów makro, krajobrazowych i vlogerów.

Zwierzyniec Benro - jaki statyw wybrać?

Swoimi produktami Benro udowadnia, że można zaoferować sprzęt przystępny cenowo, ale dopracowany pod względem ergonomii i funkcjonalności. Które konkretnie modele są najciekawsze? Oto nasze propozycje!

Postaw na stabilność
Benro Tortoise TTOR34C + głowica GX35
Cena: 1499 zł
Materiał:
włókno węglowe
Udźwig:
18 kg
Wysokość maksymalna:
144 cm
Złożony:
58 cm
Waga:
1.86 kg

To według nas najbardziej optymalny statyw z serii Tortoise. Tak jak pozostałe modele w rodzinie nie ma kolumny centralnej - dzięki temu pozwala na fotografowanie z poziomu gruntu i jest bardzo smukły po złożeniu (jedyne 8 cm średnicy). Jednocześnie to ekstremalnie stabilna konstrukcja. TTOR34C opiera się bowiem na bardzo sztywnych, ale lekkich 4-sekcyjnych nogach z włókna węglowego, których górna sekcja ma aż 32.4 mm średnicy, a dolna 21.8.

W rezultacie model ten radzi sobie z obciążeniem sięgającym aż 18 kg, rozkłada się na maksymalną wysokość 144 cm i waży jedynie 1.86 kg. Po złożeniu zaś, ma długość 58 cm - nadal pozostaje więc całkiem poręczny w transporcie. Ma przy tym trójstopniową regulację kąta nachylenia nóg, ergonomiczne blokady, hak obciążeniowy, trzy gwinty na akcesoria i kolce w zestawie.

TTOR34C tworzy zgrany duet z dołączaną w zestawie kulową głowicą GX35. To niskoprofilowy model najnowszej generacji, wyróżniający się podwójnym trybem panoramowania - tradycyjnie u podstawy i pod szybkozłączką Arca-Swiss. GX35 zapewnia bardzo płynne i precyzyjne ruchy. Waży jedynie 0.40 kg, ale charakteryzuje się udźwigiem aż 35 kg.

Sprawdź cenę

 

Postaw na wysokość
Benro Tortoise TTOR35C + głowica GX35
Cena: 1599 zł
Materiał:
włókno węglowe
Udźwig:
15 kg
Wysokość maksymalna:
155.5 cm
Złożony:
56 cm
Waga:
1.92 kg

Tortoise TTOR35C to ciekawa alternatywa dla modelu 34C, omawianego powyżej. Oba te statywy są bardzo podobne, ale diabeł tkwi w szczegółach. Otóż Tortoise TTOR35C opiera się nie na cztero a 5-sekcyjnych nogach z włókna węglowego. Średnica najgrubszej to tak samo 32.4 mm, ale dodatkowa piąta, czyli najcieńsza, ma 18.4 mm. W rezultacie 35C oferuje wyższą wysokość roboczą, dochodzącą do 155 cm oraz nieco mniejszą długość transportową 56 cm. Traci jednak na nośności, choć oferowane 15 kg to i tak nadal bardzo dużo. Jest też minimalnie cięższy - waży 1.92 kg.

Pozostałe cechy mają identyczne: ta sama wysoka jakość wykonania, doskonała ergonomia zacisków, trzy gwinty w pająku do mocowania np. opcjonalnego ramienia z uchwytem lub monitora poglądowego, metalowe kolce czy hak obciążeniowy.

Nogi Tortoise TTOR35C dostępne są w zestawie z tą samą niskoprofilowaną głowicą kulową GX35. Całość pakowana w wytrzymały i poręczny pokrowiec.

Sprawdź cenę

 

Klasycznie i na lekko
Benro Rhino FRHN14C + głowica VX20
Cena: 1199 zł
Materiał:
włókno węglowe
Udźwig:
16 kg
Wysokość maksymalna:
165.5 cm
Złożony:
47.5 cm
Waga:
1.46 kg

FRHN14C to najniższy model z wszechstronnej serii Rhino, ale za to najbardziej optymalny, dla kogoś, kto często podróżuje z aparatem. Jego karbonowe nogi składają się z czterech sekcji, z których najgrubsze mają średnicę 25.2 mm, a najcieńsze 15 mm. Ich uzupełnieniem jest jednosekcyjna kolumna centralna. W efekcie statyw rozkłada się na maksymalną wysokość aż 165.5 cm i może utrzymać 16 kg sprzętu. Waży przy tym tylko 1.46 kg, a po złożeniu i obróceniu nóg ma w transporcie 47.5 cm długości.

W zestawie znajduje się kulowa głowica VX25. Jest bardzo poręczna, waży jedynie 340 g, ale może stabilizować sprzęt o wadze aż 25 kg. Tak jak głowice z wyższej serii GX ma podwójny tryb panoramowania i szybkozłączkę Arca-Swiss.

Funkcjonalność tego zestawu zwiększają ponadto gwinty w pająku do podłączenia dowolnych akcesoriów, a także funkcja monopodu - po odkręceniu jednej z nóg i wykorzystaniu kolumny centralnej powstaje monopod o maksymalnej wysokości aż 171 cm.

Sprawdź cenę

 

Wielozadaniowy
Benro Bat FBAT15A + głowica VX20
Cena: 999 zł
Materiał:
aluminium
Udźwig:
14 kg
Wysokość maksymalna:
160 cm
Złożony:
39 cm
Waga:
1.61 kg

“Nietoperz” 15A to model wykonany z aluminium, ale bez obaw - nadal zachowuje stosunkowo niską wagę i jest przez to tańszy od wersji z włókna węglowego. Podobnie jak Rhino 14C to także propozycja dla tych, którzy szukają poręcznego i lekkiego, ale jednocześnie stabilnego i wszechstronnego statywu.

Bat FBAT15A oferuje bowiem nośność na poziomie 14 kg i wagę 1.61 kg. Jego charakterystyczną cechą jest jednak dwusekcyjna kolumna centralna i aż 5-sekcyjne nogi o średnicach od 25.2 mm do 12 mm. W efekcie maksymalna wysokość robocza to aż 165 cm, a długość w transporcie jedyne 39 cm - to robi wrażenie!

Obracane o 180 stopni nogi można w dodatku blokować w pięciu położeniach. Ta niecodzienna funkcja pozwala ustawić statyw bliżej ściany czy drzewa, opierając o te elementy jedną z nóg. Dwusekcyjną centralną kolumnę można z kolei odwrócić, by fotografować z niskiej perspektywy koniecznej np. w fotografii makro. Można ją też zdemontować i połączyć z odkręcaną nogą - wtedy dostajemy pełnoprawny monopod o wysokości 168.5 cm.

Bat FBAT15A dostępny jest w zestawie z poręczną i funkcjonalną głowicą VX20, o której już wspominaliśmy. Ma też wbudowany hak, a w pokrowcu znajdziemy metalowe kolce do podmiany gumowych stopek.

Sprawdź cenę

 

Dla vlogera
Benro Cyanbird TCBC15 + głowica FS20PROC
Cena: 1899 zł
Materiał:
włókno węglowe
Udźwig:
4.5 kg
Wysokość maksymalna:
152.5 cm
Złożony:
43.5 cm
Waga:
1.02 kg

Przykuwający wzrok nowoczesny design i morski kolor to tylko jedne z wielu zalet tego statywu. Cyanbird TCBC15 z olejową głowicą FS20PROC to rozwiązanie dla współczesnych twórców, którzy po statyw sięgają częściej, by filmować. Nasz model opiera się na konstrukcji z lekkiego włókna węglowego, ale producent ma w ofercie także wersję aluminiową, nieco cięższą, za to tańszą.

Cyanbird TCBC15 to połączenie 5-sekcyjnych nóg o trapezoidalnym profilu (by po złożeniu zajmowały jak najmniejszą objętość) i sprytnej 2-sekcyjnej kolumny centralnej z trzema gwintami do mocowania akcesoriów. W rezultacie, statyw można rozstawić na maksymalną wysokość 152.5 cm lub blisko ziemi (po odkręceniu dłuższego fragmentu kolumny centralnej), a po złożeniu ma jedynie 43.5 cm długości. Może przy tym utrzymać sprzęt o wadze 4.5 kg, a sam waży zaledwie 1.02 kg.

Zarówno wersja karbonowa, jak i aluminiowa są wyposażone w hybrydową głowicę FS20PRO, która idealnie nadaje się i do fotografii, i filmowania. Dzięki podwójnemu trybowi panoramowania, oddzielnej blokadzie kulowej i blokadzie pochylenia można wypoziomować ujęcie i uzyskać idealnie płynne ruchy. Możliwe jest także ustawienie aparatu do ujęć pionowych lub z góry. Poza tym rączka może być montowana w trzech różnych miejscach, dopasowując się do stylu pracy użytkownika, a ukryty klucz imbusowy pozwoli na szybką regulację.

Sprawdź cenę

 

Pod ciężki sprzęt
Benro Mammoth TMTH44C
Cena: 1999 zł
Materiał:
włókno węglowe
Udźwig:
25 kg
Wysokość maksymalna:
160 cm
Złożony:
57 cm
Waga:
2.25 kg

Nazwa tego statywu mówi sama za siebie. “Mamut” od Benro to ekstremalnie solidne karbonowe nogi złożone z 4 sekcji - najgrubsze mają średnicę 36.2 mm, a najcieńsza aż 25.2 mm. W efekcie TMTH44C utrzyma stabilnie sprzęt do fotografowania lub filmowania o wadze do 25 kg. Choć po złożeniu ma długość jedynie 57 cm, rozkłada się na maksymalną wysokość 160 cm. Waży przy tym 2.25 kg - to w zasadzie niewiele, biorąc pod uwagę jego wytrzymałość.

Mammoth TMTH44C nie jest oczywiście dla każdego. To statyw dla zaawansowanych fotografów dzikiej przyrody i sportu oraz filmujących większymi kamerami, którzy oczekują maksymalnej stabilności. Można na nim zamocować praktycznie dowolną głowicę gimbalową lub olejową do filmowania, a szeroke jarzmo i baza poziomująca o średnicy 75 mm (lub opcjonalna 100 mm) zapewnią odpowiednią statykę i równomierne rozłożenie ciężaru.

Jarzmo ma dodatkowo trzy gwinty na akcesoria, a w komplecie dostajemy oczywiście wkręcane kolce na grząski teren oraz wygodny pokrowiec do transportu.

Sprawdź cenę
Komentarze
Zobacz więcej z tagiem: benro
logo logo
Magazyny
Zamów