"Underfire Gallery" na Dworcu Świebodzkim we Wrocławiu

Autor: Marcin Grabowiecki

2 Październik 2009

Artykuł na: 2-3 minuty

"Underfire Gallery" gości w Polsce. W niedzielę, 4 października od godz. 11:00 na Dworcu Świebodzkim we Wrocławiu zobaczymy plenerową wystawę. Organizatorzy zapraszają do oglądania zdjęć w otoczeniu falafeli i imigrantów.

Galvalayaya

Głównym założeniem projektu "Underfire Gallery" jest organizacja cyklu wystaw fotograficznych skierowanych do najbiedniejszych, żyjących w największym zagrożeniu ludzi tego świata. Wiadomym jest, że istnieje wiele innych sposobów na próbę polepszenia warunków życia tych osób, ale jako że kolektyw "Pogarda" zajmuje się działalnością fotograficzną, więc przy pomocy fotografii będziemy starali się choć na jeden dzień oderwać tych ludzi od ich często naznaczonej wojnami i głodem rzeczywistości. Jako że przedstawiciele cywilizacji zachodnich to nic innego jak konkwistadorzy XXI wieku, uzbrojeni w aparaty fotograficzne, kamery podrożujący po całym świecie i kradnący obrazy rzeczywistości wszelkich możliwych społeczeństw (oczywiście im większe nieszczęście i bieda tym zdjęcia efektowniejsze), często dzięki tym biednym ludziom zdobywa sie główne nagrody na wszelkiego rodzaju konkursach fotograficznych, oczywiście zapominając komu naprawdę zawdzięczamy nagrodę. Kolektyw "Pogarda" rusza w drugą stronę, wystawy będą podziękowaniem i ukłonem skierowanym właśnie do tych ludzi na których zaspokajamy swoją fotograficzno - czasem materialną rządzę wizualnej stymulacji obrazem tzw: "egzotycznym". Chcielibysmy projektem "Underfire Gallery" objąć cały świat, od slumsów Delhi po favele w Sao Paolo, przez rejony Czarnobyla, pogranicze Palestyny-Izraela i zruinowane wojną kraje Afryki. Pierwszy etap projektu obejmuje takie regiony jak: Turcja, pogranicze Turcja-Syria, Iran, pogranicze Afganistan-Pakistan, Indie, Nepal.

Quetta-Pakistan

Czym tak naprawdę jest ten zagadkowy projekt będziemy mogli się przekonać w najbliższą niedzielę, na wrocławskim Dworcu Świebodzkim. Jedno jest pewne - nie będzie to tradycyjna wystawa, którą znajdziecie w galeriach.