Branża
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty będą naprawiane w Niemczech
Nowy obiektyw Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART to według zapewnień producenta, najlepsze szkło w swojej klasie. Specyfikacja rzeczywiście imponuje i daje nadzieję na fantastyczną alternatywę dla szkieł natywnych w systemach bezlusterkowych.
Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART to drugi po pokazanym w lipcu modelu 14-24 mm f/2.8 DG DN obiektyw z serii ART, zaprojektowany od podstaw pod kątem systemów bezlusterkowych. Choć wygląda podobnie do swojego lustrzankowego brata z 2017 roku, oferuje istotnie usprawniony układ optyczny. „Celem jaki postawili sobie inżynierowie SIGMA, było stworzenie najlepszego obiektywu w klasie 24-70 mm” - pisze nieskromnie producent o nowym szkle w ofercie.
Na układ optyczny nowego reporterskiego zoomu składa się 19 soczewek, ułożonych w 15 grupach. Otrzymujemy 6 elementów FLD (szkło o charakterystyce zbliżonej do fluorytu), 2 elementy ze szkła SLD oraz 3 soczewki asferyczne, które świetnie korygować mają wszelkie aberracje chromatyczne oraz komę. „ Dzięki temu, szkło zapewnia doskonałą rozdzielczość i jakość obrazu zarówno w centrum jak i na brzegu kadru” - chwali się producent.
Zestaw ten pozwoli nam na ostrzenie z minimalnej odległości raptem 18 cm (przy ogniskowej 24 mm, 38 cm przy ogniskowej 70 mm), co zapewni nam skalę odwzorowania 1:2.9, z kolei 11-listkowa przysłona zadba o to by punkty świetlne w nieostrościach miało wygląd koła nawet przy mocniejszym domknięciu, a rozmycie plastyczny i przyjemny dla oka charakter.
Oprócz tego otrzymujemy nowe powłoki Nano Porous Coating, które mają zapewnić jeszcze lepszą redukcję niechcianych blików i flar, a przednia soczewka została pokryta powłoką hydrofobową, co ułatwi utrzymanie jej w czystości.
Jak przystało na profesjonalną konstrukcję, nowa Sigma została w całości uszczelniona przed kurzem i zachlapaniami, a dodatkowo oferuje metalowy tubus i „pancerny, mosiężny bagnet”. Komfort użytkowania zapewnią dodatkowo przełącznik blokady zoomu oraz przycisk funkcyjny na obudowie. Obiektyw ponadto kompatybilny jest w funkcją korekcji wad optycznych w aparatach.
Co ciekawe, obiektyw Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART jest wyraźnie lżejszy od swojego lustrzankowego pierwowzoru (835 g względem 1007 g), ale też delikatnie od niego dłuższy (123 mm względem 107 mm). Podczas premiery producent też słowem nie zająknął się o skuteczności systemu AF.
Jesteście ciekawi jak nowa Sigma radzi sobie w praktyce? Rąbka tajemnicy uchylają oficjalne zdjęcia przykładowe, udostępnione przez producenta, które prezentujemy poniżej.
Szkło na pewno będzie dostępne w wersjach z mocowaniami Sony E i L-Mount. Na chwilę obecną nie znamy jeszcze ceny oraz daty premiery obiektywu.
Nazwa | Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART |
Producent | Sigma |
Typ | zmiennoogniskowy |
Mocowanie | L-mount Sony E |
Ogniskowa | 24-70 mm |
Maksymalna jasność | 0 |
Maksymalna wartość przysłony | 0 |
Liczba listków przysłony | 11 |
Pierścień przysłony | nie |
Tryb bezstopniowy przysłony | nie |
Układ optyczny | 19 elementów / 15 grup (6 soczewek FLD, 2 soczewki SLD, soczewka asferyczna) |
Wewnętrzne ogniskowanie | nie |
Maksymalne powiększenie | 0,34x |
Minimalna odległość ogniskowania | 18 cm |
Tryb makro | nie |
Średnica filtra | 82 mm |
Mocowanie filtra żelowego | nie |
Autofokus | tak |
Manualne doostrzanie | tak |
Mechanizm autofokusa | Silnik krokowy |
Stabilizacja | nie |
Obudowa | metal |
Skala odległości | nie |
Przycisk funkcyjny | tak |
Uszczelnienia | tak |
Mocowanie statywowe | nie |
Osłona przeciwsłoneczna | tak |
Wymiary | 123 x 88 mm |
Waga | 835 g |
Cena w dniu premiery | 4990 zł |
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sigma-foto.pl.