Aparaty
Panasonic Lumix - nowe oprogramowanie dla modeli S9, S5II, S5IIX i G9 II
Canon w błyskawicznym tempie rozbudowuje system obiektywów z bagnetem RF. Po ciekawym pierwszym rozdaniu przyszła wreszcie pora na „świętą trójcę” reporterskich zoomów. Dwa z nich właśnie debiutują na rynku.
Dziś Canon wypełnia kolejną część obietnicy danej użytkownikom systemu R w lutym bieżącego roku. Po flagowej portretówce i uniwersalnym superzoomie, przyszedł czas na kolejne z 6 zapowiadanych obiektywów, które miały ukazać się w 2019 roku. Tym razem jest to premiera być może najważniejsza dla nowego systemu, bo oto nareszcie otrzymujemy dwa z obiektywów, składających się na „świętą trójcę” reporterskich zoomów, będącą podstawowym zestawem wielu zawodowych fotografów.
Szerokokątny zoom Canon RF 15-35 mm f/2.8L IS USM oferuje układ optyczny, na który składa się 16 soczewek w 12 grupach, gdzie 3 elementy to soczewki asferyczne, a dwa wykonane ze szkła o niskim współczynniki dyspersji. Do tego powłoki SWC (powłoka strukturalna) i ASC (powłoka Air Sphere) zapobiegające powstawaniu odbić światła i flar oraz powłoka fluorynowa ułatwiająca zachowanie przedniej i tylnej soczewki w czystości.
W efekcie otrzymać mamy krystalicznie czysty i ostry obrazek od krawędzi do krawędzi kadru. O tym jak dobre są obiektywy RF mieliśmy już okazję przekonać się przy okazji testów, wierzymy więc, że bezlusterkowa wersja obiektywu przebije swój i tak bardzo dobry odpowiednik w lustrzankowym systemie EF.
Obiektyw pozwoli nam na ostrzenie z minimalnej odległości 28 cm i oferuje 9-listkową przysłonę. Do tego to pierwsze tak szerokie szkło serii L, wyposażone w 5-stopniowy system stabilizacji, co z pewnością rozszerzy zakres możliwości obiektywu i pozwoli swobodnie fotografować w sytuacjach, gdzie wcześniej konieczny był statyw.
Wreszcie otrzymujemy też bezgłośny silnik autofokusu Nano USM, który cechuje nie tylko szybkość i precyzja, ale także bardzo dobra praca w trybie filmowym, w którym umożliwia wykonywanie płynnych przoestrzeń.
Obiektyw jest w pełni uszczelniony i całkiem spory (88,5 x 126,8 mm), a także dosyć ciężki (840 g). Jak już zdążył nas przyzwyczaić producent ostatnimi konstrukcjami, mamy do czynienia także z zawrotną ceną. Szkło wycenione zostało na 11109 zł, czyli podobnie jak trzecia generacja lustrzankowego modelu 16-35 mm f/2.8L.
Nazwa | Canon RF 15-35 mm f/2.8L IS USM |
Producent | Canon |
Typ | zmiennoogniskowy |
Mocowanie | Canon RF |
Ogniskowa | 15-35 mm |
Maksymalna jasność | 0 |
Maksymalna wartość przysłony | 0 |
Liczba listków przysłony | 9 |
Pierścień przysłony | nie |
Tryb bezstopniowy przysłony | nie |
Układ optyczny | 16 elementów / 12 grup (3 soczewki asferyczne, 2 soczewki UD) |
Wewnętrzne ogniskowanie | tak |
Pole widzenia | 110°30' - 63° |
Maksymalne powiększenie | 0,21 x |
Minimalna odległość ogniskowania | 28 cm |
Tryb makro | nie |
Średnica filtra | 82 mm |
Mocowanie filtra żelowego | nie |
Autofokus | tak |
Manualne doostrzanie | tak |
Mechanizm autofokusa | Ultradźwiękowy Nano USM |
Stabilizacja | tak |
Obudowa | metal |
Skala odległości | nie |
Przycisk funkcyjny | dodatkowy pierścień funkcyjny |
Uszczelnienia | tak |
Mocowanie statywowe | nie |
Osłona przeciwsłoneczna | tak |
Wymiary | 127 x 89 mm |
Waga | 840 g |
Cena w dniu premiery | 11199 zł |
Najbardziej popularny z reporterskich zoomów zbudowano na bazie aż 21 elementów w 15 grupach. Skomplikowany układ, w którym zastosowano 3 soczewki asferyczne i 3 elementy ze szkła ED pozwala na ostrzenie już z odległości 21 cm, a dodatkowo, jak zapewnia producent oferuje najwyższą jakość obrazu w swojej klasie. Podobnie jak w modelu 15-35 mm otrzymujemy też zaawansowane powłoki i 9-listkową przysłonę.
Tu też otrzymujemy wsparcie systemu stabilizacji o deklarowanej skuteczności 5 EV oraz silnik Nano USM. Dodatkowo szkło zostało wyposażone w technologię eliminującą efekt focus breathing, co sprawić ma, że nowy model będzie bardzo chętnie wybierany do realizacji materiałów wideo. Biorąc pod uwagę uniwersalność oferowanych ogniskowych, trudno się temu dziwić.
Co ciekawe, obiektyw ma niemal identyczne wymiary jak model 15-35 mm (88,5 x 125,7 mm), jest jednak od niego nieznacznie cięższy (900 g). W takiej samej cenie (11109 zł) będzie też oferowany w sprzedaży.
Obydwa obiektywy trafią do sprzedaży we wrześniu 2019 roku.
Nazwa | Canon RF 24-70 mm f/2.8L IS USM |
Producent | Canon |
Typ | zmiennoogniskowy |
Mocowanie | Canon RF |
Ogniskowa | 24-70 mm |
Maksymalna jasność | 0 |
Maksymalna wartość przysłony | 0 |
Liczba listków przysłony | 9 |
Pierścień przysłony | nie |
Tryb bezstopniowy przysłony | nie |
Układ optyczny | 21 elementów / 15 grup (3 soczewki asferyczne, 3 soczewki UD) |
Wewnętrzne ogniskowanie | tak |
Pole widzenia | 34°-84° |
Maksymalne powiększenie | 0,30x |
Minimalna odległość ogniskowania | 21 cm - 38 cm |
Tryb makro | nie |
Średnica filtra | 82 mm |
Mocowanie filtra żelowego | nie |
Autofokus | tak |
Manualne doostrzanie | tak |
Mechanizm autofokusa | Ultradźwiękowy Nano USM |
Stabilizacja | tak |
Obudowa | metal |
Skala odległości | nie |
Przycisk funkcyjny | dodatkowy pierścień funkcyjny |
Uszczelnienia | tak |
Mocowanie statywowe | nie |
Osłona przeciwsłoneczna | tak |
Wymiary | 126 x 89 mm |
Waga | 900 g |
Cena w dniu premiery | 11109 zł |
Więcej informacji o nowych obiektywach znajdziecie pod adresem canon.pl.
{$in-article-newsletter}