Fotografowie makro pracujący na bezlusterkowym systemie Sony E mogę mieć spore powody do zadowolenia. Już tylko kwestią tygodni jest, kiedy na rynku zadebiutuje Voigtländer Macro APO Lanthar 110 mm f/2.5 - szkło, które ma odznaczać się wyjątkową wyrazistością oraz ponadprzeciętną plastyką i kolorystyką zdjęć.
Wysoka jakość obrazu, imponujące zbliżenia
We wnętrzu tego modelu znajduje się 14 elementów umieszczonych w 12 grupach, z czego aż 8 soczewek zostało wykonanych ze specjalnego szkła. Jednak producent nie zdradza jakie dokładnie są to elementy. Obiecuje natomiast, że zaprojektowany układ optyczny został opracowany z myślą najnowszych matrycach Sony o wysokiej rozdzielczości. Tak więc ma zapewniać odpowiednią rozdzielczość, kontrastowość i kolorystykę, jak również skutecznie minimalizować wady takie jak aberracja chromatyczna.
Stałka o ogniskowej 110 mm zapewnia pole widzenia wynoszące 22.6° i maksymalne powiększenie obrazu 1:1. W połączeniu z 10-listkową przysłoną o maksymalnej światłosile f/2.5 (domkniemy ją do f/22) mamy otrzymać wyjątkowo plastyczne zdjęcia uchwycone już z odległości 35 cm (minimalna długość ostrzenia). Ponadto Voigtländer posiada skokowy pierścień przysłony, zaś na frontową soczewkę będziemy mogli nakręcić filtry o średnicy 58 mm.
Do tego stałkę wyposażono w elektroniczne styki. Oznacza to, że parametry obiektywu nie tylko zostaną zapisane w danych EXIF, lecz także stałka będzie współpracować z 5-osiową stabilizacją dostępną w bezlusterkowcach Sony. Niemniej jednak w tym pomoże także wbudowany w obiektyw enkoder odległości.
Voigtländer Macro APO Lanthar 110 mm f/2.5 do Sony E mierzy 78.4 × 99.7 mm i waży 771 g. Obiektyw w sprzedaży ma pojawić się już w sierpniu w cenie około 1100 dolarów. Więcej informacji o stałce makro znajdziecie na stronie producenta.