Branża
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty będą naprawiane w Niemczech
Na rynku obiektywów z pewnością nie jest nudno. Co i rusz mamy do czynienia z premierami, które podnoszą optyczną poprzeczkę coraz wyżej. Nikon właśnie zaprezentował obiektyw 105 mm f/1.4, będący najjaśniejszym szkłem tego typu z autofokusem.
Najnowsza pełnoklatkowa produkcja Nikona zainteresuje przede wszystkim fotografów wykonujących dużo portretów. Na układ optyczny obiektywu składa się 14 elementów w 9 grupach, z czego 3 soczewki zostały wykonane ze szkła o obniżonym współczynniku dyspersji, co zniwelować ma powstawanie aberracji. Producent obiecuje wyjątkową jakość i ostrość na całej powierzchni kadru. Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się gdy obiektyw trafi do nas na testy.
W eksploatacji szkła pomogą powłoki fluorynowe, które ułatwią usuwaniu kurzu i zabrudzeń. Z kolei warstwy nanokrystaliczne ograniczyć mają występowanie niepożądanych flar i odbić światłą. Wyjątkowa, jak na tę ogniskową, światłosiła f/1.4 w połączeniu z 9-listkową przysłoną zapewnić mają niepowtarzalne, miękkie i plastyczne rozmycie tła, co pozwoli łatwo „wydobyć” fotografowane obiekty. Na szkło zamocujemy filtry o średnicy 82 mm.
Nikon AF-S Nikkor 105 mm f/1.4E ED
Oprócz tego, otrzymujemy wewnętrzny mechanizm ogniskowania z falowym (SWM), pierścieniowym napędem AF, co zapewnić ma ciche, szybkie i precyzyjne ustawianie ostrości. Minimalna odległość ostrzenia obiektywu to 1 m. Całość została uszczelniona przed działaniem czynników atmosferycznych i podobnie jak większość profesjonalnych szkieł producenta waży swoje - 985 g.
Szkło trafić ma na rynek pod koniec sierpnia w cenie $2200. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Nikon AF-S Nikkor 105 mm f/1.4E ED
Więcej informacji o obiektywie znajdziecie pod adresem nikon.pl