Na tym ślubie zdjęcia robił robot. Czy przyszłość będzie potrzebować fotografów ślubnych?

Autor: Maciej Luśtyk

12 Kwiecień 2019
Artykuł na: 4-5 minut

Zawód ten na pewno szybko nie umrze, roboty mają być jednak doskonałym sposobem na urozmaicenie fotograficznej oferty. Jeden z nich właśnie “obsłużył” swój pierwszy ślub.

Galopujący rozwój technologii AI co kilka miesięcy daje fotografom nowe powody do obaw o przyszłość zawodu. Wystarczy wspomnieć chociażby niedawną modę na fotorealistyczne rendery czy też systemy będące w stanie wygenerować dowolny obraz na życzenie użytkownika.

Inteligentna fotobudka

Bezpiecznym polem do tej pory wydawała się fotografia reportażowa i ślubna. Trudno spodziewać się, by szybko coś było w stanie dorównać wprawnemu oku i refleksowi zawodowych fotografów. Tylko czy na pewno musi? Pierwszy robot tego typu kilka dni temu zadebiutował ze swoimi usługami podczas ślubu, który odbył się w Anglii.

fot. Servicerobots.com

Stworzony przez firmę Service Robots robot o nazwie Eva, z wiadomych względów nie ma na celu w zupełności zastępować usług fotografa ślubnego. Zamiast tego ma być raczej alternatywną dla tradycyjnych fotobudek, które lata swojej świetności wydają się mieć już za sobą.

Sposób na przełamanie lodów

Wyposażona w “inteligentny system rozpoznawania twarzy”, Eva rozpoznaje gości i kieruje się w ich stronę proponując wykonanie zdjęcie. Interakcja przebiega za pośrednictwem ekranu dotykowego, a o jakość zdjęć zadbać ma dobry aparat i wbudowana lampa błyskowa. Wykonane zdjęcia można na miejscu wydrukować, lub za pomocą interfejsu robota opublikować na kontach w serwisach społecznościowych.

fot. Servicerobots.com

Cały proces zapewne zajmuje chwilę, ale jak twierdzą twórcy Robot cieszył się ogromny zainteresowaniem i był tematem ożywionych rozmów jeszcze dzień po weselu. I to właśnie element społecznościowy ma być ważnym argumentem przemawiającym za skorzystaniem z usług robotów.

“Robot-fotobudka pomoże przełamać lody i zbliżyć się do siebie gościom, którzy nigdy wcześniej się nie spotkali. Nic przecież nie pobudza interakcji tak, jak kilka zabawnych fotek” - piszą twórcy.

Czy w przyszłości roboty zastąpią fotografów?

Czy tego typu rozwiązanie ma szansę odnieść sukces? Jak pokazuje wszechobecny trend automatyzacji poszczególnych procesów, prawdopodobnie z czasem tego typu robotów będziemy widzieć coraz więcej. Z biegiem lat staną się także zapewne bardziej mobilne, a rozwijane oprogramowanie sprawi, że będą mogły konkurować z umiejętnościami fotografa. Dopóki jednak nie będą w stanie przejść przez próg, możemy raczej spać spokojnie.

Więcej o robocie Eva dowiecie się na stronie servicerobots.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Rusza głosowanie na zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo
Rusza głosowanie na zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo
Trwa XX edycja Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej – Grand Press Photo. Z okazji jubileuszu internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja br.
6
Focus Nordic przejmuje wyłączną dystrybucję Ilford Photo
Focus Nordic przejmuje wyłączną dystrybucję Ilford Photo
Materiały światłoczułe kultowej marki Ilford mają nowego dystrybutora. Od teraz wyłącznym przedstawicielem firmy na polskim rynku zostaje Focus Nordic.
6
Nowy salon CEWE Fotojoker w Bydgoszczy - promocje z okazji otwarcia
Nowy salon CEWE Fotojoker w Bydgoszczy - promocje z okazji otwarcia
CEWE Fotojoker, renomowana marka branży fotograficznej, otworzyła nowy salon w Galerii Zielone Arkady, w sercu Bydgoszczy. Z tej okazji, na klientów czeka wiele atrakcji i specjalnie...
8
Powiązane artykuły