GoPro Max 360 powraca w wersji po liftingu - lepsza bateria, niższa cena i wygodniejsza edycja

Autor: Maciej Luśtyk

20 Luty 2025
Artykuł na: 4-5 minut

Po 5 latach GoPro aktualizuje wreszcie swoja kamerkę sferyczną. Zmiany są niestety na tyle małe, że urządzenie nawet nie otrzymało nowej nazwy, ale z niższą ceną to całkiem atrakcyjna propozycja dla fanów sferycznego wideo.

Kamerki sferyczne nigdy nie spotkały się z takim zainteresowaniem, jakie zakładali producenci. Mimo to urządzenia te wyewoluowały w ciekawym kierunku, gdzie większość użytkowników używa ich do tego, by nie martwić się o kadrowanie i z gotowego materiału wyciąć najciekawsze ujęcia 2D na etapie postprodukcji. Znajduje to zastosowanie szczególnie w sportach akcji.

W ostatnich latach segment ten praktycznie w całości zdominowała marka Insta360, ale do gry powraca także GoPro - choć nie w takim stylu jak byśmy chcieli.

GoPro Max 360 to ta sama kamerka, co 5 lat temu. Ale dzięki nowościom software'owym i niższej cenie wreszcie może zdobyć popularność

Producent action camów po cichu wprowadza na rynek kamerę GoPro Max 360, która niestety jest niczym więcej jak kamerką GoPro Max (premiera w 2019 roku) po lekkim liftingu. Pod względem ogólnych możliwości to dokładnie to samo urządzenie, co wcześniej, pozwalające na zapisanie sferycznych nagrań w rozdzielczości 5,6K z prędkością 30 kl./s. Nowa wersja jest jednak sporo tańsza i oferuje kilka udogodnień, dzięki którym może na nowo zainteresować użytkowników.

GoPro Max 360 otrzymujemy system składanego mocowania akcesoriów, który oferują wszystkie najnowsze kamerki z oferty producenta, a przy okazji zasilane jest nowym akumulatorem Max Enduro Battery, który zapewnić ma większą wydajność pracy (choć producent nie zdradza o ile). Najważniejsze nowości to jednak usprawnienia na poziomie software’u.

Znając zapotrzebowania użytkowników, GoPro rozwija możliwości aplikacji Quik, dzięki której będziemy teraz mogli skorzystać m.in. z trackingu AI, który ułatwi reframing na etapie edycji (lub też pozwoli od razu przygotować ciekawy materiał 2D) czy łatwo aplikować efekty przejść, wykorzystujące możliwości nagrań sferycznych. Według producenta, z czasem w aplikacji pojawić ma się jeszcze więcej funkcji edycji nagrań sferycznych. Ponadto, użytkownicy otrzymują także nowy plugin GoPro Reframe do edycji materiałów w programach Adobe Premiere i After Effects. Sama kamerka oferuje teraz zaś tryb wirtualnych obiektywów, które pozwalają nam zawężać pole widzenia podczas nagrań z użyciem jednego obiektywu.

Cena i dostępność

Co chyba najważniejsze z uwagi na fakt odkurzania 6-letniej technologii, to nowa niższa cena. GoPro Max 360 debiutuje na rynku w cenie 399 euro, czyli ok. 1600 zł.

Więcej informacji znajdziecie na stronie gopro.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo wyższa cena
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo...
Po 4 latach Fujifilm prezentuje wreszcie kolejny model ze stylizowanej na aparat dalmierzowe serii X-E. Nowy X-E5 w dużej mierze dubluje możliwości modelu X-T50, zamykając. Je w...
9
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens to kolejny aparat, próbujący załapać się na trend zyskujących na popularności prostych aparatów typu point and shoot. Podobnie jak kilka niedawnych konstrukcji, kusi też...
25
Fujifilm zapowiada kolejny aparat. Czy to X-E5 z nowym obiektywem?
Fujifilm zapowiada kolejny aparat. Czy to X-E5 z nowym obiektywem?
Do sieci trafił teaser nowego aparatu systemowego Fujifilm. Wszystko wskazuje na to, że to długo oczekiwana aktualizacja serii X-E, która zadebiutuje wraz z bardzo ciekawym obiektywem...
30
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)