Fujifilm robi kolejny ukłon w stronę użytkowników i udostępnia pojawiające się w plotkach już od pewnego czasu oprogramowanie Fujifilm X Webcam, które - jak nie trudno się domyślić - pozwoli przeistoczyć nasze aparaty w kamery internetowe i sprawić, że podczas wideokonferencji przestaniemy prezentować się jak na zdjęciu z kalkulatora.
Doskonale! Szkoda tylko, że tym razem zapomniano o amatorach
Świetna sprawa, problem jednak w tym, że programistów chyba nieco poniosło. Apka kompatybilna jest bowiem z modelami X-H1, X-Pro2, X-Pro3, X-T2, X-T3, X-T4 oraz aparatami średnioformatowymi z serii GFX (sic!), ale zupełnie zapomniano o użytkownikach aparatów z dwu- i trzycyfrowej serii X-T, którzy z dużym prawdopodobieństwem byliby zainteresowani tym rozwiązaniem bardziej niż garstka użytkowników GFX-ów. W końcu nie ma to jak średnioformatowa kamerka internetowa.
Co ciekawe, oprogramowanie umożliwia także nakładanie na obraz dobrze znanych użytkownikom symulacji filmów, co jeszcze bardziej pozwoli uatrakcyjnić przeprowadzane wideorozmowy. Z kolei do podłączenia aparatów będzie konieczny jedynie kabel USB. Resztę zrobi za nas oprogramowanie.
Póki co, użytkownicy mogą napotkać jeszcze jedną przeszkodę. Jak na razie oprogramowanie współpracuje bowiem jedynie ze środowiskiem Windowsa.
Skąd pobrać?
Program Fujifilm X Webcam możecie pobrać ze strony fujifilm-x.com.