Holga 120N powraca

Autor: Maciej Luśtyk

17 Marzec 2017
Artykuł na: 2-3 minuty

Dla wszystkich fanów tego kultowego amatorskiego aparatu średnioformatowego mamy dobrą wiadomość. Produkcja modelu Holga 120N zostanie wznowiona, a aparat trafi na rynek już w lipcu tego roku.

Fotografia analogowa powraca z impetem, co możemy zauważyć nawet na przykładzie tak niszowych produkcji, jak aparaty Holga. Niecałe dwa lata temu informowaliśmy was o tym, że producent zaprzestał produkcji średnioformatowych aparatów gdyż „stały się one kolejną ofiarą cyfrowej fotografii”. Wtedy też firma wyprzedała używane do ich produkcji podzespoły i maszyny.

Producent, Freestyle Photographic Supplies, najwyraźniej jednak szybko zmienił zdanie, gdyż właśnie poinformował o wznowieniu produkcji kultowego modelu Holga 120N. Fabryce udało się odzyskać oryginalne formy używane do wytwarzania plastikowych korpusów i aparat ma być dostępny już latem tego roku, a dokładnie na początku lipca.

Nowa Holga 120N będzie oferować taką samą funkcjonalność jak jej wcześniejsza odsłona. Będziemy mogli więc wybierać pomiędzy naświetleniem 12 kadrów w formacie 6 x 6 cm lub 16 klatek w rozmiarze 6 x 4,5 cm oraz korzystać z dwóch ustawień przysłony - f/8 lub f/11. Czas otwarcia migawki jest stały i wynosi 1/100 s, ale będziemy mogli skorzystać także z funkcji Bulb, która pozwoli na długie czasy naświetlania. Na pokładzie jest też gorąca stopka, umożliwiająca podłączenie lampy oraz gwint statywowy.

Wszystko to w cenie 40 dolarów, jeśli zdecydujemy się na zakup poprzez stronę producenta. Biorąc pod uwagę wyjątkowe efekty jakie można uzyskać za pomocą aparatu, nie jest to zanadto wygórowany wydatek.

Przykładowe zdjęcie wykonane aparatem

Aparaty Holga podbiły serca amatorów fotografii w latach 80. XX wieku. Pokochali je za niespotykany nigdy wcześniej wygląd zdjęć, który niemal zawsze był wynikiem przypadku. Poprzez niedociągnięcia konstrukcyjne (plastikowa i nieszczelna obudowa, która często doprowadza do miejscowych prześwietleń filmu) i mocno ograniczoną ingerencję w ustawienia ekspozycji nie można było uzyskać powtarzalnych ujęć. W wyniku tego każda fotografia była inna i charakteryzowała się wyjątkowym charakterem.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem freestylephoto.biz.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
30 rat 0% na wybrane aparaty i obiektywy z okazji 30. urodzin CEWE FOTOJOKER
30 rat 0% na wybrane aparaty i obiektywy z okazji 30. urodzin CEWE FOTOJOKER
CEWE FOTOJOKER startuje z urodzinową promocją. Do 7 maja wybrane aparaty i obiektywy z oferty kupimy w atrakcyjnym systemie ratalny 30 x 0%.
5
Insta360 X5 - większa matryca, odszumianie wspomagane AI i bardziej wytrzymała obudowa. Kamerka sferyczna na sterydach
Insta360 X5 - większa matryca, odszumianie wspomagane AI i bardziej wytrzymała obudowa. Kamerka...
Insta360 prezentuje kolejną edycję flagowej kamerki sferycznej z serii X. Piąta generacja to przede wszystkim większa matryca i system przetwarzania wspierany AI, dzięki którym...
6
Nadchodzi "półklatkowy" aparat Fujifilm. Jest już pierwszy teaser
Nadchodzi "półklatkowy" aparat Fujifilm. Jest już pierwszy teaser
Half the size, twice the story - takim sloganem Fujifilm zapowiada nowy aparat, który może być czymś, czego w świecie cyfrówek jeszcze nie widzieliśmy.
13
Powiązane artykuły