Winietowanie

Nikon AF-S Nikkor 24-70 mm f/2.8 ED VR to następca cenionego przez profesjonalistów standardowego zooma. Został wyposażony w zaawansowany układ optyczny, który ma wynieść jakość obrazu na jeszcze wyższy poziom. Czy tak jest naprawdę? Postanowiliśmy to sprawdzić w laboratoryjnym teście. Jako naturalnego konkurenta wybraliśmy oczywiście pierwszą generację obiektywu 24-70 mm f/2.8.

Autor: Michał Chrzanowski

15 Styczeń 2016
Artykuł na: 23-28 minut
Spis treści

 

 

 

Winietowanie mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania i wyostrzania. Pomiar wykonywany jest dla wybranych (skrajnych i środkowej) ogniskowych. Przedstawiane wykresy pokazują mapę winietowania dla najgorszych wartości i skrajnych ogniskowych.

 

Winieta - ogniskowa 24 mm i f/2.8

 

Podczas przeprowadzonego testu największą winietę zaobserwowaliśmy na ogniskowej 24 mm i przysłonie f/2.8 - nie powinno być to dla nikogo dużym zaskoczeniem. W obu przypadkach spadek jasności między centrum a brzegami kadru wyniósł około 1 EV, co mieści się w granicach akceptowalności. Winieta nie powinna być dokuczliwa i negatywnie wpływać na ostateczny odbiór zdjęć. Pochwalić trzeba też jej charakterystykę - rozchodzi się bardzo płynnie na brzegach planu fotograficznego, dzięki czemu można ją kreatywnie wykorzystać, na przykład w portrecie, skupiając uwagę na fotografowanej postaci.

 

 

Winieta - ogniskowa 70 mm i f/2.8

 

Zmiana ogniskowej na 70 mm - w obu szkłach - będzie wiązać się również ze zmianą winietowania. Jednak tylko w jednym przypadku ulegnie ono zmniejszeniu. Jak możecie zaobserwować na poniższej grafice, z tej potyczki - po raz kolejny - zwycięsko wyszedł wiekowy już Nikkor 24-70 mm f/2.8 ED. Wybranie najdłuższej ogniskowej i światła f/2.8 będzie wiązać się z różnicą naświetlenia kadru wynoszącą mniej niż 1 EV. Poza tym dotknie ona wyłącznie brzegów i rogów kadru. Zupełnie inaczej prezentować się będzie winieta, którą otrzymamy podczas fotografowania nowym Nikonem - przy takich samych ustawieniach. Wprawdzie będzie ona jedynie o 5% większa, ale dotknie już pokaźniejszej części planu fotograficznego, dochodząc niemalże do jego centrum. Taką charakterystykę musimy więc uznać za minus, ponieważ ma znacznie większy wpływ na ostateczny wygląd fotografii.

 

]




Spis treści
Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Sony FE 16-25 mm f/2.8 G - zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 16-25 mm f/2.8 G - zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 16-25 mm f/2.8 G to najnowszy szerokokątny zoom z oferty Sony E, który łączy kompaktowe wymiary z przystępną ceną. Nowy obiektyw zabraliśmy na spacer po ulicach Londynu. Zobaczcie...
13
Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Kolejny teleobiektyw w systemie Nikon Z jest alternatywą z jednej strony dla drogich, profesjonalnych stałek, a z drugiej klasycznych zoomów do dzikiej przyrody i sportu. Sprawdzamy, czy ta...
40
Sony FE 24-50 mm f/2.8 G - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 24-50 mm f/2.8 G - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Rozwiązywanie problemu którego nie ma, czy może przebłysk geniuszu? Sprawdzamy, co do zaoferowania ma Sony FE 24-50 mm f/2.8 G - kompaktowa i tańsza alternatywa dla systemowego zooma...
36