Nikon D3s - pierwsze zdjęcia testowe

Prezentujemy pierwsze zdjęcia testowe wykonane najnowszą profesjonalną lustrzanką Nikona - modelem D3s. Tradycyjnie przyjrzymy się tablicom testowym na wszystkich czułościach ISO. Udostępniamy także kilka oryginalnych plików do ściągnięcia.

Autor: Marcin Falana

24 Listopad 2009

Artykuł na: 2-3 minuty

Jakość zdjęć

Zdjęcia testowe zostały wykonane przy pomocy obiektywu 24-70 mm f/2.8 z wyłączoną redukcją szumu.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Szum

Jak widać na fragmentach 1:1 tablicy Gretaga Nikon D3s radzi sobie z szumem bardzo dobrze. W końcu został zaprojektowany głównie z myślą o reporterach i w przeciwieństwie do modelu D3x Nikon postawił w tym modelu większy nacisk na wyższe czułości ISO niż dużą rozdzielczość matrycy. Niski poziom szumu utrzymuje się właściwie przez cały zdefiniowany zakres czułości ISO. Do czułości ISO 3200 ciężko w ogóle mówić o szumie, dopiero na czułości ISO 6400 możemy zauważyć delikatne przebarwienia. ISO 12800 szumi już trochę mocniej jednak struktura szumu jest nadal bardzo atrakcyjna. Dopiero na nieskalibrowanych czułościach H2 i H3 szum jest na tyle duży, że trudno je traktować w pełni użytkowo.

ISO 100

ISO 200

ISO 400

ISO 800

ISO 1600

ISO 3200

ISO 6400

ISO 12800

ISO H1

ISO H2

ISO H3

Reprodukcja szczegółów

Pod względem reprodukcji szczegółów Nikon D3s trzyma bardzo wysokie standardy. Bardzo dobra jakość utrzymuje się do czułości ISO 6400, a ISO 12800 odbiega od niego nieznacznie. Duża utrata szczegółów jest dopiero widoczna na nieskalibrowanych czułościach H1, H2 i H3.