Wystawa Michała Jelskiego w CSW Zamek Ujazdowski

Autor: Marcin Grabowiecki

28 Styczeń 2010

Artykuł na: 2-3 minuty

CSW Zamek Ujazdowski zaprasza na wystawę Michała Jelskiego. Cykl "Chrzest" poświęcony jest rytuałowi przejścia organizowanemu przez młodzież na letnich koloniach. Fotografa interesują szczególnie dziwne rytuały wymyślone przez dzieci na tą okazję. Wernisaż w piątek, 5 lutego o godz. 18:00. Wystawa potrwa do końca lutego.

fot. Michał Jelski

Debiutancka wystawa "Chrzest" Michała Jelskiego składa się z dziesięciu fotografii i filmu przedstawiającego tytułowy rytuał przejścia organizowany przez młodzież na koloniach letnich - pisz kurator wystawy - Adam Mazur. Fotografie Jelskiego wymykają się łatwym podziałom na, mający swe źródła w etnologii, dokument fotograficzny i, typową dla skomercjalizowanej kultury wizualnej, fotografię inscenizowaną. Niezwykle piękne zdjęcia Jelskiego ogniskują się wokół nieletnich bohaterek, które z niewinnego wieku dziecięcego przechodzą niejako na naszych oczach w dużo bardziej problematyczny okres dojrzewania. Prace tworzące wystawę "Chrzest" można zapewne porównywać z twórczością takich gwiazd jak Sally Mann czy Rineke Dijkstra, ale chyba lepiej skupić się na tym, co o momencie inicjacji ma do powiedzenia sam autor:

Interesują mnie zwłaszcza te wszystkie dziwne rytuały wymyślone przez dzieci i przekazywane następnym rocznikom. Rzeczy typu: dziwne napoje i pokarmy niczym zmutowana komunia katolicka. Poza tym, nie oczyszczenie jak na chrzcie, ale totalne umorusanie; błoto, mąka i jajko, a potem mycie zębów. Te wszystkie przebrania i eksponaty mówią dużo o naszej kulturze, świadomej i nieświadomej symbolice. Także o zjawiskach typu "fala". (...)

Fotografowałem raz w roku w wakacje na obozie sportowym dla dziewczyn. Problem był w tym, że chrzest taki trwa około godziny, więc tak naprawdę było bardzo mało czasu i wszystko było w pośpiechu, a akcja toczyła się w wielu miejscach naraz. Poza tym używałem średnioformatowego aparatu, który nie był idealny do zdjęć naprawdę z akcji, ale dawał za to szczegół i ten moment skupienia, zatrzymania na chwilę. Materiał ten powstał na przestrzeni 2004-2007 roku w tym samym kręgu osób. Starsze dziewczyny chrzciły młodsze, sytuacja się powtarzała następnego lata, gdzie te same dziewczyny z poprzedniego roku chrzciły tym razem nową grupę.