"Sedymentacja" Ireneusza Zjeżdżałki - album

Autor: Łukasz Kacperczyk

9 Listopad 2004

Artykuł na: 2-3 minuty

Z okazji rozpoczynającej się dziś w krakowskiej Galerii Zderzak wystawy Ireneusza Zjeżdżałki "Sedymentacja" ukazał się album o tym samym tytule. Zobaczymy w nim zdjęcia prezentowane w Zderzaku, ale też wiele innych.

Z okazji rozpoczynającej się dziś w krakowskiej Galerii Zderzak wystawy Ireneusza Zjeżdżałki Sedymentacja ukazał się album o tym samym tytule. Zobaczymy w nim zdjęcia prezentowane w Zderzaku, ale też wiele innych.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Okładka "Sedymentacji" Ireneusza Zjeżdżałki

W przeciwieństwie do poprzedniej fotograficznej publikacji Galerii Zderzak, którą był Czarno-biały Śląsk Wojciecha Wilczyka, Sedymentacji Zjeżdżałki trudno cokolwiek zarzucić od strony edytorskiej. Szata graficzna została dobrze przemyślana, całość jest odpowiednio spójna i już na pierwszy rzut oka sprawia bardzo dobre wrażenie. Tym bardziej cieszę się, że dotyczy to właśnie tego fotografa. Jego prace znam już od jakiegoś czasu (czytelnicy Fotopolis mogli część z nich oglądać w zestawie zatytułowanym Do światła..., który zamieściliśmy w dziale Galeria) i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mimo młodego wieku z pewnością zasłużył sobie na taką publikację.

Nie będę się rozwodził na temat stylu Zjezdżałki, ponieważ pisałem już o nim dwukrotnie - przy okazji prezentacji Do światła... oraz zapowiedzi wystawy Sedymentacja i zainteresowanych odsyłam do tamtych artykułów. Dość powiedzieć, że autor potrafi zauważyć niezwykłość w zwyczajnym, piękno w brzydkim i wartość w pozornie bezwartościowym. Starannie skomponowane, eleganckie kwadratowe kadry układają się w opowieść o świecie widzianym oczami Ireneusza Zjeżdżałki, fotografa-dokumentalisty, i mnie się takie spojrzenie podoba. Mam nadzieję, że nie tylko mnie. Gorąco polecam.

W albumie zreprodukowano 63 fotografie powstałe w ostatnich latach. Zdjęciom towarzyszy tekst Piotra Szewca, poety, prozaika i eseisty. Sedymentację Ireneusza Zjeżdżałki można nabyć bezpośrednio w galerii Zderzak.