Luminar zostanie wzbogacony o układ AI nowej generacji. Czy obróbka sprowadzi się do obsługi jednego slidera?

Autor: Maciej Luśtyk

15 Kwiecień 2019

Artykuł na: 4-5 minut

Panel Accent AI to jedno z najciekawszych rozwiązań oferowanych przez program Luminar i rzecz, którą wyróżnia się spośród innych edytorów RAW. Czy jego kolejna generacja odmieni sposób edycji zdjęć?.

Rozwijany od kilku lat, program Luminar szybko zdobył uznanie osób szukających alternatywy dla produktów Adobe. Zwłaszcza po pojawieniu się jego najnowszej wersji wprowadzającej system katalogowania. Pod niektórymi względami nadal nie jest on tak uniwersalny i wydajny jak propozycja Adobe, ale od początku ma w rękawie asa w postaci układu “sztucznej inteligencji”, który automatycznie poprawia zdjęcia - wystarczy tylko przeciągnąć suwak Accent AI.

System AI mieliśmy okazję sprawdzić przy okazji premiery 3. edycji programu. Z ustawieniami suwaka raczej nie powinno się przesadzać, ale oferuje on bardzo dobry punkt wyjścia do dalszej obróbki. Może też okazać się wyjątkowo pomocny, gdy musimy na szybko “przerobić” wiele zdjęć i nie mamy czasu na zabawę z suwakami poszczególnych zakładek panelu Develop. Niedawno program otrzymał także bazujący na układach SI panel przeznaczony do szybkiej edycji nieba na zdjęciach, a teraz producent zapowiada “sztuczną inteligencję drugiej generacji”.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Sztuczna inteligencja zamiast panelu Develop?

Accent AI 2.0 znacznie lepiej radzić ma sobie w przypadkach, gdy na zdjęciach obecni są ludzie

Accent AI 2.0 pozbywać ma się występujących wcześniej problemów ze zbyt przesadnym nasycaniem barw czy też trudności, które towarzyszyły obróbce zdjęć portretowych z jego użyciem. Jak obiecuje producent, nowy system rozpoznaje obiekty na zdjęciach (w tym twarze i sylwetki ludzi) i jest w stanie znacznie lepiej dopasować poszczególne ustawienia dla danej ekspozycji. Według Skylum, w wielu wypadkach ma być w stanie w zupełności zastąpić nam pracę w panelu RAW Develop, co ograniczy nasza ingerencję w zdjęcie do kontroli pojedynczego suwaka.

Ponadto system dokonywać ma lokalnych korekt ze znacznie większą precyzją, a dodatkowo wyposażony ma być w zabezpieczenie, które zapobiegnie przedobrzeniu z obróbką. “Jeśli Accent AI, nie będzie wstanie sprawić, by dany obiekt wyglądał lepiej, po prostu zostawi go w spokoju” - czytamy na stronie producenta.

Aktualizacja pod koniec kwietnia

Jak piszą twórcy, ich głównym celem jest uproszczenie procesu edycji zdjęć, a w przyszłości jego zupełna odmiana, która pozwoliłaby twórcom na znaczną oszczędność. Jeżeli system Accent AI 2.0 będzie tak dobry, jak zapowiada Skylum, jesteśmy ku temu na dobre drodze.

O możliwościach nowego układu SI przekonać mamy się już pod koniec kwietnia, gdy udostępniona zostanie aktualizacja programu. Uaktualnienie będzie dostępne do pobrania za darmo dla wszystkich dotychczasowych użytkowników programu. Na razie nie wiadomo czy nowa funkcja pojawi się także we wprowadzonej niedawno wersji Flex.