![Canon EOS R1 – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/7/5/3/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231753-Canon-eos-R1-27_top2.png)
![Przez niedomknięte drzwi. "North Korea" Tariqa Zaidiego [RECENZJA]](/i/images/9/4/0/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231940-korea-lead-2.jpg)
![Hubert Humka: Zawsze jest dobry moment, żeby pomyśleć o śmierci [Wywiad]](/i/images/8/2/0/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231820-HHUMKA-Fot.ukasz-Sok.jpg)
Newsletter
Newsletter
Skyllaney 50 mm f/2 Bertele - angielska firma wkracza na rynek optyki. Na początek współczesne wcielenie klasycznego Sonnara
Autor: Maciej Luśtyk
Angielska firma Skyllaney, zajmująca się serwisem i odświeżaniem klasycznych obiektywów opracowała swoje pierwsze szkło. Stałka z mocowaniem Leica M, bazująca na konstrukcji Sonnar trafić ma do sprzedaży w 2021 roku.
Nigdy wcześniej nie słyszeliście o marce Skyllaney? To nic, my także. Wygląda jednak na to, że właśnie na europejskim rynku fotograficznym pojawił się nowy producent optyki, który zamierza konkurować z takimi markami jak Voigtlander czy Meyer Optik Goerlitz.
Czy Anglicy powtórzą sukces Chińczyków?
Jak czytamy na stronie internetowej Skyllaney, jej skład tworzą specjaliści, którzy przez lata zajmowali się mechaniką precyzyjną, produkując komponenty na potrzeby różnych branży. Aktualnie, głównym elementem działalności nowej marki jest serwisowanie, kalibracja i odświeżanie klasycznych analogowych szkieł do aparatów dalmierzowych, ale zainspirowani sukcesem takich firm jak 7Artisans, twórcy postanowili wykorzystać swoje doświadczenie i spróbować sił także w produkcji optyki.
Klasyka na nowo
Pierwszą produkcją marki będzie Skyllaney 50 mm f/2 Bertele - bazujący na klasycznej konstrukcji typu Sonnar obiektyw manualny, charakteryzujący się 6-soczewkowym układem optycznym, 9-listkową zaokrągloną przysłoną i minimalną odległością ostrzenia wynoszącą 70 cm.
Sama nazwa Bertele nawiązuje do nazwiska niemieckiego konstruktora optyki, na którego projekcie bazuje obiektywem. Klasyczny układ wspierany będzie jednak nowoczesnymi powłokami antyrefleksyjnymi, które zapewnić mają lepszy kontrast, a za wygodę ostrzenia odpowiadać ma podkładka na palec, którą kojarzymy z obiektywów Leiki oraz fakt, że przeostrzenie przez cały zakres wymagać ma od nas obrotu pierścienia o jedyne 90 stopni.
Całość zamknięta jest w aluminiowym, lub mosiężnym korpusie (w zależności od wersji), wyposażonym w styki, które umożliwią przekazywanie pełnych danych EXIF. Do tego kupujący będą mogli spersonalizować osłonkę przedniej soczewki umieszczając na niej własny napis.
Jak można się spodziewać, jak na razie nie jest to produkt przeznaczony do masowej produkcji. Konstruktorzy zakładają wyprodukowanie limitowanej edycji około 250 egzemplarzy. Jeśli jednak projekt będzie cieszył się zainteresowaniem, możemy spodziewać się kolejnych partii i kolejnych modeli.
Cena i dostępność
Orientacyjna cena obiektywu jeszcze nie jest znana. Więcej szczegółów otrzymamy zapewne bliżej rynkowej premiery obiektywu, która odbyć ma się w 2021 roku.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem skyllaney.com.
Autor: Maciej Luśtyk
Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.
