Olympus SP-565 UZ - skromniejszy superzoom

Olympus SP-565 UZ to nieco skromniejsza wersja popularnego modelu SP-570 UZ. Najczęściej w kolejnych modelach producent wprowadza nowe funkcje, tym razem rolą inżynierów Olympusa było umiejętne ich odjęcie - tak by cena nowego aparatu mogła być niższa i jednocześnie by pozostał on atrakcyjną propozycją dla klientów. Czy udało się to w przypadku Olympusa SP-565 UZ - czas pokaże.

Nowy superzoom zachował bez zmian najważniejsze podzespoły zastosowane w starszym kuzynie. 10-megapikselowa, stabilizowana mechanicznie matryca, procesor TruePic III i imponujący obiektyw, o 20-krotnym zoomie optycznym (26-520 mm) to podzespoły, które decydowały o obliczu SP-570 UZ i one pozostały takie same. Nie ma się co dziwić. Żaden inny producent nie oferuje kompaktów z 20-krotnym zoomem, więc na Olympusie nie ma presji, a zachowanie tego elementu w mniej zaawansowanym modelu znacznie ułatwi jego promocję.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Teraz przedstawimy (dość krótką) listę elementów zmienionych. W oczy rzuca się od razu brak gorącej stopki. Użytkownikom pozostaje lampa wbudowana i możliwość bezprzewodowego sterowania dwoma fleszami - FL-50R oraz FL-36R. Druga zmiana, nie jest aż tak dobrze widoczna. Producent zmniejszył ekran LCD z 2,7 cala do 2,5 cala. Do kadrowania można też wykorzystać elektroniczny wizjer. Poza tym zmieniła się, niestety na gorsze, funkcjonalność aparatu. Zniknęło pokrętło służące do zoomowania, pojawił się klasyczny przełącznik wokół spustu migawki. Nie widać również drugiego pokrętła na górnej ściance aparatu. Inaczej wyglądają też przyciski wokół ekranu LCD. Wszystko to w jednym celu - obniżenia ceny. Czy zabieg był opłacalny dowiemy się gdy producent tą cenę ustali i o niej poinformuje.

Jak przystało na zaawansowany kompakt, Olympus SP-565 UZ ma manualne i półautomatyczne tryby fotograficzne, system wykrywania twarzy i kompensacji cienia. Drobną nowością jest funkcja pozwalająca na zarejestrowanie pięciu klatek (w rozdzielczości 3 megapikseli) przed wyzwoleniem migawki.

Aparat trafi do sklepów we wrześniu. Poniżej prezentujemy specyfikację aparatu: