50 błysków na sekundę, czas przeładowania od 0,02 do 0,7 s, maksymalna moc 2,400 Ws i bezprzewodowe sterowanie - tak w skrócie można opisać nową bestię Profoto Pro-11.
Błysk ostateczny
Generator Pro-11 oferuje dodatkowo najkrótszy czas błysku na poziomie 1/80000 s i 11-stopniową regulację mocy w zakresie 2,4 - 2,400 Ws. Do tego oczywiście wsparcie trybów TTL i HSS, obsługę dwóch głowic i światło modelujące o sile 500 Ws (ze stosowną głowicą).
Producent kładzie także duży nacisk na kompatybilność z systemem radiowym Profoto AirX oraz możliwość sterowania parametrami za pomocą aplikacji na smartfona.
Jednym słowem wszystko, co potrzebne do skutecznej studyjnej pracy i jeszcze więcej.
Cena i dostępność
Ze względu na zaporową cenę, Profoto Pro-11 to jednak propozycja dla wąskiego grona twórców. Urządzenie wycenione zostało na 14995 euro, czyli bagatela 70 tys. złotych. Do tego trzeba jeszcze doliczyć głowice w cenie ok 3,5 tys. euro za sztukę
Na razie nie wiemy kiedy i w jakiej cenie pojawi się na polskim rynku.
Więcej informacji znajdziecie na stronie profoto.com.