![OM System OM-5 Mark II – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/5/4/8/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_242548-OM-System-OM5-47.jpg)
![Powiedz nam co fotografujesz, a my powiemy Ci jaki zestaw wybrać [Sony Cashback 2025]](/i/images/4/0/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_242409-Sandra-Hallnor-3-kopia.jpg)
![Lornetki i lunety obserwacyjne Focus Optics, Kite i Kowa [Przegląd rynku 2025]](/i/images/9/5/5/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_241955-kite-kowa-cocus-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Problem zagrzybienia pojawia się często w przypadku starych, źle przechowywanych przez lata obiektywów i aparatów, ale jest dosyć istotnym problemem także dla fotografów przebywających i pracujących w wilgotnym środowisku.
Rozwiązaniem tego problemu ma być urządzenie UV-PRO Premium, stworzone przez firmę B+W, które za pomocą światła ultrafioletowego wysterylizuje sprzęt fotograficzny. Akcesorium emituje fale krótsze niż 300 nm, które według producenta są w stanie wyeliminować bakterie i grzyby znajdujące się na soczewkach i we wnętrzach aparatów.
UV-PRO, dzięki zestawowi adapterów, możemy podłączyć zarówno na przednią, jak i tylną soczewkę obiektywów oraz do mocowania w aparacie. Aby uchronić nasz wzrok przed szkodliwym działaniem promieni UV, urządzeni automatycznie wyłączy się pod odłączeniu od czyszczonego sprzętu.
Sam proces czyszczenia ma nie zająć dłużej niż 2 minuty, a według danych producenta ładowanie urządzenia zajmuje około 2-3 godzin.
Wydaje się, że UV-PRO może być ciekawym narzędziem, które pozwoli zachować nasz sprzęt w dobrym stanie przez lata. Osobną kwestią jest jego skuteczność. Na forach pojawiają się opinie twierdzące, że promienie UV mogą wypaczyć plastiki, a podobne efekty uzyskamy wystawiając od czasu do czasu sprzęt fotograficzny na działanie słońca.
_1826294941.jpg)
_1475239688.jpg)
_1094526942.jpg)
Jeśli jednak chcecie wypróbować działanie akcesorium na własną rękę, możecie je kupić w cenie $183 za pośrednictwem sklepu digitalrev.com. Na razie w sprzedaży dostępne są tylko wersje z mocowaniem Canon EF i Nikon F.
