Mimo że powstawanie zdjęć opiera się w głównej mierze na kalkulacji czasu naświetlania, przysłony i czułości względem oświetlenia sceny, nie sposób podać wzoru na “doskonałe ujęcie”. Zdjęcie to przecież nie tylko strona techniczna, ale i umiejętności i talent fotografa. Po części składa się na niego także umiejętność pracy z modelem. I choć w przypadku fotografii portretowej wiele osób zdaje się na intuicję, warto wiedzieć, że nawet niewielki krok w prawo lub w lewo względem fotografowanej osoby może mieć wpływ na odbiór zdjęcia.
To temat, który postanowił zgłębić fotograf Ed Gregory, prowadzący kanał Photos in Color w serwisie Youtube. Aby sprawdzić, jak ustawienie modela wpływa na ostateczny rezultat oraz czy istnieje idealne ustawienie dla fotografii portretowej, wykonał w swoim studio 16 różnych ujęć tej samej osoby, przy takich samych ustawieniach światła i parametrach fotografowania.
Gregory rozpoczął od ujęcia en-face, a następnie przesuwał się z aparatem w krokach co 30 cm na boki oraz co 20 cm w górę i w dół względem linii wzroku modela. Co odkrył?
“Najlepsze typy” fotografa potwierdzają w zasadzie znany wielu portrecistom fakt, że osoby fotografowane nieco z góry prezentują się na zdjęciu szczuplej i atrakcyjniej, natomiast umieszczenie aparatu, nieco z boku i poniżej linii wzroku modela sprawi, że będzie on prezentował się bardziej dostojnie, dynamicznie i potężnie, co przydaje się na przykład podczas fotografowania ludzi biznesu.
I choć wyniki tego eksperymentu nie będą niczym odkrywczym dla doświadczonych fotografów, trudno o bardziej obrazowy przykład tego jak niewielkie zmiany w ustawieniu aparatu mogą wpłynąć na atrakcyjność finalnego ujęcia i pomóc nam kreować zamierzone efekty. Na pewno okaże się też ciekawą pomocą i wprowadzeniem do tematu dla początkujących.
Więcej filmów fotografa znajdziecie na kanale Photos in Color w serwisie Youtube.