Filmowanie

EOS M6 to następca konsumenckiego modelu M3, który ze względu na dobry stosunek jakości do ceny cieszył się dużą popularnością wśród fotoamatorów. Co oferuje nowy model i jak wypada na tle konkurencji? Przekonajmy się!

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00
Wynik testu
Jakość obrazu:
8
Ergonomia:
7
Cena / Jakość:
7
Wydajność:
7
Funkcjonalność:
7
Nasza ocena
78%
Spis treści
Canon EOS M6 - test aparatu Specyfikacja Budowa i wykonanie Ergonomia i obsługa Fukcje dodatkowe Fotografowanie Jakość zdjęć (Laboratorium DxO) Jakość zdjęć w praktyce Filmowanie Podsumowanie Zdjęcia przykładowe

Filmowanie

Canon EOS M6 oddaje w nasze ręce w pełni manualny tryb filmowy, który pozwoli na swobodną regulację parametrów czasu migawki, przysłony i czułości także już po wyzwoleniu rejestracji wideo. W przypadku trybu manualnego otrzymamy także możliwość skorzystania z funkcji Auto ISO, niestety podobnie jak w przypadku testowanego przez nas ostatnio modelu 77D, aparat nie pozwala na filmowanie w trybie priorytetu migawki lub przysłony. Musimy wybierać: albo pełna automatyka, albo konieczność ręcznej regulacji wszystkich parametrów.

Nie zachwycają też opcje zapisu. Materiały wideo możemy rejestrować w maksymalnej rozdzielczości Full HD 1080p z prędkością 60 kl./s i przepływnością 35 Mb/s, w standardzie H.264 i formacie MPEG4. O rozdzielczości 4K, płaskich profilach kolorystycznych Log, możliwości wypuszczenia nieskompresowanego materiału przez HDMI czy wyborze formy kompresji możemy niestety pomarzyć. Część tych funkcji w modelach konkurencji jest już standardem.

 

Mimo to pochwalić trzeba dobrze działającą funkcję peakingu ostrości, której na próżno szukać w lustrzankach producenta, możliwość podłączenia mikrofonu i dotykowe sterowanie autofokusem podczas rejestracji materiału. System Dual Pixel AF sprawdza się naprawdę doskonale i będzie umożliwiał nie tylko płynne i skuteczne przoestrzanie bez konieczności dotykania obiektywu, ale także świetnie sprawdzi się podczas rejestracji wszelkiej maści vlogów czy wywiadów - system wykrywania twarzy spisuje się naprawdę wzorowo. Szkoda jedynie, że nie możemy regulować płynności z jaką dokonywane są przeostrzenia.

 

Warto też podkreślić, że mimo ewidentnych braków, tryb filmowy aparatu jest wygodny i przystępny, a wspomnianej na początku możliwości regulacji wszystkich parametrów ekspozycji już po wyzwoleniu rejestracji nadal nie oferuje wiele innych aparatów. W świadomych rękach aparat pozwoli więc na kreatywne eksperymentowanie, świetnie nada się także do vlogowania, ale trudno jednak oczekiwać, by zainteresowali się nim bardziej zaawansowani twórcy wideo.

 

Spis treści
Canon EOS M6 - test aparatu Specyfikacja Budowa i wykonanie Ergonomia i obsługa Fukcje dodatkowe Fotografowanie Jakość zdjęć (Laboratorium DxO) Jakość zdjęć w praktyce Filmowanie Podsumowanie Zdjęcia przykładowe
Komentarze
Przeczytaj także
logo logo
Magazyny
Zamów