Kioxia Exercia Plus G2 - test dysku zewnętrznego SSD

Nie jest to z pewnością dysk do montażu wideo 8K, czy backupu zdjęć na wymagających plenerach. Jest za to wyjątkowo mały, lekki i przede wszystkim niedrogi. Zobaczcie, jak Excercia G2 sprawdza się w praktyce i wypada w naszych testach wydajności.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Dla niektórych z Was nazwa może brzmieć egzotycznie, ale KIOXIA to po prostu dawna Toshiba Memory - dział japońskiego giganta, który w latach 80. opracował pierwsze układy NAND flash. Firma współpracuje też ściśle z innym ważnym graczem na rynku pamięci - przejętą niedawno przez Western Digital firmą SanDisk (strategiczne joint venture, które obejmuje wspólną produkcję w japońskich fabrykach).

Z kolei linia Exercia Plus to średnia półka w ofercie producenta. To nośnik typu NVMe z interfejsem PCIe 3.0 x4 9, który nie powinien się nagrzewać, nadal zapewnia przesyły wystarczające do codziennych zadań (deklarowany odczyt do 1050 MB/s i zapisu 1000 MB/s), zachowując przy tym przystępną cenę. Dysk dostępny jest w trzech pojemnościach: 500 GB, 1TB i 2 TB, w cenie odpowiednio ok. 210, 350 i 700 zł.

Druga generacja (G2) to też nowsze kości BiCS FLASH (112-warstwowe TLC), co ma przekładać się na wyższe transfery sekwencyjne i lepszą stabilność pracy pod obciążeniem. Producent obiecuje także poprawioną wydajność kontrolera. Do naszej redakcji trafił wariant 2 TB. Zobaczmy jak spisuje się w praktyce.

Jest mały. Naprawdę mały!

Dysk mierzy 72×40×11,8 mm i, prawdę mówiąc, widzieliśmy większe breloczki do kluczy. Jest zadziwiająco mały i lekki (42 g), ale sprawia solidne wrażenie. Aluminiowa obudowa jest zwarta a złącze USB-C sztywne. Obustronnie wklęsła stylistyka dodaje finezji i sprawia, że nie będzie się rysować, z drugiej strony utrudnia mocowanie rzepem do laptopa, co wielu użytkowników ma w zwyczaju.

Taką miniaturyzację umożliwia też prosta, jednopłytkowa konstrukcja: kontroler USB 3.2 Gen2 z mostkiem NVMe oraz kości BiCS 3D TLC o wysokiej gęstości umieszczono na małej płytce PCB (Printed Circuit Board) z krótkimi ścieżkami, więc nie potrzeba drugiej warstwy ani dużych radiatorów.

Nie ma tu też dodatkowych uszczelek i wykończenia typu „bumper”. Exercia nie ma klasy odporności IP, a więc nie jest zabezpieczona przed kurzem i wilgocią. Dysk jest za to wstrząsoodporny i, jak precyzyjnie określa to producent, „wytrzyma co najmniej 26 upadków na beton z wysokości 1,2 metra”. Zawsze coś.

Wydajność tylko podstawowa, ale bez throttlingu

KIOXIA Exceria Plus G2 to nośnik USB 3.2 Gen2 (10 Gb/s), którego teoretyczny limit interfejsu to ok. 1,25 GB/s, a po odjęciu strat podczas transferu realna szybkość dla odczytu/zapisu sekwencyjnego wynosi ok. 1,0–1,05 GB/s. W pomiarach powinniśmy więc uzyskiwać wyniki rzędu 1050/1000 MB/s. Dysk podłączaliśmy do komputera Macbook Air M1.

Blackmagic Disk Speed Test

Popularny benchmark Blackmagic pokazuje, że deklarowane szybkości to maksymalne wartości, których w praktyce nie osiągamy. Transfer na poziomie ok. 760 MB/s dla zapisu i 755 MB/s dla odczytu to jednak standard w tym segmencie. Oznacza też, że dysk powinien poradzić sobie z obsługą materiału wideo w formatach ProRes 422 HQ i H.265 do rozdzielczości nawet 8K 30p. Przy wyższych rozdzielczościach i klatkarzach raczej nie wystarczy to do utrzymania wystarczającej przepływności.

AmorphousDiskMark 4.0.1

Amorphous mierzy odczyt i zapis w scenariuszach sekwencyjnych (bloki 1 MiB, duże pliki) oraz losowych (bloki 4 KiB, typowe dla systemu i aplikacji), przy różnej głębokości kolejki (QD). Wynik podawany jest w IOPS, czyli liczbie operacji na sekundę; co łatwo przeliczyć na przepustowość (np. 800 IOPS dla bloków 1 MiB to ok. 800 MiB/s, a 31 000 IOPS dla 4 KiB to ok. 121 MiB/s).

W naszych testach pusty nośnik osiągał 813/624 IOPS w sekwencyjnym odczycie/zapisie (QD8), co odpowiada ok. 800/620 MiB/s, oraz 6,8k/4,25k IOPS w losowych operacjach przy QD1. Po zapełnieniu do 52% transfery sekwencyjne praktycznie się nie zmieniają, natomiast spada losowy zapis przy QD1 (z 4,25k do 3,6k IOPS), co oznacza gorszą responsywność przy wielu małych plikach.

Mówiąc krótko, dysk utrzymuje przyzwoite kopiowanie dużych plików, ale wraz z zapełnieniem traci na szybkości w zadaniach opartych na rozproszonych danych. W zastosowaniach foto i wideo oznacza to np. szybkie zgrywanie i odczyt dużych plików wideo, ale gorsze generowanie podglądów zdjęć, który wraz z zapełnieniem dysku jeszcze zwalnia.

AJA System Test Lite

Dysk pusty: przy ustawieniach 4K-Full, plik testowy 64 GB i kodek ProRes (HQ) nośnik osiąga ok. 755 MB/s odczytu i 635 MB/s zapisu. Dysk zapełniony w 52%: średni zapis spada do 556 MB/s, odczyt pozostaje na poziomie ok.752 MB/s, ale stabilność zapisu pogarsza się - w raporcie widać "dołki" do 87 MB/s w zapisie, a w odczycie pojedyncze spadki do 506 MB/s. W praktyce oznacza to ryzyko krótkich „zadyszek” przy długich zapisach i mniej komfortowe odtwarzanie bezpośrednio z dysku.

Podsumowanie

KIOXIA Exceria Plus G2 to wyjątkowo mały dysk, który nie zajmuje miejsca, a więc idealnie sprawdzi się do przenoszenia i backupu multimediów w podróży, lub jako dodatkowa pamięć do naszego smartfona. Również cenowo prezentuje się korzystnie, stanowiąc dobrą alternatywę dla takich linii jak Samsung EVO, czy WD Blue.

Korzysta ze starszego standardu PCIe 3.0, ale dzięki temu nie grzeje się, przesyły są stabilne i nie zauważymy znacznych spadków wydajności w miarę zapełniania się dysku. Odczyt na poziomie 750 MB/s utrzymuje się nawet przy zapełnieniu przekraczajacym 50%, co powinno pozwalać na bezpośrednią i płynną pracę na plikach źródłowych wideo 4K. Do pracy z wyższymi klatkażami, wymagającym renderowaniem czy do montażu wielostrumieniowego polecamy jednak rozwiązania z przepustowością powyżej 1 GB/s.

Komentarze
Zobacz więcej z tagiem: dysk zewnętrzny
logo logo
Magazyny
Zamów