Google porzuca serwis Picasa

Autor: Maciej Luśtyk

15 Luty 2016
Artykuł na: 4-5 minut
To było tylko kwestią czasu. Gdy w czerwcu zeszłego roku Google zaprezentowało autonomiczną aplikację Photos, przewidywano, że oznacza to rychły koniec lubianego przez wielu serwisu Picasa. Tak też się stało. Po 14 latach platforma zamyka swoje podwoje.

Gdy latem 2015 roku Google zaprezentowało platfromę Photos, oferującą nieograniczoną ilość przestrzeni dyskowej oraz narzędzia do katalogowania i obróbki zdjęć, snuliśmy przypuszczenia, że dzięki zasięgowi i zapleczu technologicznemu prędzej czy później internetowy gigant będzie starał się zmonopolizować rynek tego typu aplikacji. Firma właśnie wykonała ku temu kolejny krok.

Po 14 latach działalności Google zamyka zakupiony w 2004 roku od spółki Lifescape internetowy serwis Picasa, który ze względu na przejrzystość i prostotę obsługi upodobało sobie wielu amatorów fotografowania i który posłużył za fundament do rozwoju kolejnych zdjęciowych usług firmy. Picasa za darmo oferowała narzędzia do edycji i segregacji fotografii, a użytkownicy cenili sobie wygodę geotagowania zdjęć za jej pomocą. Za pośrednictwem Picasy mogliśmy także publikować zdjęcia w Google Earth.

- Po długich rozważaniach zdecydowaliśmy się na przestrzeni nadchodzących miesięcy wygasić serwis Picasa na rzecz usługi Google Photos. Wierzymy, że skupienie na jednej platformie zwiększy funkcjonalność oferowanych przez nas usług. (…) Przepraszamy za wynikłe niedogodności, zapewniamy jednak, że robimy to po to, aby dostarczyć wam jak najdoskonalszych rozwiązań z zakresu zarządzania zdjęciami. Google Photos jest nowym produktem, który stwarza większe możliwości rozwoju, a tym samym dostarczenia Wam lepszych wrażeń - komentują decyzję przedstawiciele Google.

Zniknięcia serwisu spodziewano się już od czasu pojawienia się platformy Google+. Teraz, gdy aplikacja Photos stała się flagowym produktem nakierowanym na zdjęcia, firma stara się przyciągnąć do niego jak najwięcej użytkowników. Google chwali się, że w serwisie jest już ponad 100 mln użytkowników, chociaż część z nich prawdopodobnie nawet o tym nie wie - profil w serwisie automatycznie otrzymuje bowiem każdy, kto korzysta z usług internetowych oferowanych przez Google. Teraz prawdopodobnie dołączą do nich także osoby, które wcześniej korzystały z platformy Picasa. Migracja do Google Photos to bowiem najłatwiejszy sposób na zachowanie biblioteki zdjęć ze starego serwisu.

W aplikacji Photos widoczne będą albumy Picasa Web, a także powiązane z nimi podpisy, tagi i komentarze użytkowników. Nie będzie ich już jednak można edytować. Zmiany zaczną być wprowadzane wiosną tego roku, a z dniem 15 maja 2016 roku Picasa zostanie oficjalnie zamknięta.

Więcej informacji znajdziecie na stronie googlephotos.blogspot.com

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Software
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Leica rozbudowuje aplikację mobilną o presety kolorystyczne imitujące style znanych fotografów. Pierwszym filtrem w serii Artist Look jest symulacja inspirowana pracą Grega Williamsa....
7
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Odkąd Capture One przeszło na subskrypcję, o oprogramowaniu słyszymy znacznie mniej. Teraz jednak producent znów daje o sobie znać, wprowadzając funkcje AI i odświeżony branding.
5
Od obrazków AI już nie uciekniemy. Najpopularniejsze generatory już niebawem w Adobe Creative Cloud
Od obrazków AI już nie uciekniemy. Najpopularniejsze generatory już niebawem w Adobe Creative Cloud
W dość nieoczekiwanym ruchu Adobe otwiera się na zewnętrzne generatory. Już niebawem w aplikacjach Adobe skorzystamy z generatora obrazu Chata GPT, Google Image 3, Neo 2 czy fal.ai...
2
Powiązane artykuły